Teraźniejsza Prawda nr 89 – 1937 – str. 54
Oblubienica przygotowuje się), natomiast głupim budowniczym jest nominalny Kościół, a domem jest Babilon. Według drugiego tłumaczenia, mądrym budowniczym jest Maluczkie Stadko jako klasa, a tym domem jest jego wiara i struktura charaktreru, natomiast głupim budowniczym jest Wielkie Grono (utracjusze koron), a domem jest ich wiara i struktura charakteru. Trzecim tłumaczeniem jest zastosowanie drugiego do jednostek: mąż mądry reprezentujący jednostki Maluczkiego Stadka, a mąż głupi reprezentujący jednostki utracjuszy koron, a ich domy reprezentują przynależne struktury wiary i charakteru tych jednostek. Jeżeli zapamiętamy, że byli to przeważnie utracjusze koron – pozafiguralni książęta – którzy zbudowali Babilon, to wewnętrzna zgodność tych tłumaczeń staje się widoczną. W tym artykule użyjemy przeważnie trzecie z tych tłumaczeń. Mowa tych dwóch przypowieści jest tak bardzo podobna jedna do drugiej jak tylko różnica w myślach pomiędzy niemi pozwala. To się okaże z ich poniższego zacytowania w kolumnach:
Wszelkiego tedy, który słucha tych słów moich i czyni je,
Przypodobam mężowi mądremu, który zbudował dom swój na opoce:
I spadł gwałtowny deszcz, i przyszła powódź i wiatry wiały, i uderzały na on dom;
Ale nie upadł, bo był założony na opoce.
A wszelki, który słucha tych słów moich, a nie czyni ich,
Przypodobany będzie mężowi głupiemu, który zbudował dom swój na piasku:
I spadł deszcz gwałtowny, i przyszła powódź i wiatry wiały, a uderzywszy na on dom;
I upadł, a był wielki upadek jego.
WYKŁAD TEKSTU
(2) Pewne wyjaśnienia uczynią znaczenie tego tekstu jasne. Słowo słucha jest tu użyte w znaczeniu rozumie. Wyraz słuchać jest użyty przynajmniej w trzech znaczeniach w biblijnej i potocznej mowie: (1) przyjmować głos uchem; (2) rozumieć i (3) być posłusznym. Dobra ilustracja użytku pierwszego i drugiego znaczenia znajduje się w Dz. 9:7, gdzie jest powiedziane o towarzyszach Pawiowych, że słyszeli głos i w Dz. 23:9, gdzie jest powiedziane, że nie słyszeli głosu, który mówił do niego. Tutaj byłaby zupełna sprzeczność, gdybyśmy nie dali temu słowu w Dz. 9:7, znaczenia przyjmowania głosu uchem, a w Dz. 23, :9 znaczenia rozumienia. Mamy dobrą ilustrację trzeciego znaczenia tego słowa w 2 Moj. 6:12, gdzie mówi, że Faraon nie usłucha – nie będzie posłuszny – Panu. Że trzecie znaczenie tego słowa niestosuje się do naszego tekstu jest widoczne z faktu, że głupi budowniczy reprezentuje klasę, która nie była posłuszna, chociaż ona słyszała w znaczeniu, jakim to słowo jest użyte w naszym tekstcie. Że pierwsze znaczenie nie stosuje się tu jest widocznem z faktu, że wielu słyszy słowa Pańskie w pierwszem znaczeniu, którzy nigdy wcale nie budują; natomiast wszyscy, którzy słyszą w znaczeniu tego tekstu budują – („ktokolwiek”, „każdy jeden” w ang. Biblji) „wszelkiego”, „wszelki.” To zostawia nam drugie znaczenie, jako to, które jest tu stosowne; ponieważ, aby budować to o czem tu jest mowa, to trzeba rozumieć nauki Pańskie, przynajmniej do tego stopnia, jaki jest potrzebny do budowania. Budowa, do której się tu odnosi, rozumie się, nie może być literalną; ponieważ ani wszelki, ani nawet większość tych, którzy rozumieją słowa Chrystusowe w tem kazaniu, wygłoszonem na górze, nie budują literalnej struktury. Więc to musi być symboliczna budowa. Z 1 Kor. 3:9-15 ten dom jest z jednego zapatrywania przedstawiony jako Kościół, a z innego zapatrywania, jako struktura, czyli budowa wiary i charakteru, które są budowane na Chrystusie. Przeto proces budowania znaczy kształtowanie struktury, czyli budowy wiary i charakteru nowych stworzeń, co znaczy budowanie Kościoła.
(3) Co przedstawia opoka, na której ofiarowani budują? Odpowiadamy. Chrystusa: ponieważ Św. Paweł w 1 Kor. 3:11 zapewnia nas, że On jest gruntem, na którym ofiarowani budują. Co tedy piasek przedstawia? Znowu odpowiadamy. Chrystusa; ponieważ według tego samego wierszu. On jest jedynym gruntem, na którym ofiarowani budują, bez względu na to, czy oni są utracjuszami koron, lub nieutracjuszami koron (1 Kor. 3:11-15.) Na pierwsze usłyszenie, że Chrystus jest także tym piaskiem, zdaje się być wstrętnem. Lecz to jest z powodu fałszywej myśli, połączonej z figuralną opoką, że w przeciwstawieniu z tą fałszywą myślą piaskowi trzeba nadać złe znaczenie niezgodne z Chrystusem. Fałszywą myślą, połączoną ze znacz, słowa opoka w tym ustępie jest siła charakteru. Rozumie się. taka myśl, jeżeli prawdziwa przez kontrast nasuwałaby słabość charakteru, jak przedstawione przez piasek, która, jeżeliby była zastosowana do naszego Pana, rozumie się, byłaby wstrętną poświęconemu umysłowi. Ale ponieważ 1 Kor. 3:11 dowodzi, że tak opoka jak i piasek przedstawia Chrystusa, to widocznie żadne z tych słów w tym ustępie nie nasuwa nic o Jego charakterze. Gdy poznajemy, że nie Jego charakterystyka, ale Jego podstawy i czynności są przedstawione przez opokę i piasek, wtedy ta myśl staje się zadawalniającą poświęconemu umysłowi. Zgodnie z tem rozumiemy, że opoka reprezentuje naszego Pana, jako Ostoję i Podporę, jako Pomocnika i Wmocniciela Wiernych w ich czasie próby, a piasek reprezentuje Go, nie jako Ostoję, Podporę, Pomocnika i Wzmocniciela niewiernych w pewnej mierze, ale jako ich Opuściciela, Zaniechającyciela i Tego co ich zostawia w ich czasie próby, żeby sobie sami radzili. Zapewnie Pismo Św. naucza powyżej podane myśli, jako postawy i czynności naszego Pana ku tym dwom klasom. – Do Żyd. 13:5, 6; List Judy 23; 2 Kor. 5:5.
(4) Nasze powyższe uwagi wskazują, że nasz tekst i ten w 1 Kor. 3:9-15 są równoległemi ustępami, tj., one traktują o tym samym ogólnym przedmiocie. Chociaż to jest prawdą, one jednak przedstawiają niektóre identyczne zarysy i niektóre różniące się zarysy tego samego ogólnego przedmiotu. Warto będzie zauważyć te identyczności i różnice. Tekst w liście do Koryntów nie przedstawia żadnych różnic co się tyczy gruntu, lecz ustęp w Ew. Mateusza czyni to, ażeby przedstawić te różne postawy i czynności naszego Pana ku tym dwojakim budowniczym. Przypowieść w Ew. Mateusza w tem, co ona przedstawia nie podaje żadnej różnicy w materjałach, użytych w tych dwóch budowach, jednak ta różnica – pomiędzy złotem, srebrem, drogiemi kamieniami, a drzewem, sianem, słomą jest bardzo znaczna. Następnie sposoby próbowania obydwóch we figurach – ogniem i deszczem, powodzią i wiatrem – w rzeczach, które one przedstawiają, różnią się także. Te różnice, rozumie się, nie są sprzecznościami. One tylko kładą nacisk na te różne fazy tego jednego ogólnego przedmiotu. Otóż te dwa ustępy są świetną ilustracją zasady Pisma Św., że całość o jednym przedmiocie nie jest omawiana w żadnem jednem miejscu w Piśmie Św., ale, że każdy z jego przedmiotów jest omawiany „trochę tu, trochę gdzieindziej.” – Iz. 28:10-13.
(5) Chociaż w samych przypowieściach Ew. Mat. 7:24-27 nie ma żadnej różnicy podanej odnośnie procesu budowania, gdyż różnica jest podana jako istniejąca w gruncie, to jednak w słowach wstępnych tych przypowieści taka różnica jest wskazana. Mądry budowniczy jest przedstawiony jako ten, co „czyni je”, a głupi budowniczy, jako ten, co nie czyni ich. Czynienie ich jest przedstawione w budowaniu domu na opoce, a nieczynienie ich,