Teraźniejsza Prawda nr 101 – 1939 – str. 55
aby uznać Go jako Boga; i (3) odmówienie żeby Mu być posłusznym w Jego żądaniu. Nie mamy rozumieć, że Szatan dał te odpowiedzi Jezusowi i Kościołowi w tylu słowach bezpośrednio i ustnie. On raczej uczynił to swoimi uczynkami, tj., przez użycie ludzkich mówczych narzędzi, szczególnie kleru, a także politykierów i arystokratów, żeby wyrazili te myśli w przeciwieństwie do publicznego poselstwa, danego przez Boskie mówcze narzędzia od 1877 do 1878 r. Wierny lud Boży w swej publicznej pracy głosił o okupie, celu, sposobie i czasie powrotu naszego Pana, wyborze Kościoła, restytucji i przyszłej próbie dla świata, obaleniu królestwa Szatanowego, a to wszystko wypływało z Boskiej doskonałej mądrości, mocy, sprawiedliwości i miłości; i przy tej okazji oni zbili przeczące błędy, że człowiek może się sam pojednać z Bogiem, że Chrystus powróci jako ludzka istota, ażeby zniszczyć wszechświat, zbawić tylko świętobliwych, potępić bezbożnych, duszę i ciało, kiedyś daleko w przyszłości w datę nieznaną, zbili kalwinistyczne przeznaczenie, wieczne męki, przytomność umarłych, że święci otrzymują swoją nagrodę zaraz po śmierci, zbili mniemanie, że dzień sądny jest dniem tylko wyroku, zbili naukę o prawie kleru, królów i arystokracji z upoważnienia Bożego. Było to takie głoszenie z gorliwym pragnieniem dla jego wypełnienia się, co stanowiło prośbę, „Wypuść lud mój.” Kler, politykierzy i arystokraci i ich popierający stronnicy przez wystąpienie przeciwko tym prawdom i przez przedstawianie dotyczących błędów przeciwko tym prawdom (1) zaprzeczali, że przymioty Boskie były takie, dla których trzeba by zmienić pogląd i postępowanie, na takie, jakie było głoszone i pragnione przez Wiernych. Ich przeciwny kierunek był (2) odmówieniem aby uznać Jehowę, jako Boga doskonałej mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy. Ich przeciwny kierunek był (3) odmówieniem, aby uwolnić lud Boży od błędów, opresji i gwałtu, w których on był trzymany. Do tego przeciwnego kierunku oni dodali takie przeszkadzające czyny, jakie mogli, aby przeszkodzić wolności ludu Bożego. Lecz w tym wszystkim oni nie działali samodzielnie, jakoby z ich własnej inicjatywy. Szatan natchnął ich myśli, pobudzał ich do ich przeciwieństw i uczynił to korzystnym, jak również obroną przed strata dla nich, żeby postępowali w tym sprzeciwiającym kierunku, jaki powzięli. Przeto w rzeczywistości był to Szatan (1) który zaprzeczył, że przymioty Boskie są wystarczające na upoważnienie Jego żądania odnośnie wypuszczenia pozafiguralnego Izraela; (2) który nie chciał uznać Go jako Boga i (3) który nie chciał usłuchać Go w Jego żądaniu. W takim czynieniu Szatan wypełnił pozafigurę odpowiedzi Faraona.
(14) Te szatańskie sprzeciwiania i przeszkody nastąpiły zaraz po temu, kiedy mówcze narzędzia Szatana dowiedziały się o pierwszym publicznym poselstwie czasu Parousii; i Szatan zaraz postarał się dać im szybkie znaczenie ważności tego poselstwa; ponieważ to nie było nową rzeczą dla niego, gdyż on najpierw słyszał o tym z ust Jezusa, Apostołów i Apostolskiego Kościoła; i chociaż on przytłumił i fałszywie przedstawił je przez stulecia w między czasie, on by zmuszony pomiędzy 1872 i 1877 r. słyszeć je znowu rozwijające się, gdy to było prywatnie dawane ludowi Bożemu, najpierw, jako nowa praca od 1872 do 1874 r., potem, jako rozwinięta praca od października 1874 r. do kwietnia 1877 r. Lecz takie sprzeciwiające i przeszkadzające taktyki nie zatrzymały tych posłańców. One raczej pobudzały ich do nowych wysiłków i te nowe wysiłki są zobrazowane przez powtórzoną i rozszerzoną prośbę w. 3. Słowo zabieżał (2Moj. 5: ) w takich łącznościach ma znaczenie objawienia siebie. (2Moj. 4:24; 4Moj. 23:3, 4, 15, 16). Słowa, „Bóg Hebrejczyków zabieżał nam, ” pozafiguralnie nie znaczą, że Kościół jest natchniony przez Jehowę, lecz że oni byli
kol. 2
oświeceni względem Jego myśli, wyrażonej w Biblii i wyjaśnionej im. Kościół wypełnił pozafigurę tego zdania przez udowodnienie swoich poglądów, jako opartych na Piśmie Św., i jako rozumne i faktyczne. Grzeczność, z jaką ta prośba była uczyniona w figurze, przedstawia uprzejmość ducha Kościoła w publicznym głoszeniu wesołych wieści o prawdziwej ewangelii. Zdanie Mojżeszowe i Aaronowe w żądaniu w. 3 jest wypełnieniem zlecenia Pańskiego (2Moj. 3:18); a ponieważ pozafigury tego były dane przy omawianiu tego wierszu, przeto nie potrzebujemy ich tu powtarzać. Przyczyna, dana przez Mojżesza i Aarona na tę prośbę, „by snąć nie przepuścił na nas moru, albo miecza, ” jest nowa rzeczą. W figurze ta myśl jest jasna. Ona przedstawia jak uprzejmie i z przeproszeniem zachowanie samych siebie było podane, jako powód na pozafiguralne żądanie; ponieważ, gdyby pozafiguralny Izrael nie podjął i zachował w dotyczącej duchowej podróży poświęcenia, uczynionego i wykonanego, to z pewnością Pan posłałby im silne złudzenie-symboliczny mór (2Tes. 2:9-12) tak jak On uczynił i czyni niewiernym od 1878 r. i dalej w tych sześciu przesiewaniach żniwa. Pozafiguralny miecz w. 3 reprezentuje kontrowersyjne prawdy, zbijające błędy niewiernych. To także było uczynione od 1878 r. względem niewiernych pozafiguralnych Izraelitów. Te nie są wspomniane w figurze, gdzie jest mowa tylko o prawdziwych Izraelitach.
(15) Faraonowe strofowanie Mojżesza i Aarona za wzbudzenie pragnienia wolności w sercach Izraelitów (w. 4) przedstawia Szatanowe strofowanie Jezusa i Kościoła za wzbudzanie w sercach pozafiguralnych Izraelitów pragnienia wolności od grzechu, błędu, samolubstwa, światowości i śmierci. Takie pragnienie w Izraelu, przyczyniające się do mniejszego ich pracowania, przedstawia pragnienie pozafiguralnego Izraela, uwalniające ich nieco od opresji grzechu, błędu, samolubstwa, światowości i śmierci. W pozafigurze to jest dokonane przez żal za grzechy i opamiętanie się, przez wiarę, usprawiedliwienie, poświecenie i wierne wykonanie tychże. To, rozumie się, powstrzymało postęp przekleństwa w nich, tak jak Izraelowe częściowe zwolnienie z ich pracy uwolniło ich od ciemiężącej pracy. A ponieważ te skutki były owocami pracy obydwóch Mojżeszów i Aaronów, przeto Faraon i Szatan gniewali się też i strofowali danych Mojżeszów i Aaronów. Faraonowe rozkazanie Mojżeszowi i Aaronowi, żeby poszli wykonywać pracę niewolników (w. 4) przedstawia wysiłki Szatanowe. aby uczynić Jezusa i Kościół poddanymi grzechowi, błędom, samolubstwu, światowości i śmierci, co on usiłował czynić podczas całego żniwa, szczególnie w tych sześciu przesiewaniach. Tak jak Faraon winował Mojżesza i Aarona (w. 5) za wstrzymywanie wielu od pracy, z których niektórzy, co byli ciemiężeni byli Egipcjanami, a inni z innych narodów, którzy przejęli się duchem wolności, głoszonym przez Mojżesza i Aarona, i którzy później aktualnie opuścili Egipt z Izraelitami (2Moj. 12:38; 4Moj. 11:4); tak Szatan winował Jezusa i Kościół za odrywanie z wielu skutków przekleństwa pozafiguralnych Izraelitów i niektórych, co nie byli pozafiguralnymi Izraelitami, lecz którzy pragnęli wolności od opresji i obcowali z ludem Bożym. To strofowanie przyszło od Szatana przez jego specjalnych sług w kościele, państwie i od sług bogaczy, którzy z bojaźnią obserwując ducha wolności od przekleństwa, głoszonego po całym świecie i przyjmowanego przez wielu, strofowali przez swoje przeciwne nauki i wstrzymujące taktyki Kościoła, a przeto Jezusa, za wprowadzanie takiego ducha przez ich publiczne poselstwo „wolności dla ziemi i dla mieszkańców jej, ” jak również dla Kościoła przed rodzajem ludzkim.