Teraźniejsza Prawda nr 177 – 1958 – str. 50

utożsamiający Go z rodzajem ludzkim i z dziełem które On dokonywa dla niego, a które dokończy w czasie rządu Swego Pośrednictwa. Apostoł przypomina nam, iż został On uśmiercony w ciele ale ożywiony w duchu – istota duchowa. Umarł jako człowiek po tej stronie zasłony, powstał zaś jako Nowe Stworzenie po drugiej stronie zasłony jako Duch. Został wsiany w niesławie a był wzbudzony w sławie; wsiane było ciało cielesne a wzbudzone zostało ciało duchowe. Jako Głowa Kościoła i ich Poprzednik przeszedł poza zasłonę, a teraz Oni jako uczestnicy w Jego chwalebnym tryumfalnym pochodzie – „Kościół, który jest Jego ciałem”, Jego Oblubienica – współuczestniczą z Nim w Pierwszym Zmartwychwstaniu.

      Następne w pochodzie tryumfalnym idącym za Oblubienicą, za „wybranymi”, będzie „Wielkie Grono” ze wszystkich narodów, pokoleń, ludzi i języków, jako honorowa służba niebieskiego Oblubieńca i Oblubienicy. „Panny, towarzyszki jej” (Ps. 45:15) postępować będą za Oblubienicą w obecności Wielkiego Króla – Jehowy. Następni w pochodzie będą Starożytni Godni, od wiernego Abla aż do Jana Chrzciciela ostatniego z Proroków (Mat. 11:11). Towarzyszami Starożytnych Godnych będą Młodociani Godni, którzy okazali swą wierność przy końcu Wieku Ewangelii. Oni połączą się ze Starożytnymi Godnymi i podobnie jak Ci wyjdą z grobów w stanie ludzkiej doskonałości (Żyd. 11:38-40), lecz nie w doskonałości duchowej, jak ci którzy ich poprzedzają. W ludzkiej swej doskonałości podobnej do tej, którą miał Adam przed zgrzeszeniem, a także w swym posłuszeństwie i wierze, te dwie klasy Godnych będą stanowiły pierwszy owoc Izraela i ludzkości. Pod ich kierownictwem, kontrolowanym przez przebywających w chwale poza zasłoną, praca naprawy i podniesienia niewolników grzechu i śmierci będzie postępowała naprzód; aż pod koniec tego tysiąca lat rządów sprawiedliwości każda ludzka istota o lojalnym charakterze, będzie zupełnie wyzwolona z niewoli grzechu, śmierci i niedoskonałości, aby razem z wiernymi Godnymi przejść pod bezpośrednią kontrolę samego Jehowy (1Kor. 15:24-28). W ten sposób wielki Odkupiciel i Wybawiciel nie tylko przedstawi Ojcu Kościół święty i czysty w swej miłości, lecz podobnie uwolni tych wszystkich z potomstwa Adama, którzy śpią teraz w poniżeniu spowodowanym przez grzech. Nic też dziwnego

poprzednia stronanastępna strona