Teraźniejsza Prawda nr 178 – 1958 – str. 78
dwie długie podróże redaktora i wzmożone wysiłki pod tym względem drugich sług. W łączności z pracą pielgrzymską i ewangelistyczną, jak również przez inne formy służby z zadowoleniem podajemy, że wiele obfitych błogosławieństw było otrzymanych i udzielonych, oraz bracia i inni otrzymali jaśniejsze wyrozumienie Prawdy parusyjnej i epifanicznej. Podtrzymujmy wszyscy tę dobrą pracę w wyciąganiu pomocnej ręki ku drugim, gdy ku temu mamy sposobność.
Pomimo wytężonych wysiłków ze strony jednego lub obu przesiewaczy aby przeszkodzić napływowi funduszów do skarbca Pańskiego, to jednak dochód do naszego ogólnego funduszu znowu wzrósł. Kilku braci zbłądziło, będąc pod wpływem tych przesiewających wodzów, zaprzestało popierać Prawdę epifaniczną i Jej cele całkowicie lub częściowo, lecz drudzy podwoili swe wysiłki, a zatem praca dalej była podtrzymywana finansowo. Nie tylko dochód wykazuje zdecydowany wzrost z dwóch minionych lat, lecz również wydatki wzmogły się. W ciągu minionego roku była wystawiona na sprzedaż rezydencja znajdująca się tuż obok własności przybytku. Zważywszy, że cena sprzedaży była dostępna dla nas i stosunkowo niska w porównaniu z innymi budynkami w sąsiedztwie, dlatego skorzystaliśmy ze sposobności uważając, że może okazać się potrzeba tego budynku w przyszłości, jeśli za wolą Bożą praca nasza będzie się dalej rozszerzać, wobec tego kupiliśmy go, za sumę 6.400 dolarów. Tymczasowo wynajęliśmy ten budynek pożądanemu lokatorowi za 65 dolarów na miesiąc.
Niewątpliwie gdy wszyscy rozmyślamy nad błogosławieństwami ubiegłego roku, jakie Bóg tak obficie na nas zlał i na drugich przez nasze połączone wysiłki, i gdy przyglądamy się pilnie naszemu rocznemu sprawozdaniu, to nasze serca mogą słusznie wybuchnąć radością i wychwalaniem, które są zawarte w słowach Psalmu 103:1, 2: „Błogosław duszo moja Panu, i wszystkie wnętrzności moje imieniowi Jego Świętemu! Błogosławże duszo moja Panu, a nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw Jego!”. Lecz podczas gdy radujemy się z tej pracy, to nie oddajmy sobie lecz Bogu, wszelką cześć za wszystko cokolwiek było dobrego uczynione; albowiem w najgłębszym znaczeniu, tego słowa jest to Jego a nie nasza praca. I wyznajemy chętnie, że Jego łaska