Teraźniejsza Prawda nr 11 – 1924 – str. 57
„wydostania coś cudownego z Pisma Św.” którzy dla ich samych i innych bezpieczeństwa lepiej zaniechaliby ich spekulacyjnych i błędnych przymiotów. To daje również sposobność szatanowi wprowadzić błędy na nieostrożnych, ponieważ on dobrze wie, jak napełnić takie umysły błędami, i pobudzić ich do przedstawienia je zborowi. Jest to jeszcze więcej nierozumną rzeczą badać Biblię, jako Ustępową Książkę w zborze, aniżeli by było dla pewnej liczby studentów, życząc sobie badać astronomię, odmówić pomocy zdolnego nauczyciela i ustępowej książki o astronomii, i zamiast tego badać niebo przez ich własne nie poparte wysiłki, co prawie każda dobrze poinformowana osoba wie, że takie ich skutki byłyby pustymi. A jeżeli jakie błogosławieństwo jest osiągnięte przez tę metodę, to można zauważyć, że to było prawie zawsze z myśli, które były osiągnięte, nie przez ustępowe badanie, lecz przez pomoc osiągniętą z przedmiotowego badania. Wszystkie te przyczyny dlatego zmuszają nas do wniosku, że ustępowe Badanie nie jest dobrą metodą do Badania Pisma Świętego.
PRAWDZIWE A NIEPRAWDZIWE USTĘPOWE BADANIE
Odnośnie przedmiotowego badania znajdujemy, że nie posiada żadnych przeciwnych zarysów, jakie znajdujemy w ustępowym badaniu. Można mieć nauczający pożytek z nadzwyczajnej konstrukcji Biblii, jeżeli używa się przedmiotowych dyskusji „podrzędnych proroków”, których Bóg używał do przygotowania ustępowych książek na biblijne przedmioty dla Swego ludu. Przez przedmiotowe badanie nie rozumiemy wszystkich przedmiotowych dyskusji rzeczy biblijnych. Te przygotowane nie przez „podrzędnych proroków” będą zapewne wprowadzać w błąd. Lecz te, które były przygotowane przez takich ogólnych Starszych, których Bóg używał do dawania ogólnemu kościołowi pokarm na czas słuszny, są bardzo korzystne dla badania Biblii. Nie możemy nic lepszego znaleźć, co by można porównać z 6 tomami „Wykładów Pisma Św.” i „Cieni Przybytku” dla celów Przedmiotowego Badania; ponieważ tu znajdujemy główne przedmioty Pisma Św., które „z trochę tu i trochę tam” systematycznie zostały zebrane, i progresywnie i kompletnie omówione; i znów z dodatkami z Pisma Św. „trochę tu i trochę tam” poparte, a całość pokazuje harmonię każdego biblijnego ustępu i doktryny w sobie, jako też z wszystkimi innymi biblijnymi ustępami i naukami, z Boskim charakterem, z ofiarami za grzech, z faktami i wymaganiami pobożności.
Przedmiotowe Badanie nie znaczy, że te Pisma lub zapiski muszą być przyjęte bez zastanowienia i zapytania się; ale znaczy, że mają być badane, jako ustępowe książki; że myśli powinny być zdobywane i tytko wtenczas przyjmowane, jeżeli znajdują się w harmonii z sobą, z wszystkimi biblijnymi ustępami i naukami, z Boskim charakterem, z ofiarami za grzech, z faktami i wymaganiami pobożności. Nie możemy również radzić braciom badań jakichkolwiek Pism, które nie są w harmonii z „Wykładami Pisma Św.” bez względu, od kogo lub od jakiego Towarzystwa mogą być wydawane. Dlatego przedmiotowe badanie, które radzimy, jest ograniczonym – to jest takie, które przychodzi od „podrzędnych proroków” i których Pisma są częścią lub w harmonii z Prawdą Paruzji. Wiemy, że bracia tracą wiele drogiego czasu,
kol. 2
jako też wpadają w wielkie niebezpieczeństwo i otrzymują mniej lub więcej szkody, jeżeli inaczej będą postępować.
Prawdziwe przedmiotowe Badanie bada rzeczywiście Biblię; ponieważ ostrożnie analizuje podane ustępy i wyjaśnia, i z złączonego światła zgromadza pełną Prawdę biblijną na każdy przedmiot. W taki sposób daje badaczowi Pisma Św. dobrze określone myśli biblijne, a ci, którzy tak badają Biblię, uczą się wyrozumiewać z właściwym ubalansowaniem biblijnych nauk, przykazań, obietnic, napominań, historii, proroctw i typów, tego, co inni nie mogą rozumieć. Nie tylko uczą się rozumieć względem Biblii, lecz mogą samą Biblię rozumieć. Ona staje się dla nich jak żywa książka, której stronnice udzielają ich głowom i sercom zadowalniającą Prawdę.
Przedmiotowe badanie, jako metoda jest widocznie ideałem biblijnym. Podanie o kazaniu Św. Pawła i badaniu Żydów w Berei dowodzi to (Dz.Ap. 17:19-12). Paweł nie przyszedł do nich z rozkazem lub rekomendacją, aby wzięli Biblię i wydostali z niej nauki dla nich; i oni tego również nie czynili. Działo się to w następujący sposób: Paweł wyjaśnił im systematycznie, progresywnie i zupełnie pewne biblijne przedmioty – na przykład o Mesjaszu Jezusie, o Jego śmierci itd., dowodząc i wyjaśniając to przez różne biblijne ustępy i fakty. Nawet w tym tedy czasie bereanie jeszcze nie zaczęli badać księgę biblijną, aby się o tym dowiedzieć; lecz „na każdy dzień badali” wydostali „trochę tu i trochę tam” z Biblii i wyciągali z różnych miejsc Pisma Św. fakty i dowody dla ich przedmiotu od Pawła. Nie przyjmowali również wyjaśnień od Pawła bez zastanowienia się i pytania. Odróżniali je raczej przez badanie Pisma Św., aby zobaczyli, czy te rzeczy były prawdziwe. Nic dziwnego, że Pismo Św. nazywa ich „zacnymi”! Nic dziwnego, że Pismo Św. mówi, iż ta ich metoda pociągnęła wielu ich do wiary w Prawdę! I nic dziwnego, iż Św. Pawła metoda nauczania i ich metoda badania przedmiotów przez dowody ustęp biblijnych – Przedmiotowe Badanie – została nazwana bereańskim badaniem Pisma Św.! Stąd też Dz.Ap. 17:10-12 dowodzi biblijność przedmiotowego badania Pisma Św., to jest Bereańskiej metody Badania Pisma Św.
Przedmiotowe badanie nie tylko jest w harmonii z nadzwyczajnym utworzeniem Biblii – używa ją jako książkę ustępów a nie jako ustępową książkę – nie tylko jest metodą, którą Biblia przedstawia, lecz jest również w harmonii z urzędem „podrzędnych proroków” w ogólnym kościele, i z urzędem następujących nauczycieli w miejscowych zborach. Daje im to, co Pan wybiera, jako pokarm na czas, sposobność do dania ustępowych książek na biblijne przedmioty z właściwymi dowodami Pisma Św., to co daje ogólnemu Kościołowi; i to daje miejscowym nauczycielom właściwe ustępowe książki do używania, dla nauczania zborów w badaniach. Tak więc przedmiotowe Badanie jest idealną metodą dla nauczycieli w Kościele i najlepiej uzdalnia ich do ich pracy.
Tak samo jest to idealną metodą do badania w zborze. Nie wkłada w jego ręce ustępową książkę, jako zbiór literatury, aby miała być tak skomplikowaną, żeby ją nikt nie miał rozumieć (Izaj. 28:13; Dz.Ap. 9:28-35); ale daje im ustępowe książki, które nie tylko, że mogą być zrozumiane, ale użyte z wielką korzyścią dla wyjaśnienia Biblii.