Teraźniejsza Prawda nr 24 – 1926 – str. 76
wojny, i ażeby możebnym uczynić dokończenia żęcia i pokłosia.
(4) Wojna nie skończyła się jednak raptownie, jak artykuł, którego przeglądamy, twierdzi; ponieważ każda poinformowana osoba dobrze wie, że wojna skończyła się stopniowo. Początek wojny był raczej raptowny z ultimatum 48 godz. Austrii i 12 godzinnym Niemiec uczyniło prędki, raptowny początek, jak Biblia uczy że tak miało być (1 Tes, 5:3); lecz Biblia i równoległość czasów nigdzie nie uczą, ażeby miała raptownie zakończyć się. Obraz tu dowodzi przeciwnie, dlatego, że boleści niewieście przed wyzwoleniem stopniowo zmniejszają się. Że wojna stopniowo ustała, jest widocznym z następujących faktów.
(1) Bułgaria 27 września 1918 prosiła o warunki i otrzymując je, poddała się 30 września 1918;
(2) Turcja 14 października 1918 prosiła o warunki poddania się i przyjęła takowe od Aliantów 30 października 1918;
(3) Austria prosiła o warunki poddania się 31 października 1918
(4) Niemcy, 7 – go listopada 1918 prosili o zawieszenie broni, które było im udzielone 11 listopada 1918 (zobacz Encyklopedia Americana, Tom. 28, 459-462). Tak więc wojna od pierwszej prośby warunków aż do ostatnich warunków gdy zostały przyjęte, skończyła się w okresie jednego i pół miesiąca, a to jasno dowodzi, że nie skończyła się raptownie. Przez kilka miesięcy porażki Centralnych Państw wróżyły ich upadek. Artykuł, którego przeglądamy daje nacisk na to zmyślone twierdzenie raptownego zakończenia wojny, aby wpoić myśl, że Bóg nadnaturalnie wmieszał się w nią 11 listopada 1918, ażeby uwolnić lud w towarzystwie od powstrzymania, aby ten mógł zakończyć pieczętowanie wybranych, co ich następujące ruchy miały przypuszczalnie to uczynić! Artykuł, którego przeglądamy, używa jeszcze takiej mowy, przekręcając daty Żydowsko Rzymskiej wojny, ażeby tylko utworzyć równoległość czasu z datą 1914 – 1918, ażeby wpoić myśl o Boskim zatrzymaniu wojny 11 listopada 1918, ażeby potem można zżąć i zebrać resztę wybranych.
Ma się rozumieć, że dobrze poinformowana osoba zauważy zaraz krętactwa. Cestiua Callus przyszedł ku Jeruzalem w roku 66 po Chrystusie przez co Żydowsko Rzymska wojna zaczep się. Wielkie zniszczenie przyszło na żydowi od października 66 roku do 18 kwietnia 70, gdy oblężenie Jeruzalem przez Tytusa zaczęło się. Ostatnia część miasta była wzięła 11 września 70 roku. Tu skończyła się wojna. Tylko trzy fortece w całej Palestynie nie zostały naruszone po wzięciu Jeruzalem. Z tych Herodion poddała się bez żadnego uporu, gdy przyszli Rzymianie, i gdy usłyszała o upadku Jeruzalem. Machaeus upadła po kilkudniowym oblężeniu, a Masada po 10 dniowym oblężeniu. To były te wszystkie walki od 11 września 70 do 1 Kwietnia 73; gdy zaś walki od 66 do 69 po Chr. były bezustannymi i wściekłymi. Oprócz tego nie ma równoległości czasu między 1Kwietniem 73, a 11 'listopadem 1918; ponieważ ten okres jest 7 miesięcy dłuższy od równoległego czasu 1845 lat. Oprócz tego historia potwierdza, że wszyscy chrześcijanie uciekli od ucisku Żydowsko-Rzymskiej wojny, będąc posłuszni słowom Pańskim,
kol. 2
ażeby uciekali, gdy mieli widzieć Rzymska armię (pod Cestusem Gallusem w 66 po Chr.) przychodzącą do Jeruzalem '(Łuk. 21:20, 21). Po tej wojnie nikogo nie można już było do chrześcijańskiej religii przywrócić, ponieważ Żydzi zostali wypędzeni. Tak więc cała równoległość czasu z jej datami i wypadkami nie zgadza się wcale z nowym poglądem, i dlatego podobnie jak wszystkie inne poglądy prezydenta towarzystwa, ten również upada.
Artykuł podaje wiele fałszywych rzeczy pokrewnych i niepokrewnych do jego głównej myśli – do zatrzymania wojny, ażeby dokonać żęcia i pokłosia dla wybranych. Przeciwnie do naszego brata Russella myśli, zrozumiewa, że Smok z Obj. 16:13 jest szatanem, bestia władzą cywilną, eklezjastyczną i interesową. Omija myśl o fałszywym proroku tego wierszu. Spodziewa się większej wojny od światowej, a na dowód podaje różnych świeckich pisarzy. Biblia, pod symbolem wiatru odnosi się do wojny światowej, jako do największej z wszystkich. (1Król. 19:11). Bezwątpliwie wielkie trzęsienie ziemi będzie większą klęską od wojny światowej, lecz to będzie rewolucją o nie wojna Prawdopodobnie małe wojny będą odbywać się, lecz większe od światowej nie będą. Stosuje Izaj. 24:32, co odnosi się do więźniów grobowych, którzy w wielkim dniu zostaną uwolnieni, do uwięzienia szatana i jego upadłych aniołów (Obj. 20:3.) Jego niedorzeczności na Eliaszu reprezentującego Kościół do 1918, a potem czynienie pracy przez Elizeusza zbiliśmy już w Teraźniejszej Prawdzie. Jego przekręcenie naszego brata Russella tłumaczenia na Mat. 24:1 – 14 i jego oryginalną patentowaną Ewangelię Królestwa, która miała przypuszczalnie być głoszona po całym świecie (przez towarzystwo) jako wypełnienie 14 – go wierszu, również zbiliśmy. Wielu co przyszli do Prawdy przez niego i jego zwolenników nowe poglądy, z nominalnego kościoła i świata, nie są bynajmniej z wybranych, (maluczkiego stadka) lecz w większości wypadkach, jeżeli będą szczęśliwymi pozbyć się jego błędów, będą mogli być Młodocianymi Świętymi.
WIELE CIEMNOŚCI W MAŁYM ŚWIETLE
W Z ’25 163-168 prezydent towarzystwa daje artykuł pod tytułem „Światłość w Ciemności”. Zawiera on w sobie zaiste wiele ciemności wśród cokolwiek światłości. I rzeczywiście podaje wiele rzeczy, które prowadzą z Prawdy do ciemności, lecz to, co go, i innych wodzów w Prawdzie doprowadziło do ciemności, omija, to jest przywłaszczenie władzy i panowanie nad braćmi. Pan w Mat. 24:48-51 obwinia go o trzy rzeczy: (1) grzesząc przeciw Panu „Odwłacza Pan mój”; dlatego z własnej woli uprzedza Pana; (2) grzesząc przeciw braciom „bijąc współsługi”; (3) grzesząc przeciw Prawdzie „jedząc i pijąc z pijanicami. W Zach. 11:16 obwinia go o rzeczy, które opuścił, i które miał uczynić a nie czynił, a za te grzechy miał utracić wpływ w Kościele i być zaciemnionym w jego teoriach. Z tej też przyczyny każdy jego nowy pogląd jest błędem i każdy jego wysiłek do władzy względem nowych stworzeń i Młodocianych świętych upada.
Ma rację gdy mówi, „że tylko święci będą postępować w świetle do dnia doskonałego”. A przez to dowodzi że nie jest świętym, ponieważ od kilku lat odchodzi coraz więcej od światła, którym kiedyś się radował w ciemność,