Teraźniejsza Prawda nr 150 – 1953 – str. 70

doskonałego człowieka. Malarze i rzeźbiarze tacy jak Fidiasz, Praksyteles, Michał Anioł i Rafael wydadzą się uczniami w zestawieniu z rzeźbiarzami i malarzami w Wiekach, które przyjdą, w których wszyscy osiągną doskonałość w tych sztukach. Zapanuje wówczas jedna tylko mowa, gdyż wiemy, że istnienie wielu języków jest jednym z następstw klątwy (1 Moj. 11:1-9), która zostanie zdjęta (Obj. 22:3). Ten jeden język będzie jednak miał bogate słownictwo, giętkość i zdolność wyrażania najbardziej subtelnych odcieni myśli i uczuć. Wszystko co dotyczy człowieka w dziedzinie intelektualnej, będzie wyrazem najwyższego i najczystszego smaku, wykwintu i przydatności. Nic co obejmuje ludzki rozum nie zostanie zmarnowane; intelekt człowieka tych czasów obejmie tak szerokie dziedziny nauki i wiedzy, że najwyższym wysiłkiem wyobraźni nie jesteśmy w stanie tego odtworzyć.

      Człowiek stanie się też doskonałym moralnie. Ustanie wszelka nienawiść, złość, swarliwość, złośliwość, podejrzliwość, chciwość, hipokryzja, żarłoczność, opilstwo, nieskromność płciowa, niewierność, obojętność, pycha, tchórzostwo, działanie na pokaz i lenistwo. W miejsce tego zabłysną cnoty w całej swej krasie, piękności i powabie. Każde serce ludzkie promieniować będzie pokojem, radością, przyjaźnią, łaskawością i miłosierdziem.

      Wszystkie oczy zapłoną miłością, na wszystkich ustach zakwitną uśmiechy, wszystkie twarze wyrażać będą życzliwość i szlachetność, każdy dźwięk głosu, każde spojrzenie i każdy gest ręki lub inny ruch świadczyć będą radośnie, że miłość dla bliźniego jak dla samego siebie, została wyryta we wszystkich sercach na wieki. Jakże wspaniałym będzie świat, w którym wszyscy będą się nawzajem kochali, gdzie każdy będzie uprzejmy, grzeczny, uczynny i pomocny dla drugiego i w którym jedni będą mieli dla drugich szacunek oraz zaufanie. Zaiste w stosunkach między ludźmi wieczny zdrój pokoju i radości będzie żywił i radował wszystkie serca.

      Człowiek będzie wówczas doskonały także i pod względem religijnym. Rozpacz i niewiara, porywczość i niecierpliwość, bezbożność i bałwochwalstwo nie staną więcej na drodze człowieka do Boga. Każde serce będzie jak ołtarz owiany kadzidłem łask Bożych.
kol. 2
Bóg stanie się najwyższą radością człowieka. Obcowanie i łączność z Bogiem będzie dla niego najwyższym przywilejem i rozkoszą; niebiosa śląc błogosławieństwo radować się będą z pobożności ludzkiej i darzyć będą nawzajem człowieka przyjaźnią i życzliwością, ku większej jeszcze jego radości. Zniknie strach przed Bogiem, lecz cześć dla Niego napełni wszystkie serca. Hymny pochwalne będą niby dym ofiarny wznosiły się wiecznie do tronu Boskiego. Jakżeż wspaniały będzie ów świat! W tym świętym Królestwie nic już człowiekowi nie będzie wadzić, nic szkodzić, nic dokuczać; dobro, szczęście i pożytek zleją się w jedno i cechować będą każde ludzkie poczynanie, wszelką działalność i wszelkie zamierzenia (Iz. 65:25). Nic przeto dziwnego, że Królestwo to nazwane jest w Słowie Bożym pragnieniem wszystkich narodów.

      Od doskonałości ziemskiej i ludzkiej przejdziemy teraz do poszczególnych klas w nowych Niebiosach. Zaczniemy nasze rozważania od Oblubienicy Chrystusowej. Musimy znowu powiedzieć, że Biblia nie dostarcza nam szczegółów odnośnie działalności tej klasy w Wiekach, które nastąpią po Tysiącleciu i małym okresie. Daje nam natomiast informacje co do stanu i warunków w jakich się znajdzie. Mówi mianowicie, że członkowie tej klasy będą posiadali naturę Boską, będą więc klasą nieśmiertelną, obdarzeni życiem sami w sobie przeto niezależni dla zachowania tego życia od warunków zewnętrznych. Biblia powiada, że będą mieli bezpośredni dostęp do Boga o każdym czasie i że pełnić będą pod przywództwem Chrystusa rolę Pełnomocników Bożych we Wszechświecie. Pismo zapewnia nas, że będą dziedzicami Bożymi i współdziedzicami z Chrystusem, że w swych duchowych ciałach przebiegać będą miliony mil z szybkością równą szybkości myśli, gdyż żadna substancja materialna nie będzie im przeszkodą, podobnie jak Chrystus w Swym w zmartwychwstałym ciele przeszedł przez zamknięte drzwi do górnego pokoju do górnej izby. Nie będą odczuwali bólu, trosk, chorób, głodu, pragnienia, kłopotów i zmartwień. Najwyższe zaszczyty w całym Wszechświecie leżeć będą u ich stóp. Władzy ich poddani będą aniołowie, księstwa, mocarstwa, trony, dominia i wszelkie stworzenie. Pismo daje nam co najmniej pewną wskazówkę co do ich przyszłych zajęć, mówi bowiem, że będą służyć Bogu i królować na wieki wieków (Obj. 22:3, 5). Pismo powiada dalej, że w Wiekach które przyjdą Bóg za pośrednictwem Chrystusa i Kościoła

poprzednia strona – następna strona