Teraźniejsza Prawda nr 164 – 1956 – str. 7
siłę naszą tą odwagą, która jest zrodzona z nadziei zwycięstwa. A tak wzmocniona, zwycięży, pomimo opozycji i przeszkód stojących nam w drodze. Nasza siła w czekaniu i czynieniu będzie także wzmocniona wiarą; ponieważ wiara przyswaja sobie obietnice Boże w naszym oczekiwaniu i czynieniu Jego woli, a z tych obietnic wypływa siła, której świat dać nie może, ani odebrać ni zrozumieć; albowiem to jest zwycięstwo, które zwyciężyło świat, wiara nasza (1Jana 5:4); a nie tylko to, ale wiara przezwycięża diabła, którego ogniste strzały są zagaszane tarczą, wiary. A ostatecznie wiara nasza wzmocni nas iż odniesiemy zwycięstwo nad naszym słabym, upadłym i przeciwnym ciałem. Także miłość uczyni nas silnymi gdy dodana jest do podparcia powściągliwości i cierpliwości. Miłując Boga, z pewnością będziemy na Niego oczekiwali i dla Niego pracowali i znosili; ponieważ miłość ułatwia każde doświadczenie oczekiwania, gładzi każdą nierówną ścieżkę i czyni lżejszymi wszystkie trudności i przeszkody. A więc miłość uczyni nas silniejszymi w powściągliwości i cierpliwości aniżeli bylibyśmy bez niej. Także duch posłuszeństwa pomoże nam być silnymi. Nieposłuszeństwo zawsze osłabia naszą siłę ku dobremu, a wzmacnia siłę złego, które jest przeciwne sile powściągliwości i cierpliwości, a każdy uczynek posłuszeństwa osłabia buntowniczość i popędliwość, hamuje niestałość i wzmacnia moc charakteru w formie stateczności i wytrwałości. Wobec tego, będziemy silnymi, jeżeli będziemy mieli odwagę, wiarę, miłość i posłuszeństwo. Zmacniajcież się, a mężnie sobie poczynajcie, nie bójcie się, albowiem Pan, Bóg twój, On idzie z tobą, nie odstąpi cię, ani cię opuści (5Moj. 31:6).
„ON UTWIERDZI SERCE TWOJE”
Obietnica naszego tekstu, „On utwierdzi serce twoje”, jest błogosławioną, lecz powinniśmy zauważyć, że jest i warunkową. Warunkami tymi są oczekiwanie Pana i używanie siły, której Pan nam daje podczas takiego oczekiwania, i czynienia Jego woli. Jeżeli wypełnimy te warunki, Bóg obiecuje, że utwierdzi, czyli wzmocni nasze serca. Wobec tego mamy tu podaną obietnicę dla tych, którzy oczekują Pana i ćwiczą się w mocy podczas takiego czekania oraz usilnie czynią Jego wolę, która jest im objawiona. Obietnica głosi, że Pan utwierdzi serce; wyraz serce ma w Biblii kilka znaczeń. Przede wszystkim, przez serce rozumiemy uczucia; czasami znaczy wolę; a czasami łaski, które wola rozwija przez użycie uczuć. Czasami serce znaczy umysł; a czasami znaczy kombinację dwóch lub trzech a nawet wszystkich czterech rzeczy jakie są podane powyżej. Ponieważ wyraz serce ma tyle znaczeń, a nic w tekście nie wskazuje do którego znaczenia ma być ten wyraz zastosowany, dobrze uczynimy, jeżeli wszystkie znaczenia tu zastosujemy,
kol. 2
pojedynczo lub razem. A więc, w obietnicy jest zaznaczone, że Bóg utwierdzi tych, którzy Go oczekują, którzy wyrabiają swą siłę podczas takiego czekania i podczas czynienia tej rzeczy, która została im objawiona, a na którą oczekiwali.
Myśl jest ta, że Bóg doda więcej siły do tej, jaką już posiadamy jeśli będziemy Jego oczekiwali i mocno działali gdy działanie jest potrzebne. To utwierdzenie Bóg daje po części gdy używać będziemy tej siły jaką już mamy i że On doda nam do niej więcej siły. To przede wszystkim znaczy, że Bóg wzmocni naszą powściągliwość i cierpliwość gdy je używamy, i doda do nich jeszcze więcej siły pomnażając w ten sposób ich siłę. To znaczy, że On pomnoży naszą siłę w znajomości, dając nam trwalsze i zwiększone trzymanie się tego co o tej znajomości posiadamy, dodając do niej więcej. To znaczy że On pomnoży nasze posiadanie uczuć do rzeczy niebieskich, gdy jesteśmy nowymi stworzeniami, i posiadanie uczuć do wyższych i zacniejszych rzeczy usprawiedliwionego i uświęconego człowieczeństwa gdy jesteśmy członkami Klasy Młodociane Godnej lub Poświęconymi Obozownikami Epifanii. To znaczy, że Bóg przez nasze używanie łask, pomnoży je wszystkie w każdej z tych trzech klas. To znaczy, że On utwierdzi nas we wszystkich stopniach życia chrześcijańskiego – w zaparciu samego siebie i świata, w czuwaniu i modlitwie, w badaniu, krzewieniu i czynieniu Słowa Bożego i w mocy do wytrzymania ucisku jako dobrzy żołnierze Chrystusowi. Taki jest zakres i zawartość błogosławionej obietnicy naszego tekstu.
My potrzebujemy wszystką siłę jaką posiadamy, i jaka jest nam udzielana. Nasza słabość daje to do zrozumienia. Najmocniejszy z nas jest słaby i nie mógłby się ostać bez pomocy jaką nam daje Bóg przez usługę Chrystusową. Św. Paweł potrzebował dodatkowej siły aby zwyciężyć; on dowiedział się że Jezus był zawsze gotowym do utwierdzenia, czyli wzmocnienia jak to mamy podane w 2Kor. 12:9: „Dosyć masz na łasce mojej, albowiem moc moja wykonywa się w słabości”, tzn. że Pańska siła uzupełnia, dodaje do naszej słabości. Najmocniejsi bracia potrzebują dodatkowej mocy Boskiej, jak również i najsłabsi z nich, ponieważ wszyscy mają braki, wady i słabości; oni nie tylko potrzebują dodatkowej siły przez przypisaną zasługę, która czyni ich przypisalnie doskonałymi przed Bogiem, lecz także im daje aktualną siłę jaką potrzebują. Wszyscy potrzebujemy dodatkowego utwierdzenia z powodu naszej słabości z jednej strony, a trudności naszego biegu z drugiej.
Gdybyśmy nawet nie mieli żadnej własnej słabości, nasze zaparcie się samego siebie i noszenie krzyża przedstawiałoby trudności, które wyczerpałyby nasze siły, jak to miała się rzecz z Jezusem, który