Teraźniejsza Prawda nr 5 – 1923 – str. 62

Eliaszowy. Zatem wyrażenie pe shenayim dowodzi, iż Elizeusz reprezentuje Wielkie Grono i dodatkowo Młodocianych Świętych. Innymi słowy zbija ono całkowicie „nowy pogląd” Brata Rutherforda o Elizeuszu.

DALSZE BŁĘDY

      Drugim argumentem, jaki on podaje na dowiedzenie, iż Elizeusz symbolizuje Maluczkie Stadko, jest fakt, że chociaż Elizeusz miał nakaz pomazania Jehu i Hazaela, jak również Elizeusza, to jednak nie on, lecz Elizeusz, pomazał tych dwóch. Odpowiadamy na to, że Eliasz pomazał ich nie osobiście, ale przez zastępstwo w tym, co po nim nastąpił, albowiem co kto czyni przez drugiego, to czyni sam, jak przyzna każdy. To dowodzi, że Maluczkie Stadko pomaże klasy reprezentowane przez tych dwóch mężów przez swojego następcę, Wielkie Grono. Zasadę, na jakiej propozycja ta jest oparta, sam Brat Rutherford musi uznać, gdy mówi o pomazaniu Jehu: „Elizeusz uczynił to albo uczynić kazał pod swoim bezpośrednim dozorem, a przeto uczynił sam”. Albowiem gdyby zasada ta nie stosowała się, bylibyśmy zmuszeni powiedzieć, że pozafiguralny syn proroków, niepoświęcona klasa głęboko zainteresowana w Prawdzie, pomaże Jehu, i w ten sposób rzecz przykazana Maluczkiemu Stadku zrobiona będzie przez klasę niepoświęconą, co według logiki Brata Rutherforda, użytej na tym punkcie, dowiodłoby, że są oni Maluczkim Stadkiem!

      Brata Rutherforda zmiany o pozafigurze wozu są kalejdoskopijne. W Tomie VII najpierw nauczał, że wóz symbolizował Tom VII; w „Tower” z 15-go lutego, 1918, nauczał, że symbolizował on Towarzystwo. W oświadczeniu jego nowego poglądu w Labor Tribune i w St. Paul Enterprise zmienił znowu swoje pojmowanie pozafigury wozu na Tom VII, a w „Tower” z 15-go 1919 sierpnia znów zmienia go na Towarzystwo. Światowiec określiły prawdopodobnie tę gimnastykę umysłową, jako koziołki w tył i naprzód, przy których w tył upadał na głowę. Ta zmienność z jego strony powinna przekonać jego czytelników o tym, jak nie zasługuje on w całej tej sprawie na zaufanie.

      Twierdzi znów, że Wicher symbolizuje wojnę. Powiedzenie to pragniemy sprostować także. Wiatr symbolizuje wojnę, jak drogi nasz Pastor trafnie nauczał (1Król. 19:11; Psalm 48:8; Obj. 7:1), lecz wicher wyobraża rewolucję i anarchię, jak nasz drogi Pastor również nauczał (Jer. 23:19, 25:32 por. z wierszami 29-38; Psalm 58:10; Iz. 41:15, 16, gdzie symboliczny wiatr i wicher są wyraźnie rozróżnione). Dlaczego Brat Rutherford naucza „przewrotnych rzeczy” na tym punkcie? Dla dodania pozoru prawdy tej błędnej myśli o Eliaszu pozafiguralnie ustającym w ich rzekomym doświadczeniu wichru, wielkim ucisku na nich podczas wojny. Doświadczenie wichru symbolizuje Maluczkie Stadko opuszczające ziemię, jak nauczał „on Sługa”, a nie jak Brat Rutherford utrzymuje, jakoby jego ustanie działało w pewnej postaci jego pracy w ciele, w przygotowaniu do wejścia w nową postać jego pracy w ciele. Wielce zmieniona postać zachodząca w pracy ludu Prawdy nastąpiła w roku1917. Wkrótce po zaczęciu się odłączenia Maluczkiego Stadka od Wielkiego Grona. I zmieniony i gorszy duch, rodzaj i jakość pracy są wynikiem tego, że odmienna i niższa klasa nieprawnie objęła nadzór nad pracą.

      Tak tedy przejrzeliśmy wszystkie dowody,
kol. 2
dla których Brat Rutherford oddał się „nauczaniu przewrotnych rzeczy” – to jest zmienianiu poprawnego na niepoprawne tłumaczenia Słowa o Elijaszu. Ani jeden z jego dowodów nie dowodzi jego stanowiska, ani też wszystkie razem wzięte go nie dowodzą. Rzadko kiedy spotykaliśmy takie słabe argumenty, jakich on używa do obrony sprawy! Co za ślepota?

      Powyżej daliśmy dowody, dlaczego Elizeusz symbolizuje Wielkie Grono – to jest z powodu mieszaniny dobrych i złych zalet, dwumyślności. (Jak. 1:8.) Ze nie wyobraża on tej samej klasy co Elijasz, czyniący odmienną i później następującą pracę, widocznym jest z faktu, że byłby nie przeszedł na scenę działania aż po odejściu z niej Elijasza. To, że wezwany został przez Elijasza i działał odmiennie od niego, a w niektórych rzeczach osobno od niego, chociaż byli razem, świadczy, że wyobraża on inną klasę, aniżeli Elijasz. Chociaż możliwym jest reprezentowaniem dwóch grup jednej klasy przez dwie osoby działające odmiennie jedna względem drugiej, to jednak nie można wtenczas mówić bez zamieszania, że reprezentują one tą samą klasę, jak Brat Rutherford utrzymuje teraz o Elijaszu i Elizeuszu, lecz iż reprezentują dwie odmienne grupy jednej klasy, działające odmiennie jedna względem drugiej. Usiłowanie Brata Rutherforda, aby różnicę tę naznaczyć, jako tę, jaka jest pomiędzy głową i ciałem w obydwóch, jest całkowicie błędne, jak wykazaliśmy w TERAŹNIEJSZEJ PRAWDZIE. Brat Rutherford twierdził w styczniu, 1919 w pierwszym wydawnictwie swego „nowego poglądu”, że usunięcie skazanych braci 4-go lipca, 1918, do Atlanta było pozafiguralnym ścięciem Jana Chrzciciela. Czy by nie mógł nam powiedzieć, w jaki sposób Jan Chrzciciel otrzymał z powrotem swą głowę? Niech nam jasno wytłumaczy, jaka różnica pomiędzy pozafiguralnym Eliaszem i Elizeuszem zachodziła przed ich rozłączeniem się, jeżeli utrzymuje, że rozłączenie było, i niech da zgodne z Pismem, rozsądne i faktyczne dowody tej różnicy, jeżeli może, a niech nie przepuszcza tego punktu całkowitą niejasnością, jak to czyni w „Tower” z 15-go sierpnia, 1919. Oczekujemy takiego rozróżnienia i dowodu. Czy może je dać? Jesteśmy ufni, że nie może, nie mówiąc już o przemożeniu dowodów powyżej podanych, że Elizeusz reprezentuje Wielkie Grono, nie we wszystkich jego stosunkach, lecz w jego stosunkach jako posłańca Bożego do Nominalnego Izraela Duchowego. Powodem dlaczego wiele złoczynienia Wielkiego Grona nie znajduje się w obrazie Eliasza jest to, jak powyżej dane, że większość złych czynów Wielkiego Grona nie ma łączności z jego urzędem posłańca Bożego do Normalnego Izraela Duchowego, lecz w jego stosunkach z Bogiem, z Jezusem i z jego przyszłą Oblubienicą; dla tego też złe czyny wyobrażone są pod niektórymi innymi figurami Wielkiego Grona. Zazwyczaj rzeczy, jakie Wielkie Grono robi w swoim posłannictwie do Nominalnego Izraela Duchowego, są dobrymi rzeczami, dlatego też odpowiednim jest, aby wyobrażone one były przez Elizeusza, męża, który czyni zazwyczaj rzeczy dobre.

      Jak powiedziane powyżej, znajduje się wiele rzeczy w artykule dopiero, co przejrzanym, na które nie odpowiadamy w naszym niniejszym artykule, ponieważ omawialiśmy te punkty dostatecznie w TERAŹNIEJSZEJ PRAWDZIE. Ufamy, że przytoczyliśmy dosyć,

poprzednia stronanastępna strona