Teraźniejsza Prawda nr 48 – 1930 – str. 75
Podczas gdy Św. Paweł mówi nam, że służba a nawet męczeństwo, bez miłości – głównej czyści w rozwinięciu charakteru – nic nie znaczy. (1 Kor. 13:3). Radzi jesteśmy widzieć wzmiankę w artykule który przeglądamy że musimy rozwijać charakter, i że sprzedawanie książek nie doprowadzi do Królestwa. Lecz te wzmianki nie powinny być podawane z fałszem, który im towarzyszy, to jest że pisarz nie uczył, że nie mamy rozwijać charakteru; gdyż to jest właśnie podane i argumentowane w szczegółach czarne na białym w artykule w Tower na temat „Charakter lub Przymierze”, (zoli. pol. Strażnice z 15 maja 1926 r.). Te rzeczy powinny być podane nie tylko z pokornem przyznaniem, że uczył tego strasznego błędu, lecz że skutki tegoż bardzo zdemoralizowały spolegających na nim zwolenników. W tym artykule uczył, że Królestwo utrzymuje się przez trzymanie naszego przymierza, którego trzymanie ogranicza do służby, i wciąż kładł nacisk na sprzedawanie książek i to samo jeszcze czyni w artykule, którego przeglądamy, jako najlepszą formę ofiarniczej służby w obecnym czasie. Jest odpowiedzialnym za wywieranie nadmiernego nacisku na służbę w kwaterach Towarzystwa a za zaniedbanie innych sześciu zarysów naszego trzymania przymierza. Hypokryzja jego przyznania wpłynęła na nas abyśmy nadal trwali w naszej krytyce jako świadek przeciw jego szatańskim naukom odnośnie nie-wyrabiania charakteru. Musi być ostatecznie przekonany z powodu wielkiego krzyku jaki podniesiono przeciw jego błędom i z tego wynikających złych następstw nagannego życia, w kołach Towarzystwa, iż z tego powodu był zmuszony odsunąć takie nauczanie. Jego bezwstydne zapierania się połączone z usunięciem tej nauki objawiają jego niezdolność do rozwinięcia charakteru. Ten błąd o rozwinięciu charakteru przyjął od J.H. Robinson’a, od którego przyjął również błąd o 19 Apostołach Nowego Testamentu i inne błędne nauki, a Robinson od tego czasu stał się już zaprzańcem okupu i udziału Kościoła w ofierze za grzech – błędów klasy wtórej śmierci. – Żyd. 10:26-29.
CZAS KOŃCA
Dla lepszego zrozumienia przedmiotu podajemy, że w II tomie, w wykładzie 2-gim, ang. wyrażenie „time of the end’, jest przetłumaczone na język polski „Czas Końca”, „Koniec Czasu”, „Czas Zamierzony”, „Dzień Przygotowania” i „Początek Czasów Ostatecznych”. Wszystkie te wyrażenia są dobre i oznaczają jedno i to samo, lecz my będziemy używać tylko pierwszego wyrażenia w tym artykule to jest „Czas Końca (przypisek tłumacza).
W dwóch polskich .Strażnicach, a mianowicie z Igo lutego 1930. znajduje się art. „Rozpoznawanie czasu”, a z 15 lutego 1930, art. „Danielowe dni.” W obu tych artykułach, a szczególnie w drugim, atakuje pogląd naszego Pastora, o Czasie Końca i o czasach i dniach z rozdziału 12 księgi Daniela, a natomiast podaje swoje głupstwo, lecz przedtem oświadcza w sposób obłudny, że wcale nie jest jego zamiarem, aby atakować dawniejsze poglądy. W krótkości jego pogląd jest następujący: że Czas Końca, a Koniec Czasów Po/san, jest jednem i tem samem, i że skończyło się w przybliżeniu około 1 paź. 1914 roku, (zoli. Strażnice z I lutego par. 8-10, 12, 13, 29 i 36 i par. 1, z 15 lutego 1930 r.); że „akuratnie 3? lat literalnych, lub 1260 dni, według biblijnej metody liczenia czasu, w owym czasie rozpoczęły się a zakończyły z wielkiem prześladowaniem świętego ludu Bożego, to jest w roku 1918” – czyli. że natychmiast po czasie Końca, ustąpiło 1260 dni Danielowych. które zakończyły się po 1260 literalnych dniach później; że w drugiej połowie stycznia 1919 r., rozpoczęło się 1290 dni Danielowych, (przez domniemane twierdzenie jednego z urzędników federacji kościołów aby Liga Narodów była „politycznem wyrazem królestwa Bożego’, a więc według Rutherforda takie twierdzenie postawiło przypuszczalnie Lige w miejsc” świętem, czyli że Liga Narodów jako fałszywe królestwo Boże stanęła na miejscu prawdziwego króleswa Bożego i z tej przyczyny stała się obrzydliwością spustoszenia), że te 1290 dni skończyły się na początku września 1922 roku na konwencji w Cedar Point; kiedy wydano pierwsze ogłoszenie „Ogłaszajcie Króla i Królestwo;” a 1335 dni Danielowych rozpoczęły się 1 września 1922 r. i skończyły w połowie maja 1926 r. podczas Londyńskiej konwencji kiedy to w owym c/asie. doświadczono wiele radości, gdy zwolennicy Towarzystwa wyruszyli ze sprzedażą i sprzedali 120,900 egzemplarzy książek, co wiele przyczyniło sic do ich radości! W dalszym ciągu zapewnia, że odnośne miejsca w księdze Daniela nie dotyczą papiestwa, chociaż przyznaje, że mogą być miniaturowem (!) wypełnieniem się proroctwa Danielowego w łączności z papiestwem w roku 1799; twierdzi, że prawdziwe wypełnienie tegoż utożsamia Czas Końca z Końcem Czasów Pogan; i że nie przyszło prędzej, aż Pan zapoczątkował działalność przeciwko wywłaszczeniu Królestwa szatana. Przez jego częste powtarzanie nauki, że „Koniec czasów Pogan” jest „identyczny z Czasem Końca”, i że te 1260 dni następowały zaraz po jego Czasie Końca, przez, co wskazuje,
kol. 2
że czas końca nie przekracza poza „rok 1911 w przybliżeniu około 1-go października.” Ma się rozumieć że jego pogląd zmusza do odrzucenia prawie wszystkiego z III tomu. 1 nie zapominajmy o tem, że przez jego przekręcanie przygotowuje swoich zwolenników, aby odrzucili pogląd, że żniwo rozpoczęło się w roku 1874. a zgodzili się na jego pogląd, że rozpoczęło sic w roku 1918. Zauważcie przebiegłość jego postępku.
ZBIJANIE ZARZUTÓW NOWEGO POGLĄDU
Przeciw jego poglądowi mamy wiele zarzutów:
(1) Daniel mówi nam. że w przeznaczonym czasie samowładny król miał najechać i zwyciężyć Egipt, potem przez porażkę swej floty wojennej miał powrócić do Egiptu a ponieważ królowie z północy i południa mieli złączyć się przeciwko niemu, miał powrócić do swej własnej ziemi akuratnie na początku Czasu Końca. (Dan. 11:29, 30, 10-45.) Takie wypadki nie miały miejsca „około 1 paźdz. 1914 roku”, ani podczas jakiegokolwiek czasu wojny światowej; ani nie wypełniły się nawet 100 lat przed rokiem 1914; lecz wypełniły się akuratnie przed i w październiku 1799 roku a nie później; dlatego Czas Końca nie zaczął się ani się nie skończył w roku 1914; lecz zaczął się 115 lat przed rokietu 19X1, (o jest w październiku roku 1709. To dowodzi, że jego Czas Końca jest fałszywym.
(2) Czas końca jest rozległem okresem czasu, ponieważ, zaczął się. jak dowiedliśmy, w październiku 1799 roku i skończy się krótko przed zmartwychwstaniem Daniela i jego nagrodą jako Starożytnego Świętego. (Dan. 12:13). To się jeszcze nie wypełniło i nie wyepełni się jeszcze przez wiele lat. A to więc pobiją jego wypowiedzenie się że datą rozpoczęcia się Czasu Końca jest czas „około 1 paździer. 1914 roku.” Gdy nasz Pastor pisał III tom, on wierzył że ucisk skończy się w październiku 1914 i że ziemska faza królestwa będzie wtenczas ustanowioną i dlatego w tym tomie uczył, że Czas Końca, który zaczął się w październiku 1799 roku miał zakończyć się w październiku w roku 1914. Gdy w roku 1904 wywnioskował, że ucisk dopiero się zacznie w roku 1914, odmówił naznaczenia końca ucisku, jak również zaznaczył, że koniec Czasu Zamierzonego, czyli Czas Końca skończy się później aniżeli w roku 1914, lecz odmówił naznaczenia daty.
(3) Północ z przypowieści (Mat. 25:1-12) była w kwietniu 1877, gdy powstał krzyk: „Oto Oblubieniec”; lecz ta noc zaczęła się 1 października 1799, jak pokazaliśmy (Present Truth 27, 13 odnośnie Mar. 13:35; Łuk. 17:34) dlatego ta noc przychodzi do jej pierwszego końca w roku 1954, na początku zejścia się jej z okresem królestwa. Ta noc jest okresem Czasu Końca, którego zajście w królestwo będzie trwać 25 miesięcy dłużej, tj. do listopada 1956, po którym to czasie Daniel powróci. Dlatego to obala pogląd, że Czas Końca i Koniec Czasów Pogan są jednoznacznemi i że oba te okresy kończą się około października 1914 roku.”
(4) „Tego czasu” (w jez. heb. jest słowo be co oznacza na polskie w); a zatem powinno być: W czasie końca powstanie Michał, Dan. 12:12. To było l0lego dnia miesiąca Nisan 1878 (w równoległym czasie, gdy Jezus wjechał do Jerozolimy 1345 lat przedtem, odrzucił Izraela i oczyścił świątynię) gdy zaczął wykonywać Swój autorytet w odrzucaniu Babilonu, i gdy przez pierwsze przesiewanie żniwa zaczął wyganiać Prawdą klasę niegodną z Jego świątyni. To trwało aż do obudzenia śpiących świętych czyli do dnia 16 miesiąca Nisan 1878 roku i połączenia ich z Nim w królestwie. Następstwem Jego powstania było atakowanie Prawdą królestwa Szatańskiego (Szatan będąc indywidualnie wiązany od roku 1874 do 1878 w przygotowaniu do rozchwycenia jego domu. Mat. 12:29) w jego religijnych, arystokratycznych, politycznych i przemysłowych zarysach, atak ten spowodował taki rozdział w królestwie Szatana między klasą konserwatywną a masami radykalnemi, że groził niebezpieczeństwem obalenia go przez rewolucję niezadowolonych mas. Ażeby temu zapobiedz, i utrzymać swoje Królestwo, Szatan zebrał narody w dwa wojenne obozy do wojny, w której miał nadzieję usunąć różnicę między Konserwatystami a radykałami, aby przez to po każdej stronic narodów mogli wierzyć że przeciwna strona chciała zniszczyć ich narodową egzystencję. Dlatego powstała Wojna Światowa. Tak więc Chrystusa ataki Prawdą na królestwo szatana od roku 1878 do 1914 były częścią powstania Michała. Początek tego powstania w 1878 w „Czasie Końca” dowodzi, że Czas Końca musiał zacząć się długo przed „1 październikiem 1911 rokiem”. Równoległe dyspensacje dowodzą tej dały na rok 1878, a znaki czasów to potwierdzają, tj. że Chrystusa ataki Prawdą, jak powyżej podaliśmy, już tak rozdzieliły Chrześcijaństwo, że w roku 1882 i 1905, Trójprzymierze i Trójporozumienie były zupełnie uformowane na Szatański sposób przeciwdziałania i jako współzawodnicy nadzwyczaj rozjuszonych grup narodów. W roku 1914 wojna się zaczęła, która ze strony szatana była zamierzoną, aby usunąć niebezpieczeństwo rewolucji, która by mogła zniszczyć jego królestwo.