Teraźniejsza Prawda nr 185 – 1959 – str. 93
ustalone przez Boga (sześć stopni było u onej stolicy, a podnóżek – z nim czyniło to razem 7 stopni – był ze złota trzymający się stolicy – 19, 18). Na tym stanowisku Bóg dostarczył mu ochrony (a wierzch okrągły był na stolicy z tyłu), poparcia dla jego władzy wykładania i bronienia Prawdy oraz służenia w tej pracy (jego prawego ramienia i ręki), władzy zbijania błędu i służenia w tej pracy (jego lewego ramienia i ręki), a także spolegającego zapewnienia w ten sposób dostarczonego (poręcze też były z obydwu stron, kędy siadano) i siły wystarczającej do podtrzymania go w wykonywaniu władzy i służby w tych dwóch łącznościach (a dwa lwy – każdy po jednej stronie – stały u poręczy). Dwanaście pokoleń duchowego Izraela – nad którym stało 12 apostołów, jako członków gwiezdnych – w zgodzie z Pismem Św., dodawało mu poparcia, jako Pańskiemu wykonawcy na Epifanię, w zgodzie z Boskimi zarządzeniami [dwanaście też lwów stało na sześciu stopniach (po 6) z obu stron – 20, 19]. W Epifanii nie ma żadnego innego stanowiska wykonawczej władzy tego samego rodzaju w jakiejkolwiek dziedzinie (nic takiego nie urobiono w żadnym królestwie).
Wszystkie doktrynalne, zbijające, naprawiające i pouczające nauki J., używane przy podawaniu łatwiejszych zarysów Prawdy są z Boskiego zarządzenia – (nadto wszystkie naczynia, z których pijał król Salomon, były złote – 21, 20). Wszystkie te cztery rodzaje nauk odnoszące się do całej zbroi Bożej, niezbędne w Epifanii, są także dane z Boskiego autorytetu (i wszystek sprzęt w domu lasu Libanowego ze złota szczerego). Każda nauka mniejszego autorytetu była uważana stosunkowo jako małej wartości za czasów epifanicznego posłannika (nic nie było ze srebra, bo go nie miano w żadnej cenie za dni Salomonowych). Ta obfitość Boskich rzeczy była wynikiem częściowo dzięki J., który jako Pański wykonawca na Epifanię wśród buntowniczych warunków świata, miał powierzoną pieczę nad Pańskim ludem epifanicznym, zorganizowanym w grupy w usłudze, one były i będą połączone z grupami pozostającymi pod kierownictwem br. Jolly’ego (Albowiem okręty królewskie chodziły na morze ze sługami Hiramowymi – 22, 21).