Teraźniejsza Prawda nr 176 – 1958 – str. 2

Przeto Pismo Św. mówi: „Kto ma uszy ku słuchaniu [Ewangelii] niechaj słucha”. Lecz otwarcie naszych uszów na słuchanie „dobrej nowiny”, której Chrystus jest punktem ciężkości, nie zamyka ich przed różnymi głosami samolubstwa, ambicji, pychy, chciwości, chełpliwości, i innymi głosami pochodzącymi od świata, ciała, i diabła.

      Okazuje się wprawdzie, że po przyjęciu nas jako Jego owce, i po udzieleniu nam pewnej sposobności aby poznać głos Pasterza, głos Prawdy, jesteśmy umyślnie wystawieni na różne głosy, które będą odrywały nas od naszego Pasterza i od postępowania za Jego śladami. Niestety, jak wielu błądzi, „według własnych swoich pożądliwości chodząc”! Jak wielu przeto stanęło na bocznicy w drodze do niebieskiego Miasta! Jak wielu ostatecznie obróciło się całkiem w inny kierunek! jak wielu przeto „odeszło nazad” i więcej z Nim nie chodzili! Jak nieliczni są ci, którzy postępują dzień po dniu, aby poznać lepiej dobrego Pasterza, kroczyć Jego ścieżkami i ostatecznie dojść z Nim do niebieskiego Królestwa!

      Należy przypomnieć, że słowa w ewangelii Jana 6:68 były wypowiedziane przy pewnym przesiewaniu uczni. Służba naszego Pana znacznie postąpiła. Z początku lud trzymał się Jego słów i mówił: „Nigdy tak nie mówił człowiek, jako ten człowiek” i „szedł za nim lud wielki”. Lecz przy końcu Jego służby, gdy zazdrość i złość doktorów Zakonu i faryzeuszów zaczęła się objawiać, to Pan był mniej popularny i dowiadujemy się, że wielu z Jego słuchaczy opuszczało Go; On mówił: „Dlategomci wam powiedział: Iż żaden nie może przyjść do mnie, jeśliby mu nie było dane od Ojca mojego. Od tego czasu wiele uczniów jego odeszło nazad, a więcej z nim nie chodzili. Tedy rzekł Jezus do onych dwunastu: Izali i wy chcecie odejść? I odpowiedział mu Szymon Piotr: Panie! do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa żywota wiecznego.”

      Takie przesiewania i doświadczenia uczni pańskich postępowały przez cały Wiek Ewangelii, i jeszcze dalej trwają. Wielu bezpośrednio czy pośrednio, celowo czy nie odrzuciło wielkiego Pasterza, Jego kierownictwo i Jego naukę; niektórzy uczynili to, ponieważ przełożeni kapłani, nauczeni w Piśmie i faryzeuszowie powiedzieli (Jan 10:20): „Diabelstwo ma i szaleje; czemuż go słuchacie?”; niektórzy uczynili to, ponieważ nie rozumieli Jego nauk, i powiedzieli (Jan 6:60)

poprzednia stronanastępna strona