Teraźniejsza Prawda nr 79 – 1935 – str. 94
większym upodobaniem dla Pana, gdyby Elijasz pomazał wszystkich trzech i udowodniłoby, że w pozaobrazie byłoby większem upodobaniem dla Pana, aby pozaobrazowy Elijasz zatrzymał swój urząd jako ustne narzędzie do Nominalnego Izraela, dopókiby nie pomazał wszystkie trzy klasy figurowane przez tych trzech mężów. Jednak przewidziawszy, że pięć dyrektorów nie powstrzyma Rutherforda od autokratycznie wykonywanej władzy i nie wniosą sprawy do sądu (jak im radził McGee i autor, napominając, że to jest jedynym krokiem, aby kontrola pracy została w rękach klasy Elijasza w jej przedstawicielach, większości Rady) Bóg zastosował oraz przewidział wyniki wypadków w pozaobrazie, wiedząc, że On może tak pokierować wypadkami, aby wyszły dla dobra obydwóch proroków; i stąd Bóg nie zmuszał Swego dobrego upodobania i dozwolił, aby sprawy, które mu się więcej podobały pozostały niedokonane – to jest, pomazanie Hazaela i Jehu przez Elijasza dozwolił, aby to uczynił Elizeusz, jako obraz, którego wypełnienie było przejrzane około 2800 lat naprzód. Gdy dyrektorzy z dostateczną rezolucją nie mogli odeprzeć J.F. Rutherforda, a w dodatku nie wnieśli prawnego obwinienia, aby go zmusić do wyrzeczenia się przywłaszczonej władzy, pozaobrazowy Elijasz w swoich przedstawicielach Dyrekcji, która, będąc doradczym i kontrolującym ciałem, mogłaby stanowić ostatecznie decydującą większość w prowadzeniu Pracy Pańskiej, zrzucił swoją władzę jako Boskie ustne narzędzie do Nominalnego Duchowego Izraela. Elizeusz, podniósłszy płaszcz przedstawia czynności pozaobrazowego Elizeusza w wodzach Towarzystwa jako przedstawiciel tegoż, zabezpieczając sobie władze jako ustne narzędzie do Nominalnego Duchowego Izraela. Tak więc spadnięcie płaszcza z Elijasza a uchwycenie go przez Elizeusza rozumiemy, że wypełniło się w trudnych doświadczeniach między ludem Pańskim w 1917 roku.
DRUGIE UDERZENIE JORDANU
(67) Szóstą, czynnością Elizeusza opisaną w 2 Król. 2:12-14 jest uderzenie Jordanu. Fakt, że nic nie było mówione o zwinięciu Płaszcza Elizeusza, jak to uczynił Elijasz, jest w harmonji z myślą, że w uderzeniu Jordanu przez pozaobrazowego Elizeusza, wszystko co było w ich władzy, nadające się do uderzenia, nie było używane, tj. wypustki, kazania i czwarty tom. Foto-Drama prawie wcale nie była używana. Te rzeczy, któreby uderzały o wiele silniej, aniżeli te, którymi się posługiwano, były pozostawione bez użytku, a tak Elizeusz uderzył Jordan niezwiniętym płaszczem. Jak w wypadku pozaobrazowego Elizeusza uderzenie zostało dokonane przez Wielkie Grono, jako nowe stworzenia, uznani jedni od drugich, trzymając się tylko pewnych szczegółów Prawdy, częściowo kontrolują pracę (wykonywaną przez swego przedstawiciela J.F. Rutherforda) używają tylko cześć stosownej Prawdy, tylko część stosownych gałęzi pracy i koniecznych finansów; używając tego do strofowania tych, którzy twierdzili, że posiadają pewne prawa z Boskiego upoważnienia oraz ich obrońców, skazali ich instytucję na zniszczenie, a na usunięcie ich wodzów z urzędów i na ukaranie za popełnione złe czyny. Konserwatyści i radykali Chrześcijaństwa zostali przez to uderzenie wielce rozłączeni.
(68) Siódmą czynnością Elizeusza według 2 Król. 2:12-14 było jego przejście Jordanu. Z faktu, że w obrazie nie jest powiedziane o obydwóch prorokach w czasie pierwszego uderzenia, można wnioskować, że Wielkie Grono, jako nowe stworzenie, miało być uszkodzone w czasie ich uderzenia. Uszkodzenie, jakie Wielkie Grono ściągnęło na się, jako nowe stworzenia, było spowodowane fanatyzmem, brakiem rozsądku i krętactwem, które były połączone z ich uderzeniem i dowodzi, że nie przeszli pozaobrazowego Jordanu po suszy, co pokazuje, że nie miało dokonać swej pracy bez uszkodzenia swych nowych stworzeń, dlatego Pismo święte pomija, by Elizeusz przeszedł po suszy. Jego kompletne przejście reprezentuje, że jego pozaobraz dokończył pracy uderzenia. Rozumiemy, że „Wielki Ruch”, w którym zwolennicy Towarzystwa byli zajęci od 1-go października 1917, a skończył się około 1 maja 1918 roku, jest pozaobrazem uderzenia Jordanu przez Elizeusza. F.H. McGee posądza autora o naukę, że pozaobraz drugiego uderzenia Jordanu rozpoczął się l7-go lipca. To również błędnie przedstawia myśl autora. Ani publikacja Siódmego Tomu nie była uderzeniem Jordanu, jak on znów nas błędnie obwinia, że tak nauczamy. Drugie uderzenie Jordanu jest to powyżej opisana praca strofowania i osądzenia pewnych
kol. 2
klas przez lud Stowarzyszenia, w czasie powyżej nadmienionych siedmiu miesięcy, a więc rozpoczęło się, jak to piszący stale nauczał od samego początku, jesienią 1917, a nie 17 lipca 1917 roku. Prawdopodobnie McGee pomieszał część tłumaczenia Sturgeon’a względem tego co się zdarzyło 17 lipca, 1917 roku, z wyrozumieniem piszącego kiedy rozpoczęło się uderzenie Jordanu. Menta Sturgeon utrzymywał i piszący wie, że się jeszcze tego trzyma, że pierwsze uderzenie rozpoczęło się w Betel – w jadalni 17 lipca 1917, przez wyrzuconych czterech członków Rady, McGee i piszący strofowali J.F. Rutherforda i jego spólników i protestowali przeciw przywłaszczeniu władzy. Piszący nigdy nie był w stanie potwierdzić poglądu Sturgeon’a względnie tego przedmiotu. McGee, na czwartej stronicy poświęca więcej aniżeli jedną kolumnę do zbijania swych własnych pomieszanych poglądów, jakoby poglądów autora i w ten sposób podaje i obala swoje własne błędy, kładzie nawet pewne zdania w cudzysłowie, przyjmując je piszącemu jakoby je uczył czego jednak nie uczył, co się tyczy rozpoczęcia drugiego uderzenia Jordanu 17 lipca, 1917 roku.
(69) Z powyższego badania można widzieć, że J.F. Rutherford i autor zgadzają się, że praca wykonywana od października 1917 roku do maja 1918 była uderzeniem Jordanu, jednak nie zgadzają się, które to było uderzenie. J.F. Rutherford twierdzi, że to było pierwsze, a autor, że drugie. Jak moglibyśmy na to odpowiedzieć? Fakta niezaprzeczalne bronie poglądu autora, a zbijają pogląd J.F. Rutherforda. Obraz dowodzi, że nie było przerwy pokoju, harmonji i społeczności między pozaobrazowym Elijaszem i Elizeuszem przed rozłączeniem ich, a ponieważ pokój, harmonja przyjaźń i współdziałania między pozaobrazowym Elijaszem a Elizeuszem zaczęło dochodzić do końca przed 21 czerwcem, dlatego pierwsze uderzenie musiało skończyć się jeszcze przed rozpoczęciem się rozłączenia. Okoliczności jakie przyczyniły się właśnie do rozłączenia były jak następuje: J.F. Rutherford nie zgodził się na prośbę autora powrotu do Anglji. Tydzień później znowu odmówił omówienia sprawy angielskiej i nie zwołał Rady dyrektorów w celu załatwienia tej sprawy. Tedy autor napisał prośbę, którą większość Rady podpisała 13-go czerwca, aby J.F. Rutherford zwołał posiedzenie Rady dla zastanowienia się nad pracą w Anglji. Z tego powodu w Radzie wybuchła burza, która doszła do najwyższego stopnia 20-go czerwca. Nieprzyjaźń, mająca mały początek przeciw autorowi, wzrosła bardzo znacznie u J.F. Rutherforda, Van Amburgha, McMilliana, Hudginsa, Martina i ich obrońców. Dnia 21-go czerwca uczyniono pierwszy zamach, aby wjechać „wozem” między obrońców, „obecnego zarządu” i „opozycją” w osobie autora, aby naprzód odmówić mu pracy w przybytku, a następnie wydalić go z Betel, a więc wóz dosięgnął autora 27 czerwca i zaczął go oddzielać od pozaobrazowego Elizeusza, a gdy rodzina w Betel dowiedziała się o kłótni w Zarządzie, niezgoda zwiększyła się. I tak widzimy, że rozdzielenie, mające mały początek zakłócenia pokoju pomiędzy Elijaszem i Elizeuszem rozpoczęła się dnia 27-go czerwca 1917 roku. Praca rozdzielenia postępowała po całym świecie przed rozpoczęciem się „Wielkiego Ruchu” w październiku 1917, a więc „Wielki Ruch”, który rozpoczął się w tym czasie, nastąpił po więcej jak trzech miesiącach od początku rozłączenia był drugiem uderzeniem Jordanu, gdy zaś pierwsze uderzenie musiało być dokonane, jakiś czas przed rozpoczęciem rozłączenia na dwie klasy. Tak więc fakta wypadku dowodzą, że „Wielki Ruch” był drugiem uderzeniem Jordanu, a że gorliwie był dokonany przez większość ofiarowanego ludu Pana tak jak „on sługa” mówił, że Wielkie Grono miało stanowić większość w Kościele i dlatego było pracą na większą skalę aniżeli pierwsze uderzenie Jordanu; jednakowoż pod każdym względem było mniej znaczącem od pierwszego uderzenia i byłoby jeszcze mniej znaczącem, gdyby nie pomoc Wiernych.
(70) W 2 Królewskiej 2:12-14, pytanie, które Elizeusz dał w czasie uderzenia wód. „Gdzież jest Pan Bóg Eliaszowy ?” powinno być przetłumaczone: „Gdzież jest Jehowa? On jest również Bogiem Elijaszowym!” (Porównaj Ąmer. Revised Version i margines); Wierzymy, że w tem wyrażeniu zawiera się wzmianka do złudzenia, pod którem miał pozostawać pozaobrazowy Elizeusz w czasie swego uderzenia. Przypomnijmy sobie jak bracia z