Teraźniejsza Prawda nr 104 – 1946 – str. 32

począwszy od 24 wiersza, gdzie zaczynają się wypadki jakie następują po dziewiątej pladze.

      (2) Ciemność (2Moj. 10:21-23) była dziewiątą plagą, która równa się piątej z siedmiu ostatnich plag Objawienia, jak odnośnik .do ciemności dowodzi tego w każdym wypadku. (Obj. 16:10, 11.). Tak z tego jak i z kilku innych wypadków można zauważyć, że porządek czasowy, przedstawienia tych dziesięciu plag; trzech biad i siedmiu ostatnich plag· nie jest w większości wypadków ten sam. Wierzymy, że przyczyna różnicy, jaka zachodzi w porządku czasowym siedmiu ostatnich plag, i ich równoważników pomiędzy dziesięcioma plagami, jest ta: Siedem ostatnich plag daje porządek czasowy, w którym siedem tomów miały być wydane drukiem, których zawartości stanowiły myśli zadające plagi, natomiast liczbowy porządek, odpowiadający plagom w Egipcie, daje porządek czasowy, w którym myśli zadające plagę zaczęły być odczuwane, czy to wyrażone w siedmiu tomach, czy osobno. Tym sposobem antytrynitarianizm, który jest głównym przedmiotem V-go tomu, zaczął być odczuwany późno w żniwie (jak jest zobrazowane w dziewiątej pladze egipskiej), kiedy po raz pierwszy Brat Russell przedstawił publiczności w Miesięczniku Studentów Biblijnych (Bible Students Monthly – kwiecień 1914), w artykule, „Cesarz Konstantyn Przyczynił się do Ustanowienia Dogmatu o Trójcy:’ W tomie VII uczyniono pomyłkę, przedstawiając, że większość siedem plag z Objawienia równały się w czasie ich wylewania w liczbowych porządku z niektórymi z pomiędzy dziesięć plag w Egipcie; lecz w niektórych razach nie uczyniono równoległości pomiędzy tymi dwoma gatunkami plag, co jednak powinno być uczynione.

POMOCNA RADA

      (3) Pewne doświadczenie, wyświetlające przyczynę tej różnicy, między porządkiem większości dziesięciu plag w Egipcie, a porządkiem siedmiu ostatnich plag, jak są podane w Objawieniu w roz. 16, jest następujące: Rychło wiosną 1904, w czasie naszego pobytu w domu biblijnym w Alleghany, gdzie spędziliśmy miesiąc czasu w przygotowaniu się do pracy pielgrzymskiej, mieliśmy wiele rozmów z naszym Pastorem. Między innymi, on dał nam niektóre rady, jako przestrogę, przeciw błędnym sposobom przedstawienia Prawdy· przeciw błędowi. Mówił nam, że on nigdy nie używał przed publicznością wyrażeń, trójca i nieśmiertelności duszy, przy zbijaniu tych doktryn; ponieważ gdyby tak czynił, to był pewny, że wzbudziłby uprzedzenie do siebie w członkach różnych kościołów i nie mógłby im dopomóc do poznania Prawdy. Mówił dalej, iż wolał wykazywać egzystencję jednego Boga przeciw egzystencji więcej bóstw, że Bóg nie mógł być Swoim własnym Ojcem, a w tym samym czasie i Swoim własnym Synem, i że ojciec i syn nie mogą być tego samego wieku, itd. Co zaś do tej drogiej doktryny, to bez wyraźnego nazwania i zaprzeczenia doktrynie o nieśmiertelności duszy, on wolał pobijać myśl, że umarli żyją i są przytomni, i wykazywać, że nie żyją i są nieprzytomni. W końcu dodał, że takimi to metodami, bez wzbudzenia antagonizmu w prawowiernych słuchaczach, zapoznawał ich z Prawdą, która w swoim czasie zastąpiła błędy, maskujące się pod nazwą trójca i nieśmiertelność duszy. Skorzystaliśmy z tej rady i nigdy wyraźnie nie używaliśmy tych nazw w pracy pielgrzymskiej przy publicznym zbijaniu błędów połączonych z tymi nazwami. Ta rada była pobudką, że przy pozafiguralnej Wtórej Walce Giedeona radziliśmy braciom, by nie starali się zbijać wyrażenia – nieśmiertelność duszy – a raczej zbijali doktrynę o przytomności umarłych; zrozumienie typu także pokazało nam to samo, co do jednej z dwóch rzeczy, które miały być atakowane: Salman (w hebr. Zalmunna, Sędz. VIII)- znaczy cień, lub zaprzeczony odpoczynek. A zatem nasz Pastor unikał tych wyrażeń trójca
kol. 2
i nieśmiertelność duszy, a dopiero przy końcu żniwa zaczął używać tych nazw w otwarty sposób przy atakowaniu tych przedmiotów. Jego późniejsze otwarte użycie tych wyrażeń przy publicznym pobijaniu tych błędów, było z powodu zesłania dziewiątej plagi na pozafiguralnych Egipcjan. Ta plaga przyszła przy otwartym zbijaniu błędu o nieśmiertelności duszy w roku 1911, w Miesięczniku Studentów Biblijnych (Bible Students Monthly, Rok 3, No. 4) i o trójcy w 1914, (w M.S.B., Rok 6, No. 4); chociaż piąta czasza została wylana w 1899. Uwagi pana Edisona o nieśmiertelności duszy były powodem wydania pierwszej wspomnianej powyżej gazetki, w drugiej zaś znajdował się artykuł, p.t. „Cesarz Konstanty Przyczynił się do Utworzenia Dogmatu o Trójcy.” Z powyższych przykładów można zauważyć jak to dziesięć plag w Egipcie dają porządek czasowy, w którym plagi dalą się odczuć, gdy zaś porządek czasowy siedmiu ostatnich plag równa się czasowi porządkowemu, w którym one były wylewane, bez względu na to, kiedy zaczęto je odczuwać. Te wyjaśnienia podajemy jako myśli przechodnie z 2Moj 10:21-23 – 2Moj. 10:24, od którego to miejsca będziemy dalej się zastanawiali nad naszym przedmiotem.

        (4) Uparty Faraon pod naporem pierwszych dziewięciu plag, chciał w końcu ugodowo załatwić sprawę z Mojżeszem (2Moj. 10:24). To przedstawia pokonanie Szatana do tego stopnia, że starał się o kompromisowe załatwienie sprawy z Panem. Tak jak Faraon chciał wypuścić wszystkich Izraelitów, żeby służyli Panu („Idźcie . . . i dzieci wasze”), ale chciał zatrzymać dla siebie wszystko co oni potrzebowali (bydło i trzody) na ofiarę; tak też i Szatan zaraz po kwietniu 1911, zgadzał się na wypuszczenie na wolność wszystkie nowe stworzenia, nawet najwięcej niedorosłych („i dzieci wasze”), ale chciał, żeby ich człowieczeństwo pozostawało pod jego kontrolą. Tak figuralny jak i pozafiguralny Faraon starał się o kompromisowe załatwienie sprawy o jaką toczył się spór, tj. o pozwolenie Izraelowi wyjść z niewoli na wolność i służenia Panu, ale żeby pozostawił pod kontrolą obu Faraonów rzeczy niezbędne do złożenia ofiary. Taki kompromis (kompromis zn. ugoda, umowa, porozumienie, polubowne załatwienie sporu) był nieuczciwym wykrętem, gdyż w figurze i w pozafigurze unieważniał zamiar służenia Jehowie, ponieważ w figurze pewna część bydła .i trzód była potrzebna na ofiarę, a w pozafigurze człowieczeństwo nowych stworzeń; albowiem ani człowieczeństwo cielesnego Izraela, ani nowe stworzenia duchowego Izraela, nie mogły być przyjemnie ofiarowane Jehowie, gdyby pozostawały pod czyjąś kontrolą. Wobec tego prawdziwa wolność nie była ofiarowana w figurze ani w pozafigurze. Te propozycje są zatem objawem nieuczciwości obydwóch Faraonów. Z tego powinniśmy mieć naukę, że w każdej propozycji jaką Szatan czyni jest coś oszukańczego, a jego oferta kompromisu zawsze jest obliczona na to, ażeby pozostawać w końcu pod jego zupełną kontrolą, chociaż z początku jego kompromisy wyglądają powierzchownie dosyć dobrze. żaden z tych Faraonów nie miał prawa robić takiej propozycji, ponieważ bydło i trzody należały do Izraelitów, nie do Faraona i człowieczeństwo nowych stworzeń, pod Boskim nadzorem, należało do nowych stworzeń, a nie do Szatana, ciemiężyciela.

        (5) Tak jak rozmowy między Faraonem i Mojżeszem nie przedstawiały rozmów między Szatanem i Chrystusem, tak też w pozafigurach w wierszy 24-26 nie było rozmów między Szatanem i naszym Panem. Tutaj również może stosować się przysłowie, że uczynki głośniej mówią niż słowa. Wskutek tego rozmowa Faraona i Mojżesza podana w wierszach 24-26 wypełniła się pozafiguralnie przez pewne czynności Szatana i przeciwnemu czynności naszego Pana. Dziewiąta plaga w pozafigurze zaczęła swoją działalność na krótko przed

poprzednia stronanastępna strona