Teraźniejsza Prawda nr 186 – 1959 – str. 133

w ich myślach, służbie i charakterze w miarę jak zajmowali i będą zajmować swe stanowiska przed Panem pod J., jako Pańskim Wykonawcą mającym pieczę nad Wielką Kompanią i klasą Młodocianych Godnych (i przywieźli je do króla Salomona).
(P ’54, 22)

CHRYSTUS – JEGO KARNACJA

E. Tom 15, rozdz. 1

/dokończenie ze str. 119/

      7. Teraz następuje ostatnie nasze pytanie: Po co była karnacja? Nazywamy to pytanie ostatnim, nie dlatego, by karnacja nie przedstawiała innych problemów, lecz dlatego, że te 7 pytań dostatecznie pokrywają najważniejsze zarysy przedmiotu, a specjalnie te, które wymagają rozważania jako pokarmu na czas słuszny dla myślących chrześcijan. A więc, po co lub dlaczego była karnacja? Z pewnością była potrzebna, gdyż w przeciwnym razie Bóg nie pozbawiłby Swego Syna wysokiej natury, urzędu i zaszczytu jakie posiadał na łonie Ojcowskim, a uczynił Go człowiekiem. Logos, Michał, był zbyt drogim sercu Boga, aby przeprowadzać Jego karnację bez bardzo ważnych ku temu powodów.
kol. 2
Że tak było rzeczywiście wskazuje na to Biblia, która wyraźnie poucza, że Bóg posłał Syna Swego na świat, aby świat mógł być zbawiony od Adamowego wyroku i kary (Mat. 1:21; 18:11-13; Łuk. 1:68-70, 78; 2:10, 11, 30-32, 34; 5:32; 9:56; Ew. Jana 1:29; 3:16, 17; 12:47; Dz. 4:12; Rzym. 5:6, 8-11; 2Kor. 5:18-21; 1Tym. 1:15; 2Tym. 1:9, 10; Żyd. 2:17; 1Jana 3:5, 8; 4:9, 10, 14). Ktoś mógłby zapytać: Dlaczego Bóg zamiast uczynić Michała człowiekiem w celu wybawienia rodzaju ludzkiego, nie wybrał najlepszego mężczyznę i najlepszą kobietę z rodzaju Adamowego na rodziców Zbawiciela? Odpowiadamy, że najlepszy człowiek na ziemi, bez względu na jego jak najlepsze zalety charakteru,

poprzednia stronanastępna strona