Teraźniejsza Prawda nr 183 – 1959 – str. 33

      Ci, którzy błędnie obchodzą Wieczerzę Pańską każdej niedzieli myślą, że ich postępowanie ma swoje usprawiedliwienie w „łamaniu chleba” każdego pierwszego dnia w tygodniu, tak jak to czynił Kościół pierwotny. Jednak te dwie rzeczy są całkiem odrębne – Wieczerza Pańska upamiętnia śmierć Jezusa, podczas gdy „łamanie chleba” jest obchodzone z radością na pamiątkę Jego zmartwychwstania do życia. „Łamanie chleba” co tydzień nie ma nic wspólnego do czynienia z dorocznym obchodzeniem Wieczerzy Pańskiej, która dla pierwotnych chrześcijan przybrała nowe znaczenie, ponieważ „Baranek nasz wielkanocny za nas ofiarowany, jest Chrystus” (1Kor. 5:7, 8). Baranek nasz wielkanocny przedstawiał ofiarę Chrystusa, tak jak symbolami Jego ciała i Jego krwi są chleb i wino; natomiast opisy uczt miłości albo łamań chleba pierwszego dnia w tygodniu nie czynią żadnej wzmianki o „kielichu” lub winie, oraz nie czynią najmniejszej aluzji, aby te uczty miłości miały oznaczać upamiętnienie cierpień i śmierci naszego Pana.

      Nasz Pan ustanowił pamiątkową Wieczerzę po wieczerzy żydowskiej Święta Przejścia, aby ona zastąpiła żydowską wieczerzę. Zabijanie baranka wielkanocnego miało być czynione 14 dnia pierwszego miesiąca (Nisan) każdego roku żydowskiego, na pamiątkę wyzwolenia pierworodnych z Izraela od ostatniej plagi egipskiej, a następnie na pamiątkę wyzwolenia całego narodu z niewoli (2Moj. 12). Jezus był tym pozafiguralnym barankiem. Jego Kościół pierworodnych z Wieku Ewangelii (Żyd. 12:23), który obejmuje tak Małe Stadko jak i Wielką Kompanię (4Moj. 3:41, 45), jest pozafigurą zachowanych pierworodnych z Izraela w Egipcie. Zbliżająca się „restytucja jest pozafigurą wyzwolenia narodu izraelskiego”. W niej wszyscy miłujący Boga i stający się Jego ludem będą wyzwoleni z niewoli grzechu i śmierci, w której się znajdują pod panowaniem Szatana.

      Pamiątkowa Wieczerza, z przaśnym chlebem i winem, przedstawiająca ciało i krew Baranka Bożego, którego ofiara gładzi grzechy świata (Jan 1:29), czyniąc pojednanie za nieprawość, była zamierzona by odświeżyć w pamięci członków Kościoła pierworodnych pamiątkę ceny Okupu złożoną za nich (1Kor. 11:23-26).

poprzednia stronanastępna strona