Teraźniejsza Prawda nr 208 – 1963 – str. 38

i kocha szczerość (kochasz się w szczerości serca mego; w. 17). Zapewniał przy tym, że ofiary swe przyniósł on prawdziwym i szczerym sercem oraz wyrażał swą radość z powodu ofiar braci (ofiarował… lud twój… z ochotą ofiarujący). Następnie błagał on Boga, który uczynił przymierze ze sobą, w swoim przymiocie miłości (Boże Abrahama; w. 18) z Jezusem (Izaaka) oraz duchowym Izraelem (Izraela), poprzednikami obecnego ludu Bożego (ojców naszych), aby zawsze utrzymywał te myśli w Swym obecnym ludzie i skierował je do serca ku Sobie (zachowajże… tę chęć i umysł serca ludu twego). Modlił się on specjalnie za J., by całym sercem przestrzegał przykazań Bożych (Salomonowi… daj serce doskonałe; w. 19) aby żył zgodnie z odpowiednimi pozafigurami (świadectwami) a także by trzymał się doktryn (ustaw) i wszystkiego, co należy do rzeczywistej budowy świątyni Epifanii, której budowę sam przygotował (czynił wszystko, i aby zbudował dom, dla któregom potrzeby zgotował).

      (35) Brat R. wzywał wszystkich braci, by chwalili Boga (błogosławcież… Bogu waszemu; w. 20). Wszyscy też przez czyn i słowo czynili to (błogosławili), błogosławiąc Bogu pozafiguralnego Abrahama, Izaaka i Jakuba (ojców). Pokornie (nachyliwszy się) oddawali oni poświęcone usługi Bogu i bratu R. (pokłonili się Panu i królowi). Z radością, żarliwością poświęcali oni, z oznakami przyjęcia przez Boga ofiar (ofiarowali… całopalenia Panu; w. 21) w okresie następującym po tym czasie, na zasadzie zasługi Jezusa (woły) czyniącej godną przyjęcia (barany) ofiarę z ich ludzkiej natury (baranki) wraz z naukami prostszych spraw Słowa Bożego (z mokremi ofiarami), czyniąc ofiary z rzeczy mniej niż Boskich (tysiąc… tysiąc… tysiąc; 1000 jest wielokrotnością 10), a wszystkie te ofiary czynione były obficiecie z korzyścią dla ludu Bożego (ofiar wielkie mnóstwo, ze wszystkiego Izraela). Z wielką radością ucztowali bracia w Prawdzie podczas ostatniej połowy roku życia brata R., jak na to wskazują Strażnice, liczne konwencje, podróże pielgrzymskie i specjalne zebrania (jedli… z weselem wielkim; w. 22). Przed studiowaniem reszty rozdziału 29 z 1Kroniki należy najpierw studiować 1 Królewską 1, ponieważ większość z tej księgi została wypełniona, nim wypełniona była reszta 1Kron. 29. Ostatnie półtora roku życia brata R. zaznaczyło się stopniowym osłabieniem jego silnych władz umysłowych. Jego pamięć uprzednio tak świetna, czasami zawodziła go do tego stopnia, iż niekiedy miał trudności z przypomnieniem sobie tekstów Pisma Świętego itd.; co więcej, jego zdolność rozumowania traciła swą bystrość a to np. sprawiło, że niekiedy podawał w wątpliwość 40 lat jako czas żęcia. Zaczął on słabnąć pod tym względem około roku 1915, a nawet jego wesołe i przyjacielskie usposobienie także zaczęto się zmieniać (król Dawid zestarzał się i zaszedł w lata; 1Król. 1:1), zaś przypominanie mu o jego dawnych siłach umysłowych nie przywróciło mu uprzedniej siły umysłu (odziewano szatami, przecie się zagrzać nie mógł). W związku z tym niektórzy bracia, wiedząc, że jako szafarz z przypowieści o groszu miał on dać grosz symbolizujący przywilej uderzenia Jordanu, zachęcali go, by wziął on na siebie władzę wydania symbolicznego grosza (szukali… panienki… któraby stawała i opatrowała go… sypiając na łonie jego; w. 2) uważając, iż wykonanie tej władzy ożywi jego słabnące siły umysłowe (żeby zagrzewała króla). Spośród nowych władz, tj. pracy pasterskiej, pracy z Fotodramą Stworzenia itd. (panienki… po wszystkich granicach Izraela; w. 3) uważali oni, że największą możliwość w kierunku ożywienia jego działalności umysłowej przedstawiała władza rozdawania symbolicznego grosza (Abisag – znaczy ojciec błądzenia – aluzja do pomyłki polegającej na utożsamieniu pierwszego i drugiego uderzenia Jordanu; Sunamitka – dwa miejsca spoczynku – aluzja do dwóch uderzeń Jordanu). Przynieśli oni mu tę władzę, by ją wykonywał (przywiedli ją do króla). Była to piękna władza (piękna; w. 4) i służyła do rozradowania i służby bratu R. (opatrowała króla… służyła); lecz on nie wykazywał jej głębszej znajomości, jak można to zauważyć w tym, iż nie widział różnicy pomiędzy rozdawaniem grosza po raz pierwszy a po raz drugi (król jej nie uznał).

      (36) Wiadomym było w roku 1916 niektórym przełożonym braciom, że br. R. był zbyt chory, by mógł żyć długo. Do braci tych należał J.F.R. (Adonijasz – Jehowa jest mym panem – aluzja do przywiązywania przez niego dużego znaczenia do imienia Jehowy, jak by to było wszystkim w Bogu; Haggita – lubujący się w ucztach – aluzja do lubowania się przez J.F.R. w ucztach, jak np. gdy on, C.J. Woodworth, A.H. MacMillan i inni obchodzili jego zwycięstwo w debacie w Los Angeles w 1915 r. wydając wieczerzę z winem; w. 5), który nawet przed śmiercią brata R. chciał zostać jego następcą (wynosił się, mówiąc: ja będę królował). Przygotował w tym celu środki i pomocników, którzy by ogłosili jego przyszłe wywyższenie (nasprawiał sobie wozów i jezdnych i… mężów). Brat R. nie powstrzymywał go w tej ambicji (nie gromił go [dosłownie nie powstrzymywał] przecz żeś to uczynił: w. 6). Miał on wiele pociągających władz (był bardzo pięknej urody). Miało to miejsce w czasie żęcia na początku przesiewania w latach 1908-11, gdv zaczął on wybijać się jako ważna osobistość (którego porodziła Haggita po Absalomie). Dał on niektórym kontrowersyjnym pielgrzymom do zrozumienia przez czyn i słowo a w szczególności A.H. MacMillanowi, C.J. Woodworthowi, W.E. Van Amburghowi itd., w czym pokazała się jego ambicja (miał zmowę z Joabem – Jehowa jest ojcem: w. 7), a oni i inni jako wybitni wodzowie utratnicy koron (Abijatar – ojciec obfitości) stali się jego zwolennikami, podtrzymującymi tę ambicję (pomagali). Lecz wybitni bracia, tj. Kapłani zatrzymujący korony, pisarze kontrowersyjni i pielgrzymi (Sadok… Banajas… Natan; w.8) i niektórzy członkowie Zarządu Towarzystwa (Semej – moja sława) oraz członkowie Zarządu Kazalnicy Ludowej (Rehy – przyjacielski), a także inni wpływowi bracia oddani bratu R. nie popierali ambicji

poprzednia strona – następna strona