Teraźniejsza Prawda nr 101 – 1939 – str. 60

uczuć naszych serc i ufności naszemu Panu i Jego Arcykapłańskiej usłudze dla nas dla naszego wykształcenia.

      (29) Dotąd badaliśmy pierwsze pięć rozdziałów 2Ks. Moj. i teraz przychodzimy do szóstego. W ostatnich dwóch wierszach 2Moj. 5 rozdz. rozważaliśmy jak Mojżesz (i Chrystus) boleśnie odczuli powiększone ciemiężenie ludu wskutek ich pierwszych wysiłków uwolnienia; a 2Moj. 6:1-13 pokazuje, jak Bóg odpowiedział i zachęcił Swoich Posłańców –  figuralnego i pozafiguralnego. Jeżeli Faraon myślał, że da sobie radę z Bogiem Izraela, to jeszcze czekała go nauka przez gorzkie doświadczenie, co jest figurą na myślenie Szatanowe, że on da sobie radę z Bogiem pozafiguralnego Izraela, Bogiem całego wszechświata, lecz przez doświadczenie dowiaduje się inaczej. Figuralna zachęta, jaką Bóg dał Mojżeszowi (w. 1) przedstawia zachęcenie, jakie Bóg dał naszemu Panu w Jego współczującej trosce nad powiększoną srogością przekleństwa, wprowadzoną przez Szatana, żeby zapobiec pierwszym wysiłkom naszego Pana w wybawieniu pozafiguralnego Izraela. Czy Faraon i Szatan puścili w bieg zapobiegawcze środki? Bóg puścił w bieg przeciwdziałające, o wiele skuteczniejsze, tak w figurze, jak również w pozafigurze. „(Teraz ujrzysz, co uczynię Faraonowi!”) Tak jak Mojżesz nie wiedział naprzód wszystkich szczegółów Boskich środków mających być przedsięwziętych przeciwko Faraonowi („Teraz ujrzysz”), tak naszemu Panu przed Jego Wtórym Przyjściem nie było dane wiedzieć wszystkich szczegółów, mających być przedsięwziętych przeciw Szatanowi podczas Parousii i Epifanii naszego Pana. Tyle ile z tych było pozostawionych do wyjaśnienia Mojżeszowi dopiero po jego wstąpieniu w aktualna pracę uskutecznienia wyzwolenia dla Izraela i to dopiero gdy był właściwy czas na jej zaczęcie się, tyle też szczegółów, jakie nasz Pan miał wykonać podczas Jego misji Wtórego Przyjścia, było powstrzymanych od Jego wiedzy, aż dopiero gdy był właściwy czas na wprowadzenie ich w czyn. Przeto Jego żal z powodu powiększonych cierpień z pogorszenia się przekleństwa nad pozafiguralnym Izraelem, sprowadzonego przez Szatana, był usunięty przez objawienie Jehowy naszemu Panu, jak zwycięży opozycyjne środki Szatana i zmusi go przez okazanie wielkiej mocy („w ręce możnej”; w. 1) nie tylko, aby ich wypuścił, ale żeby to uczynił z takim naciskiem, że ich wypędzi z jego posiadłości w ciemności, tak jak w figurze nie tylko, że Faraon puścił Izraela, lecz w jego troskliwości żeby się pozbyć takich kłopot zadających niewolników, on ich wypędził w jego pragnieniu, aby siebie i lud swój uwolnić od takich, co mieli takiego zadającego plagi Boga, jakim Bóg Izraela okazał się być upartemu Faraonowi i jego ludowi.

      (30) Powtórzenie myśli w w. 2, w wyrażeniu, Nadto mówił Kog do Mojżesza, i rzekł do niego, ” jest zamierzone w celu dania nacisku i to, co było mówione, rzeczywiście zasługiwało na nacisk: „Ja Jestem Jehową”. To przedstawia, jak Bóg po zapewnieniu Jezusa (w. 1), że on zmusi Szatana, aby przystał na wolę Jehowy w sprawie uwolnienia ludu Bożego, dał nacisk na tę myśl swoją mową, która była stosownie wyrażona z naciskiem z powodu tego, co ona miała przedstawiać. Boskie mówienie do Mojżesza, „Jam Jehowa”, przedstawia, że Bóg zapewnił Jezusa Swoimi przymiotami istoty i charakteru; że On postara się o to, że wyswobodzenie nastąpi w swoim czasie; ponieważ On przy tym przysiągł na Samego Siebie w wszystkim czym był i jest i co On może uczynić, że On dokona Swego celu. Boskie przeciwstawienie objawienia Samego Siebie (w. 3) Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi tylko, jako Wszechmogący, z objawieniem Siebie Mojżeszowi, jako samoistniejącego Boga, doskonałego charakteru,
kol. 2
przedstawia Boskie przeciwstawienie faktycznego objawienia Samego Siebie w Jego miłości do Jezusa i Kościoła w Żniwie Żydowskim, jako Wszechmogący z rzeczywistym objawieniem Samego Siebie, Samemu Sobie w Swej miłości, a Jezusowi i Kościołowi jako samoistniejącego Boga doskonałej mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy podczas Parousii i Epifanii. Jest znaczna różnica w tych dwóch rzeczywistych objawieniach obydwóch Żniw. Podczas gdy w Żniwie Żydowskim moc Boża więcej objawiała się, jako działająca w Jego rzeczywistym objawieniu Samego Siebie, co naprzykład pokazane jest w pierwszym żyjącym stworzeniu, które było mocą, wołającą „Chodź”’, przy otwarciu pierwszej pieczęci (Obj. 6:1; porównaj z w. 3, 5, 7 i Obj. 4:6, 7); to w Żniwie Wieku Ewangelii wszystkie Boskie przymioty istoty i charakteru (Jehowy) są rzeczywiście objawione, jako działające współrzędnie ku triumfującej konkluzji Boskich zamiarów Wieku Ewangelii, z większym naciskiem, niż był dany w faktycznym objawieniu Żniwa Wieku Żydowskiego. O ile chwalebniej świeci Boska mądrość (i tym chwalebniej będzie nawet świecić, czym więcej Epifania się rozwinie) w większej ilości rzeczywistego światła obecnego Żniwa w porównaniu z jej świeceniem w Żniwie Żydowskim! To samo jest widoczne odnośnie Jego sprawiedliwości, mocy i miłości, ponieważ one świecą w większych dziełach w okresie Wtórego Przyjścia, w przeciwstawieniu do tych w okresie Pierwszego Przyjścia. Dlatego można mówić o faktycznych objawieniach, jakie Żniwo Żydowskie uczyniło o Bogu, jako okazujące się Bogu w Jego miłości, a Jezusowi i Kościołowi w niższym pojęciu zasadniczym wyrażeniu, Bóg Wszechmogący; natomiast rzeczywiste objawienia Parousii i Epifanii słusznie zmuszają Go okazać Się Samemu Sobie w Swej miłości, a Jezusowi i Kościołowi, jako Boga sam przez się istniejącego, Boga doskonałej mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy. Po szczegóły odnośnie imienia Jehowa, według znaczenia jego w tym wierszu, odsyłamy naszych czytelników do Ter. Pr. ’39, str. 36 – 37.

NACISK ZNOWU DANY NA PRZYMIERZE Z ABRAHAMEM

      (31) Aluzje do Przymierza z Abrahamem w jego ziemskich i niebiańskich zarysach, figuralnie podane w w. 4, i aluzje do współczucia Boskiego z wzdychaniem Izraela i ponowna obietnica wypełnienia tego przymierza i wyprowadzenie Izraela z wielką mocą i przyprowadzenia go do ziemi Chananejskiej, podane w w. 5-8, były wyjaśnione w figurze i w pozafigurze, przy omawianiu 2Moj. 2:23-25; 3: 6-10, 16-19; przeto nie potrzebujemy tutaj powtarzać tych wyjaśnień. Wyjaśnimy, figurę i pozafigurę tylko takich zarysów w w. 4-8, których nie omawialiśmy pod zacytowanymi powyżej wierszami. Jeden z takich zarysów znajduje się w w. 6, w wyrażeniu, „w ramieniu wyciągnionym i w sądziech wielkich”, (sądach wielkich). To wyrażenie znaczy: jawnie wyrażona i użyta moc i wielkie kary. Te były okazane w scenach z laskami w 2Moj. 7, w dziesięciu plagach i w porażeniu Egipcjan w Morzu Czerwonym. Figuralne i pozafiguralne znaczenie tych mamy nadzieję dać w swoim czasie. Drugi taki zarys znajduje się w w. 7, w obietnicy Bożej wziąć Izraela za Swój lud i ofiarować się im za ich Boga, co przedstawia Boskie ofiarowanie pozafiguralnemu Izraelowi duchowych i ziemskich klas przywileju być Jego ludem i Jego ofiarowanie im być ich Bogiem, tym sposobem będąc w pokrewieństwie z sobą przez Przymierze z Abrahamem. Zapewnienie Izraelowi (w. 7), że oni poznają, iż to był Jehowa, który był ich Bogiem, przedstawia, że Bóg teoretycznie i rzeczywiście tak objawi Się pozafiguralnemu Izraelowi w Paruzji i Epifanii i w Tysiącleciu, że oni poznają, iż Bóg ich jest

poprzednia strona – następna strona