Teraźniejsza Prawda nr 202 – 1962 – str. 59

będąc teraz poza zasłoną dalej dopomaga im w ich oczyszczeniu i służbie (E. tom. 4, 3 – przedmowa, par. 3 i str. 31).

      Tak jak Pan objawia się światu przez ucisk i naukę, tak samo też przez ucisk i naukę objawia się On Wielkiemu Gronu (E. tom 4, 30, 34). I tak jak już to zauważyliśmy (P’46, 119) iż podczas Epifanii, ostatniego szczególnego okresu Wieku Ewangelii następuje objawienie naszego Pana, jako obecnego w Jego Wtórym Przyjściu Wielkiemu Gronu i klasie Młodocianych Godnych jako ich Oczyściciela i Wybawcę. Wiemy, że to objawienie nie zostało jeszcze dokonane w zupełności, albowiem wielu członków obydwóch tych klas jest jeszcze tak w wielkim jak i w małym Babilonie, którzy siebie jako tacy nie uznają, ani też że nasz Pan jest obecny we Wtórym Przyjściu jako ich Oczyściciel i Wybawiciel. Wielu z nich przyjdzie do tego rozpoznania dopiero po upadku Babilonu. Dlatego jest oczywistym, że Wiek Ewangelii z Epifanią, jako jego szczególnym ostatnim okresem, postąpi poza rok 1956, ponieważ – Jak było wskazane powyżej – zdaje się być widocznym, iż zupełnie obalenie Babilonu nie nastąpi przed rokiem 1956.

      Myśmy już na łamach Teraźniejszej Prawdy (zob. np. T.P. 1954,27) zwrócili uwagę na różne odnośniki (E. tom 11, 493; P’39, 99; P’41, 82 itd.) z ostatnich pism brata Johnsona, w których wskazuje on, że Wielkie Grono pozostałoby w ciele na „nieograniczoną ilość lat po roku 1956”. W jego wcześniejszych pismach on nie dopuszczał takich możliwości. Np. w Herald 1924, 38 pisał on. „Po ich wiernym oczyszczeniu oraz ich wiernej służbie z Planem Bożym około (nasze podkreślenie) końca Epifanii, czasu ucisku (Obj. 7:14), jako klasa doznają oni przemiany natury”. Lecz gdy uczynił przedruk tego samego artykułu później (Herald 1941, 27, par. 4), to zmienił on słowo około na słowo po w przytoczonym wyżej zdaniu. Tym sposobem z biegiem czasu jego zrozumienie tego przedmiotu stawało się jaśniejsze. Fakt bowiem, że Wielkie Grono pozostanie tu na ziemi przez pewien czas po roku 1956, kojarzy się z faktem zdającym się wskazywać, iż czas ucisku, szczególny czas dla rozwoju Wielkiego Grona (Obj. 7:14), nie będzie w owym czasie skończony. A to silnie dowodzi, iż okres Epifanii będzie trwał po roku 1956.

      Brat Johnson przedstawił 2Tym. 4:1, jako jeden z głównych ustępów dowodzący, że Epifania jest okresem czasu. Jak wiemy z jego pism (E. tom 4. 13, 28, 29, 34, 57 itd.) „żywi” w tym ustępie są te upadli aniołowie oraz Nowe Stworzenia, którzy jako tacy nigdy nie byli pod wyrokiem śmierci. O naszym Panu jest powiedziane, iż ma, sądzić” ich w (podczas) sławnym przyjściu Swoim – Swej Epifanii. W procesie sądzenia: „Po pierwsze oni będą nauczani; po drugie próbowani stosownie do udzielonej im nauki; po trzecie obnażeni dla reformacji, „jeśli omieszkają żyć według tego, co otrzymali w tej nauce i ostatecznie będą oni poddani wyrokowi” (Herald 1949, 39). W E. tomie 4, 14 czytamy: „Ci, którzy mają oczy wyrozumienia, widzą jak od roku 1917 Małe Stadko i Wielkie Grono (wszyscy są Nowymi Stworzeniami)
kol. 2
są sądzeni w znaczeniu dokonującego się rozdziału, po którym następuje okres próby”. „A potem Pan wyda wyrok na każdego z obu tych klas” (str. 29, linia 21). Małe Stadko i Wielkie Grono zostały rozdzielone od siebie jako klasy oraz zostały objawione, jako oddzielne i różniące się jedna od drugiej (P’51, 70, 71, 125, 126.) Tak samo na każdą jednostkę z Małego Stadka aż do ostatniego członka, włączając pozafiguralnego Zachariasza (Mat. 23:35) brata Johnsona, wyrok został przez Pana wydany: „To dobrze, sługo dobry i wierny… wnijdź do radości pana twego” (Mat. 25:21). Lecz na każdego członka z Wielkiego Grona ostateczny wyrok nie został jeszcze wydany, ani też nie nastąpi to aż po „nieograniczonej ilości lat po roku 1956”. A zatem ustęp ten tak jak został wyłożony dla nas przez Posłannika Epifanii jasno naucza, że okres Epifanii rozciąga się poza rok 1956.

      W E. tomie 10, 108 (T. P. 1949, 16, szpalta 2, ostatni par.) po zwróceniu uwagi na oświadczenie Świętego Pawła w 1Tym. 6:15 dowodzące, iż Epifania (co się tyczy ludu Bożego) ma różne okresy (E. tom 4, 12, 49) czytamy: „Wierzymy, że druga część Epifanii (1-sza część była poświęcona czynności Kapłaństwa z Kozłem Azazela, druga zaś będzie poświęcona czynności Kapłaństwa z oczyszczonymi Lewitami) również wykaże kilka okresów; będziemy zatem cicho i cierpliwie oczekiwali aż oczy naszego wyrozumienia otworzą się na tę sprawę Pańską”. Z tego zdaje się być oczywistym, że tak długo jak będą tu Lewici, którzy nie skończyli swego biegu, będziemy w jednym z tych „okresów” Epifanii. W E. tomie 4, 59 znajdujemy trafne pytanie i odpowiedź na nie jak następuje: „Jak te okresy Epifanii będą objawione jako takie? Przez objawienie się naszego Pana stopniowo, w miarę jak cele i potrzeby każdego z tych okresów będą wymagały, zupełne objawienie nastąpi jako wspaniały szczyt wszystkiej epifanicznej pracy przy jej końcu, tj. końcu anarchii i ucisku Jakuba”.

      Co więc jest ostatecznym dziełem Epifanii oraz Wieku Ewangelii? W E. tomie 16, 99-131 (Herald 1948, 19-23, 25-29; T.P. 1952, 55, 56 65-73, 82-88; 1953, 11-14) brat Johnson przedstawia w znacznych szczegółach, dziesięć zamierzeń Wieku Ewangelii z których trzy ostatnie są: (1) przygotowanie Wielkiego Grona do wiecznego życia i do jego przyszłej urzędowej pracy, (2) wybór poświęconych na członków klasy Młodocianych Godnych oraz (3) nawrócenie Izraela do Chrystusa i jego powrót jako narodu do Palestyny. Wiek Ewangelii kończy się w sposób zachodzący z różnych punktów widzenia od roku 1874 i nadal (gdy zaczai zachodzić na Tysiąclecie) w latach 1878, 1881, 1914, 1916 i 1950. On zakończy się z dalszych punktów widzenia w październiku 1954 i listopadzie 1956, lecz nie skończy się w jego najszerszym znaczeniu aż wszystkie trzy wyżej wymienione zamierzenia nie zostaną wypełnione. Nawrócenie Izraela do Chrystusa oraz jego powrót do Palestyny jako narodu, jest włączone, jako ostatnie z dzieł, które ma być dokonane podczas Wieku Ewangelii a zatem podczas Epifanii, jako jego ostatniego szczególnego okresu.

poprzednia stronanastępna strona