Teraźniejsza Prawda nr 216 – 1964 – str. 78

nieczysty, ponieważ pochodzi z nieczystego źródła. Macie władzę materializowania się w ludzkie ciała (1Moj. 18:1, 2; 19:1; Sędz. 6:11-22; 13:20; Łuk. 1:11-22, 28-38 itd.). Użyjcie tej siły, biorąc sobie za żony córki ludzkie i zakładając w ten sposób rodziny. Wasze potomstwo będzie wówczas bezgrzeszne i z czasem przez samo dziedziczenie, grzech zostanie zmyty z rodzaju ludzkiego”. Szatan podsuwał takie myśli aniołom, ponieważ (1) żaden anioł poza Szatanem nie zgrzeszył aż przed samym potopem (1 Piotra 3:19, 20; 2Piotra 2:4, 5); (2) on przywiódł wielu aniołów do grzechu i (3) aniołowie zgrzeszyli, poślubiając niewiasty i zakładając rodziny (1Moj. 6:2, 4; Juda 6, 7), porzucając w ten sposób swój stan duchowy, stawali się winnymi nierządu i pożądania obcego ciała, innej natury niż ich własne. Jak nam mówi Św. Juda postąpili tu podobnie, jak później postąpił lud Sodomy. Zamiast jednak potomstwo tych anielskich ojców i ludzkich matek być bezgrzeszne, wydaje się, że nieprawość istot sprzed potopu pogłębiła się tylko (1Moj. 6:4—6). Postępek aniołów w tym wypadku był w zupełności bezprawny. Możemy przyjąć, że gdy Szatan po raz pierwszy wystąpił ze swą sugestią, przemówiła ona do wszystkich jako słuszna; bez wątpienia jednak niektórzy powątpiewali w jej czystość, ponieważ Bóg nigdy nie upoważniał ich do takiego postępowania. Niektórzy aniołowie odmówili podjęcia sugestii dopóki nie otrzyma ona Boskiej sankcji. Byli jednak inni, których zapał w polepszeniu ludzkości przezwyciężył słuszną rozwagę; ci na skutek sugestii Szatana, zamiast ulepszyć ludzkość, sami wpadli w grzech a rodzaj ludzki pociągnęli w grzech jeszcze większy. Tak więc niebiosa — symboliczne niebiosa — „starego świata” stały się niezdolne dla użytku Boskiego w charakterze wodzów i nauczycieli religii, czyli symbolicznych gwiazd. Jakaż to wielka nauka dla nas, by zawsze starać się doszukać woli Boga, nim cokolwiek przedsięweźmiemy!

ZIEMIA I STARY ŚWIAT

      Rzućmy okiem na symboliczną ziemię przed potopem. W pojęciu naszym symboliczna ziemia jakiegokolwiek świata znaczy tyle, co zorganizowana ludzkość danego okresu czyli świata. Biblia używa często symbolicznie słowa „ziemia” w znaczeniu społeczeństwa. Jeżeli np. Jezus mówi: „Jesteście solą ziemi” (Mat. 5:13), to z pewnością nie ma na myśli, że jesteśmy dosłownie solą umieszczoną w dosłownej ziemi aby je, uprawić, odżywić czy zachować, lecz że w ludzkim społeczeństwie — w symbolicznej ziemi — chrześcijanie są czynnikiem uprawiającym, odżywiającym i zachowującym. Jest jasne, że proroctwo Izajasza 60:2 nie odnosi się dosłownie do ziemi pogrążonej w ciężkich dosłownie ciemnościach. Gdyby tak było ciemność panowałaby nad ziemią ilekroć nie świeci słońce, bez względu na to ilu świętych znajdowałoby się na ziemi; i odwrotnie byłoby jasno ilekroć słońce świeci, bez względu na to ilu grzeszników znajdowałoby się na ziemi. Niewątpliwie myślą tego ustępu jest, że podczas gdy ludzkość w ogólności jest owładnięta ciemnością błędu, wierni znajdują się w świetle prawdy. Jakże wyraźnie słowo „ziemia” oznacza raz społeczeństwo a drugi raz planetę, na której żyjemy, w 1Moj. 4:14: „Oto mnie dziś wyganiasz z oblicza tej ziemi [społeczeństwa], a przed twarzą twoją [łaską] skryję się i będę tułaczem, i biegunem na ziemi [naszej planecie]”. I znowu w 1Moj. 11:1: „A była wszystka ziemia [ludzkie społeczeństwo] jednego języka i jednej mowy”. Można by przytoczyć inne przykłady nadawania słowu „ziemia” symbolicznego znaczenia jako społeczeństwa, jednak przytoczone wyżej wystarczają aby udowodnić tezę wziętą pod uwagę.

      Skoro ustaliliśmy, że symboliczna ziemia oznacza w Piśmie Świętym społeczeństwo, zauważmy obecnie, iż symboliczna ziemia, nad którą jaśnieli aniołowie jako symboliczne niebiosa przed potopem, była społeczeństwem ludzkim w jego ówczesnym układzie. Zważywszy, że ziemia nie znała podziału na własność prywatną aż za czasów Falega (w hebr. Pelega — dzieliciela) po potopie (1Moj. 10:25), że pierwszy rząd ludzki był zorganizowany przez Nemroda (1Moj. 10:9, 10) i że pierwsza znana transakcja kupiecka była dokonana przez Abrahama, gdy zakupił pole i jaskinię od Machpela (1Moj. 23:3—20) wnosimy, iż przed potopem nie było prywatnej własności, rządu u ludów, ani współzawodnictwa w interesach. Innymi słowy ludzkość zdawała się być zorganizowana na zasadzie mniej czy więcej komunistycznej w sposób zbliżony do społecznej organizacji Indian północnoamerykańskich. Ten właśnie szczególny układ społeczny wespół z wzrastającym samolubstwem i grzesznością olbrzymów — potomków aniołów (1Moj. 6:4) sprawił, że ziemia — społeczeństwo — „popsowała się” (1Moj. 6:5, 6, 11—13), które to wyrażenie nie może być zastosowane do ziemi w znaczeniu dosłownym. Niechaj czytelnik zauważy, że w każdym zastosowaniu słowo „ziemia” oznacza w cytowanych powyżej ustępach tyle co społeczeństwo. Tak więc porządek rzeczy przed potopem — aniołowie na czele rodzaju ludzkiego a rodzaj ludzki zorganizowany poniekąd na zasadzie komunistycznej – nie dopisał o ile chodzi o podniesienie człowieka z grzechu i przywrócenie go do rajskiej doskonałości. Powyższe rozważania udowadniają, że zarówno symboliczne niebiosa — aniołowie jako nauczyciele rodzaju ludzkiego, jak i symboliczna ziemia — społeczeństwo zorganizowane na zasadzie poniekąd komunistycznej, zostały popsute i zdeprawowane grzechem a jako takie nieprzydatne Panu do dalszego użytku. Dlatego postanowił On zniszczyć świat — nie ten fizyczny, lecz symboliczny składający się nie z fizycznego lecz symbolicznego nieba i ziemi (1Moj. 6:3, 5—13, 17). Jest jasne, że Piotr (2Piotra 3:6) ma na myśli świat symboliczny, który uległ zniszczeniu przez potop a nie świat dosłowny lub

poprzednia stronanastępna strona