Teraźniejsza Prawda nr 163 – 1955 – str. 95

Dlatego Bóg dał J. mądre i rozumne serce, w Prawdzie i jej Duchu, oraz więcej niż był prosił (12, 13; 12), a mianowicie obfitość łaski (bogactwa), posiadłości (majętność) i stanowisko (sławę), takie jak żaden z poprzednich wodzów duchowego Izraela nie posiadał (tak, że żaden nie był tobie równy z królów … przed tobą), albowiem podczas gdy on Sługa posiadał prawdę parusyjną i obfitość łaski, posiadłości oraz stanowisko, to J. była daną Prawdę epifaniczna wraz z jej towarzyszącą łaską, posiadłościami i stanowiskiem, w dodatku do Prawdy parusyjnej. Ani też żaden, który nastąpi po J. nie będzie posiadał tych rzeczy w tej samej mierze, w jakiej on je posiadał (ani po tobie powstanie równy tobie), ponieważ J. będąc ostatnim członkiem Maluczkiego Stadka i jego ostatnim członkiem gwiezdnym, nikt z tych, którzy po nim nastąpią, nie będzie mógł mieć wglądu w Prawdę, albo łaskę, posiadłości i stanowisko równego jemu. Bóg zachęcił J. do chodzenia po drodze prawdy i sprawiedliwości, tak jak brat R. to czynił, a zatem czyniąc to osiągnąłby żywot wieczny, i to jako ostatni członek gwiezdny (będzieszli chodził …
kol. 2
rozkazania, jako … Dawid … przedłużę dni twoje, 14;).

      J. doszedł do zrozumienia, że rozwój Pisma św. w jego umyśle w odpowiedzi na jego modlitwę był naprawdę objawieniem głębszych zarysów postępującej Prawdy (ocucił się Salomon, zrozumiał … sen, 15;), poczem odwrócił on swoją uwagę od pracy ogólnego świadczenia, jaka była czynioną wobec nominalnego kościoła a skierował swoją główną uwagę na sferę służenia Prawdzie, aby służyć przed ludem Bożym w łączności z Prawdą będącą na czasie i jej zarządzeniami (wrócił się Salomon od … Gabaonu, do Jeruzalemu … a stanąwszy przed skrzynią, 15;15), a Bóg objawił Swe przyjęcie pod tym względem ofiary J. (całopalenia), gdy J. wypełnił wymogi przymierza, które tym sposobem wziął na się (ofiary spokojne).W taki to sposób J. służył względem Maluczkiego Stadka i przewodniczył nad Wielkim Gronem, klasą Młodociano Godną oraz nad niepoświęconymi usprawiedliwionymi z wiary (królował nad Izraelem, ;13); oraz z łaski Bożej jako Pański wykonawca na Epifanie ogłosił pokarm na czas słuszny dla domowników wiary (sprawił też ucztę na wszystkie sługi swoje, 15;).

      (Dokończenie nastąpi)

 PLAN DOBRYCH NADZIEI

      Zgodnie z praktyką Posłańców Paruzji i Epifanii, zalecamy plan „Dobrych Nadziei” na nadchodzący rok. Wielu wyraziło ich ocenę za pomoc wynikającą z tego planu aby uczynić lepszy użytek z części ich szafarstwa na większą cześć i chwałę Panu. Nadzieje braci około tej linii tym sposobem były znane, tak iż plany mogły być ustalone, kontrakty uczynione, itd., zgodnie z tym, co zdało się być wolą Pańską. Z tych powodów dalej kontynuujemy plan na rok 1956. Prosimy aby ci, którzy podali ich „Dobre Nadzieje” zeszłego roku, również uczynili to samo tego roku jak również ci, którzy nie zrobili jeszcze użytku z tego planu. Prosimy o rozważenie tej kwestii z modlitwą.

      Inni również wyrazili ocenę z tego planu będąc dla nich pomocą w przygotowaniu bardziej metodycznego zarządzenia ich odkładania na stronę każdego pierwszego dnia w tygodniu według powodzenia jakiego Bóg im udzielił zgodnie z radą św. Pawła (1Kor. 16:2) którą brat Russell wyjaśnia w Strażnicy 5409 jak następuje: „Rozumiemy że zasada ta stosuje się do wszystkich. Aczkolwiek nie jest to prawem. Apostoł nie czynił praw dla Kościoła … Nauczał on, że wszyscy z ludu Pańskiego są postawieni wobec własnej odpowiedzialności co się tyczy używania rzeczy, które ofiarowali Panu …. Uważamy że zasada tu zawarta jest zasadą ofiary; a gdy będziemy naśladowali rady Apostoła, to będziemy chcieli odłożyć coś na stronę każdego tygodnia albo każdego miesiąca dla tych, którzy są w prawdziwej potrzebie, a tym sposobem będziemy uprawiać ducha uczynności, podobnie do naszego niebieskiego Ojca, tak abyśmy mogli mieć przynajmniej mały udział w popieraniu pracy Pańskiej. Wierzymy, że w jakimkolwiek stopniu będziemy mieli w pamięci tą myśl to osiągniemy prawdopodobnie szczególne błogosławieństwo. „Człowiek szczodrobliwy bywa bogatszy; a kto nasyca, sam też będzie nasycony”. – Przyp. 11:25.

poprzednia stronanastępna strona