Teraźniejsza Prawda nr 25 – 1926 – str. 99

sobą dwie klasy Amramitów, jako przedstawicielskie klasy ich dwóch grup, podczas czerwca i pierwszych 11 dni lipca 1920. Po tygodniu wtóra pozaobrazowa walka zaczęła się. To nie tylko dowodzi, że pozaobrazowy Eliasz ponownie się okazał, lecz pokazuje również przez porządek czasu wypadki, że czas na ponowne okazanie się nadszedł.

       (10) II. Drugie Pismo z jego pozafigurą, również dowodzi pozaobrazowego Eliasza ponowne okazanie się, to jest prowadzenie przez Najwyższego Kapłana świata nominalnego Kościoła części Kozła Azazela. do bramy. Typ nie wskazuje różnicy czasu względem działania nad częścią w prawdzie i nad częścią w nominalnym Kościele, Kozła Azazela, dlatego nie wiedzieliśmy, czy czynność miała odbyć się nad całą, lub nad każdą częścią z osobna klasy Kozła Azazela. Lecz czas pokazał, a pozafigurą dowodzi, że po wyznawaniu grzechów, czynności odbyły się z osobna, najprzód nad klasą kozła Azazela w Prawdzie w jej osiem subdywizjach, a potem nad częścią kozła Azazela w nominalnym Kościele. Gdyby tej różnicy działania nie było, pozaobrazowy Eliasz przestał by działać. Pozaobraz postąpił już tak daleko, że można zauważyć nie tylko powzięcie wszystkich kroków nad częścią Kozła Azazela w Prawdzie, lecz również tych odnoszących się do części Kozła Azazela w Nominalnym Kościele, prowadzący je do bramy Ten ostatni czyn jest Jego sprzeciwiania się duchowej rewolucji, mianowicie tej około linii nauczania o wiecznych mękach i przytomności umarłych, które składa się z publicznego świadectwa do Nominalnego Kościoła przeciwko wiecznym mękom i przytomności umarłych, które już blisko 5 lat postępuje, po którym później strofowanie nieprawnej łączności Kościoła z Państwem zabierze miejsce. Danie takiego Boskiego świadectwa Nominalnemu Duchowemu Izraelowi, znaczy być mówczym Boskim narzędziem; dlatego Maluczkie Stadko mając teraz ten urząd do Nominalnego Duchowego Izraela, znaczy, że pozaobrazowy Eliasz okazał się ponownie na scenie jego nadzwyczajnych czynności.

       (11) Przeto nie mamy rozumieć, że pozaobrazowy Eliasz już skończył wysłanie listu do pozaobrazowego Jorama; lub że pozaobrazowy Jan Chrzciciel już dokończył strofowania pozaobrazowego Heroda i Herodiady, i że już został uwięziony i ścięty. Te czynności wypełnią się może w bardzo krótkiej przyszłości. Mimo tego pozaobrazowy Eliasz jest teraz czynnym w jego urzędzie, nie posiadając już płaszcza to jest władzy i kontrolerstwa nad całą pracą w Prawdzie, jak przed 1917 roku. Nigdzie nie jest podane, ażeby Eliasz w typie miał z powrotem otrzymać płaszcz, a to dla dobrej przyczyny, dlatego że pozaobrazowi lewici byli by odcięci od ich pracy do świata; dlatego nie możemy spodziewać się, ażeby pozaobrazowy Eliasz miał z powrotem otrzymać płaszcz. Do tego czasu nie otrzymał z powrotem, ani nie jest mu potrzebny do wykonania jego ostatniej od Boga nakreślonej pracy Jednak możemy czuć się odświeżająco z tego, że wiemy, iż ponownie okazał się i znów wykonuje jego urzędowa pracę.
kol. 2
Serca nasze radują się wielce z tego.

       (12) III. Wszystkie ważne zarysy Boskiego Planu są z Jego chronologią symbolizowane w Wielkiej Piramidzie. Pamiętajmy o tym, że pozaobrazowego Elizeusza okazanie się, odłącznie od pozaobrazowego Eliasza, jest pokazane razem w Piramidzie z akuratną datą. Jak już było pokazane (TP nr. 8, str. 9, 10), jest to wskazane przez długość linii, która odchodzi od wystawionej linii podłogi Wielkiej Galerii – jest linia od stopy wielkiego progu przy górnym końcu Wielkiej Galerii, do miejsca zejścia się wierzchu stopu i wertykalnej linii południowej ściany Wielkiej Galerii. Długość tej linii jest 70.75995 piramidowych cali, a przy powyżej wymienionym miejscu schodzenia się pokazuje na 27. czerwca 1917 – Jeżeli pozaobrazowego Elizeusza pokazanie się jest osobno i wyraźnie podane, akuratną data, w piramidzie; to możemy jeszcze więcej spodziewać się, że piramida wykaże również akuratną datę, ponownego okazania się pozaobrazowego Eliasza. I tak rzeczywiście.

       (13) Możemy sobie przypomnieć, że w powyżej wspomnianych artykułach wskazaliśmy, że jakiekolwiek zboczenie od kąta podłogowej linii Wielkiej Galerii między zaczęciem się i końcem, symbolizuje zboczenie z ważkiej drogi prawdy i sprawiedliwości. Linia między stopą progu a powyżej wymienionym miejscem schodzenia się, jest zboczoną i dlatego symbolizuje postępek częściowo niewiernych pozaobrazowego Elizeusza, od 24 – września 1846 do 27. czerwca 1917. Pozaobrazowego Eliasza linia nie mogła by być takim zboczeniem, ponieważ symbolizowało by to niewierność; ponieważ Eliasz wyobraża klasę wiernych, działających jako Boskie mówcze narzędzie do Nominalnego Duchowego Izraela. Dlatego droga pozaobrazowego Eliasza jest symbolizowana od twardej ściany stopy, do wertykalnej linii południowej ściany, w tej samej prostej linii, (kierunku) jak podłogowa linia, przez całą Wielką Galerię. Zobacz ilustrację w III tomie str. 407, i „Przyjścia Wielkiej Piramidy” Tom. II, 70. Wystawiona podłogowa linia schodzi się z wertykalna linią południowej ściany w murze schodu, blisko 6 cali poniżej podłogowej linii progu Co mamy od tego miejsca schodzenia uczynić? Mamy w ciągu dalszym wystawiać podłogowa linię w tym samym kącie? Z dwóch przyczyn odpowiadamy, że nie: (1) takie wystawienie (rozciągnięcie) w tym samym kierunku linii wyprowadziło by nas z Wielkiej Galerii, i symbolizowało by, że taka droga byłaby poza Wysokiem Powołaniem, jakie jest wyobrażone przez Wielką Galerię; i (2) takie wystawienie na 13.198 brytyjskich cali, doszło by do podłogowej linii przechodu do podpokoju, i 11.831 brytyjskich cali poza wertykalną linię południowej ściany Wielkiej Galerii, pod kamień, który reprezentuje pierwszy stopień poświęcenia, to jest pozbycie się naszej woli, nim weźmiemy drugi stopień poświęcenia, to jest przydawszy Boską wolę jako naszą, wyobrażone przez granitowy liść, który jest jeszcze więcej od południowej ściany Wielkiej Galerii oddalony, w stronę do przedpokoju; takie więc wystawienie linii symbolizowało

poprzednia strona – następna strona