Teraźniejsza Prawda nr 171 – 1957 – str. 25

ukazaniem się typowym Aarona w Świątnicy Najświętszej wraz z typową krwią za figury przedstawiające świat – całego Izraela – pojednanie było dokonane za lud, różniący się od Kapłanów i Lewitów (3Moj. 16:15). Przez dwa zjawienia się Aarona w Świątnicy Najświętszej na rzecz dwóch klas narodu Izraelskiego, Bóg wyraził typy dwóch zjawień się Chrystusa w niebie na rzecz dwóch klas w rodzaju ludzkim. Pierwsze zjawienie się Aarona stanowi typ Wieku Ewangelii, gdy Chrystus ukazuje się przed Bogiem za Kościół a czas w którym Aaron ukazuje się po raz drugi jest typem na Tysiąclecie, kiedy Chrystus stawi się przed Bogiem za cały świat, aby go odkupić. Jest zatem zgodne z zasadą sprawiedliwości, że rodzaj ludzki jest w dalszym ciągu pod wyrokiem, ponieważ świat nie jest jeszcze wykupiony od Adamowej śmierci.

      Czemu jednak – sprzeciwiają się niektórzy – Kościół umiera śmiercią Adamową, chociaż jest odkupiony w sposób poczytalny? Odpowiadamy: Kościół nie umiera śmiercią Adamową, gdyż przez przypisanie mu zasług ceny okupu, został on usprawiedliwiony od tej śmierci przez samą sprawiedliwość (Żyd. 10:14); odtąd sprawiedliwość nie wymaga od Kościoła takiej śmierci. Śmierć jaką umiera Kościół, jak wykazaliśmy wyżej, jest śmiercią ofiarniczą, której sprawiedliwość nie żąda, lecz którą Kościół wraz z Chrystusem ponoszą dobrowolnie i z radością jako ofiarę za świat.

      Następnym z kolei dziełem sprawiedliwości będzie zwolnienie przez nią zdeponowanej ceny kupna z zakazu jaki został przez poczytane kupno Kościoła nałożony na nią (na cenę kupna); dopóki bowiem cena kupna ma przeciwko sobie pretensje poczytanego kupna, sprawiedliwość trzyma depozyt w zastawie na rzecz Kościoła, nie dozwalając by cena kupna była użyta na kupno świata, aż te pretensje zastawne zostaną z ceny kupna zdjęte. Gdy człowieczeństwo tych wszystkich, dla których poczytane kupno było uczynione wymrze, wtedy oni już nie będą potrzebowali przypisanej zasługi by ich uwalniała z śmierci Adamowej, bo gdy powrócą z śmierci to powrócą jako istoty duchowe. Ze śmiercią ostatniego z nich przypisane kupno nie jest już więcej dla nich potrzebne a przez to samo zakaz jest zdjęty z ich udziału w cenie kupna. W konsekwencji, gdy umrą wszyscy, zakaz zdeponowanej ceny okupu będzie zniesiony całkowicie; odtąd nie będzie już więcej przypisywania zasług. Zdeponowana cena okupu stanie się w pełni własnością Chrystusa i znikną wszelkie obciążające ją pretensje z racji tego co
kol. 2
Chrystus dla Kościoła uczynił. Wolna od obciążeń cena okupu będzie mogła być przez Chrystusa użyta na istotne kupno Adama i jego potomstwa z rąk sprawiedliwości Bożej. Stanie się to, gdy Chrystus po raz drugi ukaże się w niebie, tym razem – w Tysiącleciu – za światem, albowiem On jest ubłaganiem za świat, jak i za Kościół (1Jana 2:2). Otrzymawszy cenę, sprawiedliwość przekaże świat Chrystusowi jako własność nabytą i wolną od Adamowego wyroku. W rezultacie, skoro Adamowy wyrok śmierci zostanie przekreślony, Jezus dźwignie ludzkość ze śmierci, zwolniwszy ją od wyroku. Użyje wówczas przysługującego Mu w stosunku do świata prawa własności, by otworzyć przed ludzkością możliwość restytucji podczas Tysiąclecia. Ktokolwiek będzie wierny i posłuszny Chrystusowi, zostanie przywrócony do pierwotnej doskonałości Adama. Ci, którzy nawet formalnie nie zechcą być posłuszni Chrystusowi, działającemu jako Narzędzie sprawiedliwości będą oddani na pastwę śmierci i to śmierci wieczystej po odbyciu stuletniej próby (Iz. 65:20). Posłuszni jedynie zewnętrznie a nie z głębi serca, będą unicestwieni przez sprawiedliwość Boską, gdy po ostatecznej próbie w końcu Tysiąclecia, będą nadal jawnie grzeszyć pod przywództwem Szatana (Obj. 20:7-9). Taki obrót sprawy jest dowodem sprawiedliwości w stosunku do obu klas grzeszników, gdyż tak jedni jak drudzy odmówią korzystania z życia na warunkach, na których sprawiedliwość życie to im dała; uchroni ich to również od wieczystego nieszczęścia i zapobiegnie, aby wieczyście unieszczęśliwiali sprawiedliwych. Dlatego słusznym jest, że sprawiedliwość odbiera swój warunkowy dar. Posłuszni natomiast zostaną w Tysiącleciu obdarzeni przez sprawiedliwość wiecznym życiem na doskonałej ziemi gdyż spełnili warunki, pod którymi to wieczne życie było im przyznane, a także ponieważ używać będą swych przywilejów dla wspólnego dobra i chwały Bożej.

      Cały zatem plan Boski jest zgodny z Jego sprawiedliwością i wspaniale ją uwydatnia. Zastanawiając się nad działaniem Boskiej sprawiedliwości, jak powyżej jest przedstawione od stworzenia Adama aż do chwili, gdy plan Boski zostanie ostatecznie spełniony przez zniszczenie niepoprawnych i dopuszczenie do wieczystej łaski posłusznych, winniśmy zawołać w podziwie i uwielbieniu: „Sprawiedliwe i prawdziwe są drogi Twoje, o Królu świętych!” (Obj. 15:3). Możemy też być pewni, że plany, które Bóg wypracuje dla Swego przyszłego dzieła stworzenia nowych istot we wszechświecie, będą w równej mierze przeniknięte sprawiedliwością, która jest gruntem Jego stolicy (Psalm 89:15).

      Przystępujemy obecnie do badania

poprzednia stronanastępna strona