Teraźniejsza Prawda nr 106 – 1946 – str. 59

2Kor. 5:21; Izaj. 61:10). Różnica w tych dwóch przypisaniach zasługi jest ta: Pierwsze zadowala Boską sprawiedliwość za grzech Adamowy i wyrok, i wypływające z tego niedoskonałości w nas; a drugie poczytuje nam sprawiedliwość, wymaganą przez prawo Boże od wszystkich nad którymi się rozciąga; ponieważ Bóg nie zadowala się tym, żebyśmy byli tylko bez grzechu, ale chce, ażebyśmy mieli istotną sprawiedliwość, której nie będąc w stanie dostarczyć sami, Bóg nam łaskawie dostarcza. Druga różnica jest ta: Jezus dokonuje pierwszego przypisania, Bóg dokonuje drugiego. Trzecia różnica jest ta: Pierwsze sprawuje przebaczenie grzechów ; drugie poczytuje nas za dostatecznych w posłuszeństwie wymaganiom Prawa Bożego. Czwarta różnica jest ta: Pierwsze uwalnia z pod wyroku Adamowego; drugie czyni nas poczytanie sprawiedliwymi w czynach i charakterze jakim Adam byłby gdyby był nie zgrzeszył, ale trwał w wiernym praktykowaniu sprawiedliwości i świętości.

      (9) Obydwa zastosowania zasługi są pokazane w figurze i to jak następuje: Dwa słupy u drzwi, ogólnie biorąc, przedstawiają dwie części Sprawiedliwości, czyli Prawa Bożego. Pierwszą częścią Prawa, czyli Sprawiedliwości, jest miłość obowiązkowa do Boga, która jest wdzięczną dobrą wolą i którą słusznie winni jesteśmy Bogu, z całego serca, duszy, umysłu i siły. (Ew. Mat. 22:37, 38). Drugą częścią Prawa, czyli Sprawiedliwości, jest miłość obowiązkowa do bliźniego, która jest dobrą wolą jaką mu winni jesteśmy i jaką mu okazujemy w tym samym stopniu, w jakim byśmy chcieli, aby on nam okazał w myśli, zamiarze, słowie i czynie. (Mat. 22:39; 7:12). Jeden z tych słupów przedstawia tę część sprawiedliwości, która jest miłością obowiązkową względem Boga drugi słup przedstawia tę część sprawiedliwości, która jest miłością obowiązkową względem bliźniego: Pokropienie pierwszego słupa przedstawiałoby Chrystusowe przypisanie Swojej zasługi do tej części Sprawiedliwości Bożej, która wymaga śmierci grzesznika, za przekroczenie miłości obowiązkowej względem Boga; a pokropienie drugiego słupa przedstawiałoby Chrystusowe przypisanie Swojej zasługi do tej części Sprawiedliwości Bożej, która wymaga śmierci grzesznika, za przekroczenie obowiązkowej miłości względem bliźniego.

      (10) Lecz to nie dosyć, że nie ma wyroku śmierci przeciwko nam, jak pokropienie obydwu słupów nie wystarczało w figurze; oprócz tego musimy mieć aktualną lub poczytaną sprawiedliwość – posłuszeństwo wymaganiom Prawa Bożego, aby żyć według Jego rozkazów. Dodatkowo górny siup, nadproże (w. 7), musiał być pokropiony w figurze. Nadproże przedstawia nas w naszym człowieczeństwie, fizycznie, umysłowo, moralnie i religijnie; i ażeby to człowieczeństwo mogło posiadać istotną sprawiedliwość, czyli wypełnienie sprawiedliwości Prawa Bożego (Do Rzymian 8:3, 4), koniecznym jest, żeby Bóg przypisał nam sprawiedliwość Chrystusową, ponieważ Bóg nie może być zadowolonym z naszej własnej sprawiedliwości. I to przypisanie sprawiedliwości Chrystusowej, która jest nazwana sprawiedliwością Bożą (Rzym. 3:21, 22), ponieważ Bóg przez Chrystusa dostarczył jej, przyjmuje i przypisuje ją nam jako naszą sprawiedliwość, jest zobrazowana przez pokropienie górnego słupa u drzwi, czyli nadproża krwią baranka. Zgodnie z tym, głowa. każdego domu w kropieniu dwóch słupów u drzwi, przedstawia Boskie rozporządzenie dane Chrystusowi, aby przypisał Swoją zasługę Boskiej Sprawiedliwości za nas, czyli dla nas; a w pokropieniu nadproża on przedstawia Boga przypisującego zasługę czyli sprawiedliwość Chrystusową nam. Tym sposobem całe dzieło Boże i Chrystusowe w usprawiedliwieniu nas jest zobrazowane w kropieniu nadproża i słupów u drzwi krwią baranka. To, że odrzwia
kol. 2
i nadproża domów miały być pokropione (w. 7), w których baranek miał być spożywany, przedstawia, że tylko za tych zasługa będzie przypisana, którzy wiarą przyswoili sobie pozafiguralnego Baranka. Niechaj będzie cześć i chwała naszemu Bogu i Barankowi za tę tak wielką łaskę daną domownikom wiary!

      (11) Rozkaz aby jeść mięso baranka w nocy 14-go Nisan (onej nocy-w. 8), przedstawia danie rozkazu podczas całego Wieku Ewangelii, aby spożywać wiarą doskonałe człowieczeństwo Chrystusa, Jego prawo do życia i Jego prawa życiowe; ponieważ przyswajanie wiarą jest jednym ze znaczeń symbolicznego jedzenia. (Ew. Jana 6:40, 47; porównaj z w. 50, 51, 53-57). Z powyższych wierszy z 6-go rozdziału Ewangelii św. Jana dowiadujemy się, że symboliczne jedzenie równa się wierzeniu i figury różnią się tylko w rzeczach jedzonych. W jednym wypadku jest to pozafiguralny Baranek; w drugim wypadku pozafiguralna Manna; ale w obu wypadkach jest to zasługa ludzka naszego Pana. Tak jak baranek w Egipcie mógł być jedzony tylko 14-go Nisan, 1615 roku przed Chrystusem, tak tylko podczas Wieku Ewangelii może zasługa naszego Pana być przyswajana przez wiarę jedynie. Zasługa w Tysiącleciu będzie przyswajana przez wiarę i uczynki. Rozkaz, aby jeść baranka upieczonego przy ogniu (w. 8, 9), zawiera w sobie kilka myśli. Pieczenie baranka zdaje się przedstawiać najpierw że pozafiguralny Baranek musi przejść przez ogniste próby do najwyższego stopnia; a następnie, że jego symboliczne posilające zalety nie będą przez to zmniejszone. Mięso posiada w sobie przeważnie azot, a gdy gotowane traci wiele z azotu; przeto mięso gotowane jest niedoskonałe, gdyż brak mu mniej więcej pożywnych składników. Ugotowanie figuralnego baranka dawałoby myśl, że nasz Pan coś utracił ze Swej ludzkiej doskonałości podczas swoich cierpień. A jedzenie gotowanego baranka przedstawiałoby, że spożywający wierzy, że człowieczeństwo Jezusowe było niedoskonałe, tak jak ci czynią co wierzą, że Jezus był rzeczywistym synem Józefa i że był grzesznikiem. Zabronienie spożywania gotowanego mięsa baranka, przedstawia rozkaz, abyśmy nie. wierzyli, że Jezus był spłodzony przez ludzkiego ojca i że był grzesznym, albo że chociaż był przedtem doskonałym, to jednak wśród doświadczeń i prób nie pozostał doskonałym. Rozkaz, żeby nie jeść mięsa surowego daje myśl, że nie powinniśmy wierzyć, że nasz Pan nie był wcale próbowany, t. j. iż nie cierpiał pod próbą jako nasz okup; ponieważ ani pozafiguralny gotowany, ani pozafiguralny surowy Baranek nie mógłby nas posilić ku żywotowi wiecznemu. Ażeby przedstawić, że nie powinniśmy wierzyć w takiego pozafiguralnego Baranka, figura zabraniała jedzenie baranka surowego lub gotowanego. – w. 9.

PRZAŚNY CHLEB I GORZKIE ZIOŁA

      (12) Dwie inne rzeczy miały być jedzone przy wieczerzy Wielkanocnej: przaśny chleb i gorzkie zioła. (w. 8). Te rzeczy również są figuralne. Kwas składał się z kawałka sfermentowanego ciasta pozostawionego z poprzedniego pieczywa. Pozostawiony kawałek takiego ciasta rozpuszczano w ciepłej wodzie i wlewano do mąki przy następnym przygotowaniu ciasta. Kwas jest w tym wypadku fermentacją, czyli zepsuciem, z powodu zawartych w nim składników psujących i jest figurą na umysłowe, moralne i religijne zepsucie – grzech, błąd, samolubstwo i światowość. (Mat. 13:33; 16:6-12; Mar. 8:15; 1Kor. 6:6-8; Gal. 5:8, 9). Kwaszony chleb przedstawiałby zatem stan zepsucia przez grzech, błąd, samolubstwo i światowość, i wolność od Prawdy, sprawiedliwości, miłości i niebiańskich myśli. Chleb niekwaszony (przaśny) przedstawiałby stan nieskażony przez grzech, błąd, samolubstwo i światowość, a pełen Prawdy, sprawiedliwości, miłości i niebiańskich myśli. Jedzenie przaśnego chleba przedstawia

poprzednia stronanastępna strona