Teraźniejsza Prawda nr 163 – 1955 – str. 83
(żeby zagrzewała króla). Spośród nowych władz, tj. pracy pasterskiej, pracy z Fotodramą Stworzenia itd. (panienki… po wszystkich granicach Izraela; w. 3) uważali oni, że największą możliwość w kierunku ożywienia jego działalności umysłowej przedstawiała władza rozdawania symbolicznego grosza (Abisag – znaczy ojciec błądzenia – aluzja do pomyłki polegającej na utożsamieniu pierwszego i drugiego uderzenia Jordanu; Sunamitka – dwa miejsca spoczynku – aluzja do dwóch uderzeń Jordanu). Przynieśli oni mu tę władzę, by ją wykonywał (przywiedli ją do króla). Była to piękna władza (piękna; w. 4) i służyła do rozradowania i służby bratu R. (opatrowała króla… służyła); lecz on nie wykazywał jej głębszej znajomości, jak można to zauważyć w tym, iż nie widział różnicy pomiędzy rozdawaniem grosza po raz pierwszy a po raz drugi (król jej nie uznał).
(36) Wiadomym było w roku 1916 niektórym przełożonym braciom, że br. R. był zbyt chory, by mógł żyć długo. Do braci tych należał J.F.R. (Adonijasz – Jehowa jest mym Panem – aluzja do przywiązywania przez niego dużego znaczenia do imienia Jehowy, jak by to było wszystkim w Bogu; Haggita – lubujący się w ucztach – aluzja do lubowania się przez J.F.R. w ucztach, jak np. gdy on, C.J. Woodworth, A.H. MacMillan i inni obchodzili jego zwycięstwo w debacie w Los Angeles w 1915 r. wydając wieczerzę z winem; w. 5), który nawet przed śmiercią brata R. chciał zostać jego następcą (wynosił się, mówiąc: ja będę królował). Przygotował w tym celu środki i pomocników, którzy by ogłosili jego przyszłe wywyższenie (nasprawiał sobie wozów i jezdnych i… mężów). Brat R. nie powstrzymywał go w tej ambicji (nie gromił go [dosłownie nie powstrzymywał] przecz żeś to uczynił: w. 6). Miał on wiele pociągających władz (był bardzo pięknej urody). Miało to miejsce w czasie żęcia na początku przesiewania w latach 1908-11, gdy zaczął on wybijać się jako ważna osobistość (którego porodziła Haggita po Absalomie). Dał on niektórym kontrowersyjnym pielgrzymom do zrozumienia przez czyn i słowo a w szczególności A.H. MacMillanowi, C.J. Woodworthowi, W.E. Van Amburghowi itd., w czym pokazała się jego ambicja (miał zmowę z Joabem – Jehowa jest ojcem: w. 7), a oni i inni jako wybitni wodzowie utratnicy koron (Abijatar – ojciec obfitości) stali się jego zwolennikami, podtrzymującymi
kol. 2
tę ambicję (pomagali). Lecz wybitni bracia, tj. Kapłani zatrzymujący korony, pisarze kontrowersyjni i pielgrzymi (Sadok… Banajas… Natan; w. 8) i niektórzy członkowie Zarządu Towarzystwa (Semej – moja sława) oraz członkowie Zarządu Kazalnicy Ludowej (Rehy – przyjacielski), a także inni wpływowi bracia oddani bratu R. nie popierali ambicji J.F.R. (nie przestawali z Adonijaszem). Należy przy tym zauważyć, że wkrótce po debacie J.F.R. w Los Angeles on i powyżej wzmiankowani jego zwolennicy rozpoczęli postępowanie opisane w w. 5-7. Była w nim pycha i karierowiczostwo, które sprawiły, że pozafigury wymienionych w w. 8 stały się nieufne względem niego i nie popierały go. On wykonywał służbę Prawdy na różne nadzwyczajne sposoby, rozpoczynając od publikacji pod nazwą „Bitwa w Kościelnych Niebiosach” w Los Angeles, które były jego debatą (nabił… owiec; w. 9), postępując w sposób subtelnie przebiegły, by uzyskać przedmiot swej ambicji (kamień Zohelet – wąż) pozornie, by oczyścić swe postępowanie (Rogiel – źródło folusznika), w ten sposób przeciągając większość wybitnych pielgrzymów i niektórych kontrowersjonistów Prawdy (synów królewskich… mężów z Juda na swoją stronę). Jednak pielgrzymi zatrzymujący korony, kontrowersjoniści, wpływowi bracia i J. (Natan… Salomon…; w. 10) nie poszli za nimi. Nie pociągnął on ich za swym planem (nie wezwał).
(37) Zatrzymujący korony pielgrzymi, zdając sobie sprawę z wad i słabości charakteru J.F.R., zastanawiali się nad charakterem wymaganym przez Przymierze Sary (mówili do Betsaby – córka przysięgi – aluzja do przysięgi wiążącej to Przymierze; w. 11), potępiając postępowanie J.F.R. pełne pobłażliwości względem siebie samego, swojej dumy i działalności (nie słyszałaś… iż króluje… syn Haggity), o której nie wiedział brat R. (nie wie o tym). Postanowili oni wzbudzić owe obietnice w sobie samych i w innych, by działać w samoobronie i obronie J. (radę… zachowasz zdrowie twoje… Salomona; w. 12) a zwracając uwagę na Przymierze Sary i związane z nim wymagania charakteru, wskazujące J., a także zadania, jakie wiążą się z opieką nad pracą Epifanii, a do których J.F.R. nie posiadał kwalifikacji charakteru, przypominając jednocześnie bratu R., że te