Teraźniejsza Prawda nr 25 – 1926 – str. 95

tych 10 stron, które brat Russell ogłosił w Strażnicy. Brat Rutherford bierze Nadaba i Abiju jako typy na naszych pierwszych rodziców. Jak można to czynić, jeżeli zakon, przybytek i jego posługi w dobrym lub złem, były cieniem przyszłych rzeczy? (Żyd. 9:9, 10; 10:1; Kol. 2:16, 17) Może chce przez to odwrócić uwagę od faktu, że on sam jest częścią pozaobrazowego Abiju, ponieważ to jest właśnie faktem i w linii i fałszywym tłumaczeniem, które podaje na ten przedmiot. Jego podanie (str. 89-3) że Maria porodziła Jezusa „bez boleści i cierpienia”, jest niedowiedzionym twierdzeniem, przeciwnym wszystkim rozumnym i analogicznym doświadczeniom, i jest teorią Jezuicką oddawania czci Marii, a nie nauczyciela Prawdy. Co on mówi (str. 91.) że szatan chciał zniszczyć dziecię Jezus, jest przykładem konfuzji Prawdy i błędu. Jest to tylko niedowiedzionym zgadywaniem, że szatan uczynił gwiazdę Betlejemską na wschodzie, i w tym celu zachęcił mędrców ze wschodu do pytania się o dziecię Jezus. Według Biblii pierwsza czynność szatana ku mędrcom była łącznie z okazaniem się Heroda na scenie Trzeźwy czytelnik, badając brata Rutherforda spekulacje na to, może zaraz zauważyć sofisterię sądnego adwokata. Wyjaśnienie brata Russella na ten przedmiot, zawiera w sobie większą głębokość, trzeźwość i wiarygodność. Jest to z pewnością tak rozumnym myśleć, że Bóg objawił się mędrcom ze wschodu, posyłając ich w drogę do dziecięcia Jezus, tak samo jak Bóg dał im sen po odwiedzeniu dziecięcia, aby się inna drogą wrócili. Gdyby mieli być ajentami szatana i nie podobali by się Bogu, jak brat Rutherford twierdzi, Bóg nie ułaskawił by ich żadnym snem i zbawił by dziecię Jezus w inny sposób uznanymi ajencjami. Słowo magi, (mędrcy) nie koniecznie wyobraża takiego, co ma do czynienia z okultyzmem; lecz to był często tytuł uczonych ludzi, tak jak słowo Dr. (doktor) jest teraz często używanym tytułem uczonych (zobacz komentarz br. Russella, Z ’06, 14, 15).

      Brata Rutherforda wzmianka (str. 116) o życiowych należytościach dowodzi, że nie rozumie życiowych należytości, ani ich pokrewieństwa do prawa do życia. Rozumiemy, że prawo do życia jest od Boga uznany przywilej do doskonałej egzystencji, a życiowe należytości są przywileje mające łączność i potrzebne dla doskonałego radowania się tym prawem życia. Tak Adam i aniołowie, będąc stworzeni doskonałymi, otrzymali od Boga przywilej do doskonałej egzystencji, i mogli ten przywilej przez posłuszeństwo do Jego prawa, utrzymać. W życiowych należytościach Bóg dał im wszystko, co do doskonałego radowania się ich doskonałej egzystencji było potrzebnym, tak długo jak im się prawnie należało. Tak więc życiowe należytości Adama były: doskonały pokarm, światło, powietrze, domowe otoczenie itd. Przez grzech Adam utracił oba, jego prawo do życia i jego życiowe należytości, dla siebie i potomstwa. Dlatego nikt z rasy Adamowej nie posiada teraz prawa do życia, ani życiowych należytości, które należą do tego prawa, choć mają ludzie tymczasowy użytek z trochę życia, do którego nie mają
kol. 2
żadnego prawa (przed Boska Sprawiedliwością) i cząstkę światła, ciepła, pokarmu, domowego otoczenia itd., do którego również nie maja prawa (przed Boską Sprawiedliwością) i które nie są właściwie życiowymi należytościami; ponieważ wyrok pozbawił Adama i jego potomstwo od prawa do życia i do tego należących życiowych należytości, a ostatnie musza należeć do doskonałych warunków, albo w Raju lub w doskonałej ziemi. Jeżeli więc brat Rutherford mówi (str. 116): „Każda żyjąca ludzka istota posiada prawo (?) do pokarmu, powietrza, światła a to (?) nazywa się życiową nateżytością” – uczy dwóch błędów, ponieważ życiowe należytości są doskonałe rzeczy w ich częściach, a upadła ludzkość nie ma uznanego od Boga prawa do nich. Lecz niektórzy mogli by dać zarzut, że Jezus nie miał doskonałego powietrza, pokarmu itd., a jednak miał życiowe należytości. Do tego odpowiadamy, Jezus nie był doskonałym człowiekiem aż miał 30 lat. Dlatego od Jego urodzenia aż gdy miał 30 lat, uznany był od Boga, jak Adam w czasie procesu stworzenia, to jest od czasu, gdy Bóg zaczął formować Jego Ciało, aż gdy się stał duszą żyjącą – doskonałym człowiekiem. Tak wiec prawo do życia i do tego należące życiowe należytości nie należały prędzej do Jezusa, jako ludzkiej istoty, aż miał się ofiarować. Otrzymując więc te życiowe należytości, prawnie Mu należące, ofiarował On Jego prawo używania takowych dla siebie, i z tej przyczyny Bóg nie był zobowiązany dać Mu użytek Rajowych doskonałości, co się tyczy życiowych należytości, ponieważ Syn oddał osobisty użytek takowych przy Jego poświeceniu, zaraz gdy stał się doskonałym człowiekiem.

      W wielu wypadkach brat Rutherford przekręca ustępy na swoje twierdzenia, ażeby tylko dowieść swoją milionową propozycję; na przykład wyjaśnia 2Tym. 4:1; 1Piotra 4:5 (str. 342) że żywi są ci pod przekleństwem adamowym, którzy tymczasowo żyją, a umarli to ci z tej klasy, którzy są w grobach. Nasz brat Russell wyjaśnił, że żywi są nowe stworzenia i upadli aniołowie, którzy nie są pod wyrokiem śmierci, a umarli to cała ludzkość w Adamie pod przekleństwem, czy w grobie, czy żyjąca (Mat. 8:22; Rzym. 14:9; 2Kor. 5:14, 15). Dawno temu wyjaśnił również 1 Piotra 4:6 stosując to do Kościoła jako ludzkich istot w śmierci poświęcenia, choć różnico zastosował to do rasy ludzkiej pod przekleństwem. Aby szczycić się jego milionami błędów, brat Rutherford przekręca te ustępy. Także na dowód jego milionowej ewangelii stosuje Jana 11:26 (str. 346) dwuznacznie. Przyznając, że ten ustęp należy do przyszłego wieku, twierdzi, że jest właściwie podać go do swego „milionowego” poselstwa. Aby dowieść tej myśli, ustęp stosuje się do teraźniejszego, a nie do przyszłego wieku. Przekręca również Izaj. 35:4-6 (str. 343) na dowód jego milionowej propozycji. Wiersz 3 i 4 są przemówieniem do Kościoła, żyjącego przed wtórem Przyjściem naszego Pana (nie do świata) zachęcając go z różnych przyczyn, aby się nie bał, z powodu (1) nadziei wtórego przyjścia (2) pomsty nad jego nieprzyjaciółmi w czasie

poprzednia strona – następna strona