Teraźniejsza Prawda nr. 17 – 1925 – str. 56

Bóg do tego postanowił, że czynią to, co Bóg chce, aby czynili, i że wszystkie ich czyny Bóg uznaje. Nauka o Boskiem Prawie Kleru dała propozycję, że „Kler to Boskie usta i ręka”, to znaczy, że w religijnych sprawach Bóg mówi i działa przez kler, dlatego kuci są obowiązani wierzyć i czynić bez żadnego pytania umysłem, to, co kler podaje. Doktryna Boskiego prawa arystokracji dała tę propozycję, że „arystokraci są szafarzami Wszechmogącego,” to jest, że Bóg życzy sobie, aby arystokraci posiadali i kontrolowali całą ziemię i że inni mają im być poddani, jako słudzy i robotnicy. Doktryna Boskiego Prawa dla Robotników dała propozycję, że „produkty ziemi należą do tych, którzy je wydobywają,” to jest, że Bóg dał ziemię wszystkim do rozwinięcia i zabawy ; że dlatego bogactwa należą do produkujących – do robotników.

      Każda jedna z tych doktryn jest błędną, a praktykowanie tychże podczas chrześcijańskiej ery sprawiało straszne pogwałcenie złotej reguły i krzywdę przeciwko świętym Pańskim, o czym dobrze historia chrześcijaństwa dowodzi. Jak zapatrujemy się na czyny, które z tych doktryn Boskiego Prawa Królów, Kościoła, Arystokracji i Robotników wychodziły, zauważymy zaraz, jak błędnymi były owe doktryny i jak dobrowolnymi były grzechy tych, którzy je spełniali, były to grzechy przeciwko wiedzy i zdolności, przeciwne Boskiemu Prawu i Świętym. Zło, jakie wynikało z Boskiego prawa królów, było niesprawiedliwością przeciwko poddanym, bezlitościwie i strasznie uciskało rywalów, panowało przeciwko prawu, wypowiadało i prowadziło niesprawiedliwe i straszne wojny, okradało terytoria i poddanych innych narodów, wzbudzało do narodowej nienawiści, pomsty, zazdrości, podejrzenia itp. pogwałcenia praw innych narodów, pogwałcenia i odrzucenia wiążących traktatów, popierało fałszywe religie, łączące się rządy i specjalne religie, prześladowało religijnych wyznawców, upodlało i okradało słabszych narodów, popierało więcej wyższą klasę, niż pospólstwo, prowadziło do wielkiej obłudności, nierzetelności, samolubnej dyplomacji itd. itd. Każda z tych rzeczy była zgwałceniem Złotej Reguły i pokazała, że królów Boskie Prawo jest fałszywą doktryną. Bóg nie uznał je za dobre.

      Następująca nauka o Boskim Prawie arystokracji sprowadziła: niewolnictwo, napady, odwłoki, pogwałcenia, oszustwo, specjalne przywileje, monopole, fabrykację finansowych i militarnych panik i wojen, szulerstwo, rozrzutność, wygody, nierzetelne i niszczące kompetycje, korupcję w polityce, morałach i rządzie, popieranie uciskających i prześladujących rządów itd. itd. Każde z tych było pogwałceniem Złotej Reguły, czego Bóg nie uznał za dobre, i dowiodło, że jest fałszywą doktryną Boskiego Prawa Arystokracji.

      Następujący jest spis złego, wychodzącego z doktryny o Boskim Prawie Kleru: panoszkowanie, pycha, nietolerancja, hipokryzja, zabobony, błędy, prześladowanie wiernych, bluźnienie Boga, charakteru Jego, Planu i Dzieł, uznawanie złego ze strony panujących i arystokracji, łączenie religii i narodów, sektalaryzowanie religii, pobudzanie do wojen i narodowych nienawiści, rywalów, pomsty, niszczenie innych religii itd. itd. Każda z tych rzeczy była zgwałceniem Złotej Reguły i
kol. 2
nie zasługuje na Boskie uznanie i dlatego jest fałszywą doktryną Boskiego Prawa Kleru.

      Następujące jest częściowe zło, które wychodziło z doktryny Boskiego Prawa Robotników: niezadowolenie, zazdrość, nienawiść i gwałt, odrzucenie kontraktów, ograniczanie produkcji, niesprawiedliwe strajki, przymusy, zaburzenia, rewolucje, podpalanie itd. itd. Te rzeczy były pogwałceniem Złotej Reguły i nie otrzymały Boskiego uznania i pokazały, że doktryna Boskiego Prawa Robotników jest fałszywą. Z tych wszystkich grup ta ostatnia jest widocznie najmniej winną.

WYZNAWANIE UKOMPLETOWANE

      Patrząc wstecz do czasu od jesieni 1914 do jesieni 1916, widzimy, że Najwyższy Kapłan świata wyznawał tedy te grzechy przed poświęconym ludem w nominalnym Kościele i w prawdzie i dlatego były słyszane przez Kozła Azazela. Możemy także to widzieć z przedmiotów, które były tedy dawane publiczności. Naszego brata Russella kazania w gazetach odnosiły się do tych grzechów. Gazetki tak samo, mianowicie IV tom „Walka Armagedonu” przez kolporterów podczas tych lat specjalnie rozszerzany, objawiał owe grzechy. Faktycznie w tym nadzwyczajnym czasie grzechy chrześcijaństwa były przedstawione publicznie do uszu Kozła Azazela, jak nigdy przedtem w czasie żniwa. Była to do tego przyczyna. Wojna wzbudziła zainteresowanie do takich właśnie przedmiotów i doprowadziła do wyznania grzechów chrześcijaństwa w tej strasznej wojnie, w pierwszym zarysie wielkiego ucisku. Tak więc wypełnione fakta dowodzą, że Najwyższy Kapłan Świata wyznawał dobrowolne grzechy nominalnego ludu Bożego, o których wiedzieli, że to było złem, co też mogli zapobiec, wobec tych, którzy utracili korony i jako wynik tego mieli wkrótce być Wielkim Gronem.

      Powtarzanie tych grzechów i nauczanie o przyszłym uderzeniu Jordanu wzbudziło silnie lud w prawdzie, który miał się stać Wielkim Gronem, aby wykonali pracę uderzania ludzi. Pan, pozwalając bratu Russellowi podczas 1916 czasami nauczać, że pierwsze rozdzielenie Jordanu było w toku, a czasami, że miało być w przyszłości, uczynił na prospektywne wielkie grono mocne wrażenie, że przyszłość pokaże pierwsze rozdzielenie Jordanu, i dlatego z wielką gorliwością i hałasem uczynili to, co myśleli, że było pierwszym, lecz dowiodło że było drugim rozdzieleniem Jordanu! Lecz jeżeli będziemy pamiętać o tym, że wyznawanie grzechów przez Najwyższego Kapłana nad Kozłem Azazela podczas 1914-1916 było jeszcze innym obrazem na pierwsze rozdzielenie Jordanu, będziemy mogli jasno widzieć, że drugie rozdzielenie Jordanu zaczęło się w 1917, rok po pozaobrazowego Eliasza pierwszym rozdzieleniu Jordanu, rok po Najwyższego Kapłana skończeniu wypowiedzenia powyżej wymienionych grzechów.

      Podanie o Najwyższego Kapłana wyznawaniu grzechów synów Izraelskich nad Kozłem Azazela kończy się słowami: „i włoży je na głowę Kozła onego.” Od tego czasu Kozieł miał ponosić wszystkie nieprawości. W świetle innych Pism (Izaj. 53:4, 5, 6, 11, 12; Ezech. 18: 20; 1Piotra 2:24 itd.) ponoszenie nieprawości i grzechu znaczy cierpieć karę za nieprawość i grzech. Dlatego

poprzednia stronanastępna strona