Teraźniejsza Prawda nr 12 – 1924 – str. 70

pierwszy raz itp. nauki jakie podają – w imieniu Boga przestrzegamy braci wszędzie, ażeby strzegli się tych zwodzicieli, jako mówczych (nieświadomo) narzędzi szatana, aby nie otrzymali szkody na duchu! Najbezpieczniejszy postępek dla wiernych jest odrzucić nauki takich wodzów i wyjść z ich małej sekty Babilonu i stać mocno w tej prawdzie, którą otrzymali od „Onego Sługi”. Tak czyniąc, mogą spodziewać się, że Pan ich obficie nakarmi prawdą na czasie. Co się tyczy innych, z wielkim smutkiem to mówimy – potrzebują oni takich gładkich (gładniejszych od masła) zwodzicieli jak owi z P.B.I. wydawcy i dyrektorzy, aby ich zwodzili, ażeby z rąk Azazela otrzymali doświadczenia, które zniszczą ich ciała, aby ich duchy były zachowane, co Bóg łaski i miłosierdzia może im udzielić!

      P.S. Ten numer „Teraźniejszej Prawdy był gotowy do druku, gdy P.B.I. Zwiastun z 15 czerwca przyszedł do naszych rąk. Znajduje się w nim artykuł, który broni jego splugawiony pogląd na Jubileusz przeciwko atakowi pewnego brata, który do nich pisał. Radujemy się z lojalności tego brata dla Pańskiej Prawdy. Artykuł krąży około 49 i 50 roku i zmienia nieco jego dawniejsze przedstawienie rysunku, ażeby ominąć sprzeciwianiu się tego brata na ich pierwotny pogląd. Na dwa punkty będziemy tylko odpowiadać, ponieważ inne punkty były powyżej dostatecznie odpowiedziane. Wydawcy starają się nadaremnie uciec od sprzeciwienia się tego brata, że muszą zrównać 49 lat, zamiast 50 lat, jeżeli ich teoria o cyklach jubileuszowych była prawdziwą w następujący sposób: podawają B 180, par. 1, gdzie brat Russell mówi, że siódmy dzień i siódmy rok miały być pomnożone przez liczbę 7, a 50 rok ma być pomnożony przez 50, aby otrzymać tygodnie dni i tygodnie lat wielkiego cyklu lat, prowadzącego i wskazującego do dnia jubileuszowego, roku jubileuszowego i do pozaobrazowego Jubileuszu; a potem ściskają myśl, że siódmy dzień i siódmy rok mają być mnożone przez liczbę 7, a 50 rok ma być pomnożony przez 50, aby otrzymać różne cykle. Zaprzeczają temu, że siedem dni i siedem lat mają być pomnożone przez liczbę siedem i że pięćdziesiąt lat mają być pomnożone przez 50, ażeby otrzymać potrzebne cykle. W ten sposób starają się usprawiedliwić ich używanie 50×50 dla wielkiego cyklu, zamiast 49×49, jak ich cykle wymagają, czyniąc bezznacznym ich pierwsze 49 lat. Zobaczmy do czego ich pogląd doprowadzi. Rozumie się, że siódmy dzień jest tylko jednym dniem i ostatnim z siedmiu dni. Jeżeli jeden dzień, bez różnicy czy to jest siódmy a nawet milionowy dzień i jest pomnożony przez liczbę siedem, otrzymujemy siedem dni, a nie 49 dni; a ten przykład mnożenia musiałby być podany następująco: 1×7 – 7, gdy zaś brat Russell podał to, co faktycznie miał na myśli, jak następuje: 7×7 – 49. I znów, siódmy rok jest tylko jednym rokiem i ostatnim z siedmiu lat; a gdy pomnożymy jeden rok, czy siódmy czy milionowy, przez liczbę siedem, otrzymujemy 7 lat a nie 49 lat, a ten przykład mnożenia musiałby być podany następująco: 1×7 – 7, gdy nasz brat Russell podał właściwie: 7×7 – 49. I znów, pięćdziesiąty rok jest tylko jednym rokiem i ostatnim z pięćdziesięciu lat, a gdy pomnożymy jeden rok czy 50 lub trylionowy rok, przez 50, otrzymujemy 50 lat, gdy zaś nasz Pastor podał co rzeczywiście myślał, jak (następuje: 50×50 – 2500. Że brat Russell miał na myśli 7 dni i 7 lat
kol. 2
przez wyrażenie „siódmy dzień” i „siódmy rok” i rozumiał, że miało być 50 lat przez wyrażenie „pięćdziesiąty rok”, i to jest widocznym nie tylko z jego podania, że musimy pomnożyć okres podany w liczbach, i że on rzeczywiście pomnożył okres podany w liczbach, jak to używa w B 180, par. 1, lecz w wyraźnym podaniu w następującym paragrafie: „Pięćdziesiąt razy pięćdziesiąt lat (nie 50-ty, jeden rok) daje nam długi okres 2500 lat (50×50 – 2500) jako długość wielkiego cyklu”. Jego cały argument gruntuje się na 50 lat długich jubileuszowych cyklach, jak to ten cały rozdział pokazuje. Nawet zwyczajne dzieci szkolne w pierwszym roku nauki nie stały by się winnymi takiego „głupstwa”, aby tak nierozumnie przekładać, jak ci wydawcy uczynili, ażeby „nie stracili ich twarzy”. Zapewne że „głupstwo ich będzie jawne wszystkim” (2 Tym. 3:9). Jak długo będą dozwalać czytelnicy Zwiastuna, aby ich inteligencję przez takie jawne „głupstwa” były obrażane? Jaką śmiałość mają ci wydawcy obrażać naszego Pastora pamiątkę i reputację inteligencji, że go wstawiają jako świadka do usprawiedliwienia ich błędnego używania jego liczb do osiągnięcia pozaobrazowego Jubileuszu na 50 lat trwałych jubileuszowych cyklach w typie ugruntowanych, gdy odrzucają jego pogląd o 50 letnich cyklach, a przyjmują pogląd o 49 lat trwałych jubileuszowych cyklach – pogląd, który przez metodę mnożenia z pewnością zmusiłby ich, zawsze pomnożyć 49 lat, aby otrzymać wielki cykl. Rzeczywiście, że są oni związani na rękach i na nogach w tej sprawie a ich uciekanie i usprawiedliwianie są podobne do bezowocnych wysiłków więźnia, który chce złamać swoje kajdany, których jednak moc jest tysiąc razy większą od wszystkich jego wysiłków.

      Inny punkt ich artykułu, nad którym będziemy komentowali, tyczy się tego, co oni mają do powiedzenia względem (ich przypuszczającego) sabatniego roku, jakoby dowodziło, że siódmy sabatowy rok i Jubileuszowy rok były w jednym czasie, i że podług ich poglądu odbył się w 590 przed Chr., w czasie którego podawają trzykroć błędnie: (1) że Sedekiasz zamiast być zdetronizowany w (506 przed Chr. nie był zdetronizowany, aż w 587 przed Chr.: (2) że odbywało się wypuszczanie niewolników przed napadem na kraj w dziesiątym dniu dziesiątego miesiąca w Sedekiasza dziewiątym roku;

      (3) że Nabuchodonozor oblężył Sedekiasza przed dziesiątym dniem dziesiątego miesiąca w dziewiątym roku Sedekiasza. Oblężenie które rozpoczęło się w tym czasie, było trzecim użyciem miecza Nabuchodonozorowego przeciw Jeruzalem: a pierwsze dwa wypełniły się, jeden w czasie Joakima, a drugi w czasie Johakina i dlatego żadne nie odbyło się w czasie Sedekiasza przed dziesiątym dniem dziesiątego miesiąca w dziewiątym roku Sedekiasza. To trzecie, oblężenie odbyło się w ostatnim czasie, podniosło się przez krótki czas atakiem Egipcjan na Babilończyków. Lecz skoro ostatni pozbyli się pierwszych, odnowili oblężenie, które rozpoczęło się w powyżej wymienionym czasie. Podczas tego oblężenia nie trzymano żadnych sabatowych lat; bez różnicy, czy rozpoczynamy oblężenie według prawdziwej daty, 608-606 przed Chrystusem, czy według fałszywej daty, 589-587 przed Chr. Lecz odbywało się nie przed, ale podczas pierwszej części oblężenia (Jer. 34:1-10), tymczasowe

poprzednia stronanastępna strona