Teraźniejsza Prawda nr 216 – 1964 – str. 77
się z dwu części: (1) ze swego nieba i (2) ze swej ziemi. Gdy Jednak mówimy o jego niebiosach i o jego ziemi, nie należy przez to rozumieć nieba i ziemi w dosłownym czyli literalnym znaczeniu, lecz trzeba to rozumieć w przenośni, jako symboliczne niebiosa i ziemię. Ktoś może jednak zapytać: „Jaka jest różnica między dosłownym a symbolicznym znaczeniem niebios i ziemi?” Dosłownie pojęte niebiosa to systemy gwiezdne, które widzimy nad sobą w pogodną noc, a dosłownie pojęta ziemia jest planetą, na której żyjemy, budujemy nasze domy i uprawiamy nasze ogrody. Te niebiosa i ziemia w dosłownym znaczeniu, są użyte w Biblii za naturalną figurę do przedstawienia symbolicznych niebios i ziemi. Twierdzenie to jest ugruntowane następującymi analogiami, które wskazują użycie pojęcia niebios jako symbolu: tak jak naturalne gwiazdy rzucają światło, abyśmy mogli znaleźć drogę w nocy, tak nauczyciele religii sieją światło prawdy na ścieżki grzeszników, aby znaleźli swą drogę w mrokach grzechu. Jak tedy wszystkie literalne gwiazdy składają się na literalne niebo, tak wszystkie systemy religijne i ich nauczyciele w każdym z trzech biblijnych światów składają się na niebo danego świata. Że Biblia, mówiąc o symbolicznych gwiazdach ma na myśli system lub stan nauczycielski, wynika jasno z wielu tekstów, z których przytoczymy kilka: „Ale ci, którzy innych nauczają świecić się będą jak światłość na niebie [słońce], a którzy wielu ku sprawiedliwości przywodzą [nawrócą], jako gwiazdy na wieki wieczne” (Dan. 12:3). Chrystus, jako ten który da światu światło prawdy w okresie Tysiąclecia jest nazwany Słońcem Sprawiedliwości i Słońcem (Mal. 4:2; Mat. 13:43). Fałszywi nauczyciele są nazwani gwiazdami błąkającymi się (Juda 13). Specjalni nauczyciele Kościoła w jego siedmiu epokach są nazwani gwiazdami (Obj. 1:20). Dwunastu Apostołów, jako nauczyciele całego Kościoła, są przedstawieni pod symbolem korony z dwunastu gwiazd na głowie niewiasty, będącej symbolem Kościoła (Obj. 12:1). Zaś Jezus, jako ten, który przyniósł Prawdę u zarania Tysiąclecia jest zwany Jutrzenką lub Gwiazda Poranną (2Piotra 1:19; Obj. 22:16). Zwroty te, stwierdzające, że nauczyciele religii są pojęci symbolicznie jako gwiazdy, pozwalają nam przyjąć myśl, iż symboliczne gwiazdy świata są jego symbolicznymi niebiosami.
W Biblii aniołowie, których Bóg uczynił duchami usługującymi (Żyd. 1:14), są nazwani gwiazdami — nauczycielami. Ijob. 38:7 mówi o nich jako o gwiazdach, które wespół śpiewały we wczesnej historii ludzkości, radują się ze stworzenia jakie Bóg dokonał. Lucyfer, nosiciel światła, który później został Szatanem, był jak gwiazda poranna — „synem poranku” — aż później w grzesznej ambicji, zapragnął wznieść się [wywyższyć] ponad inne gwiazdy — aniołów (Izaj. 14:12, 13). Zgodnie z tymi wierszami aniołowie byli nauczycielami — symbolicznymi gwiazdami. Kiedy? Oczywiście, nie będzie niebios — nauczycieli — w świecie który przyjdzie; albowiem Św. Paweł mówił wyraźnie: „Nie aniołom poddał Bóg świat [lub Wiek] przyszły o którym mówimy” (Żyd. 2:5). Nie są oni również nauczycielami religijnymi w „obecnym świecie”, gdyż Bóg w tym „obecnym świecie” postanowił niektórych ludzi nauczycielami, co jasno wynika z doświadczeń Korneliusza, któremu zesłano anioła, aby mu wskazał gdzie ma szukać nauczyciela. Sam anioł jednak nie był upoważniony do nauczania Korneliusza prawdy o Zbawieniu, gdyż zamiast próbować uczyć Korneliusza anioł rzekł mu: „Poślij … po … Piotra, on ci powie słowa przez które zbawiony będziesz, ty i wszystek dom twój” (Dz. 11:13, 14). Przeto aniołowie nie byli symbolicznymi niebiosami drugiego i trzeciego świata — a jeśli w ogóle byli symbolicznymi gwiazdami, czyli nauczycielami rodzaju ludzkiego — musiało to być przed potopem w „świecie, który był” w „starym świecie”, tj. w pierwszej dyspensacji.
Następujący cytat wyraźnie mówi o aniołach, jako o upoważnionych nauczycielach ludzkiego rodu, wyposażonych we władzę nagradzania posłusznych a karania nieposłusznych: „Bo ponieważ przez Anioły mówione słowo było pewne, a każde przestępstwo i nieposłuszeństwo wzięło sprawiedliwą zapłatę pomsty” (Żyd. 2:2). Ustęp ten w świetle uprzednich rozważań nasuwa myśl, że przed potopem symbolicznymi niebiosami — symbolicznymi gwiazdami, nosicielami światła i prawdy — byli aniołowie, upoważnieni nauczyciele ludu, nagradzający go za posłuszeństwo i karzący za nieposłuszeństwo. Co prawda Biblia nie daje nam szczegółów w jaki sposób sprawowali oni porządek, lecz zebrawszy myśli wyrażone w Piśmie i rozumowanie wydaje się, że Bóg, który przewidział ich upadek, zezwolił im by usiłowali dźwignąć ludzkość, gdy grzech wszedł na świat i w ten sposób aniołowie uczynieni zostali nauczycielami religijnymi, gwiazdami, symbolicznymi niebiosami w „świecie, który był”. Lecz zamiast powodzenia wieńczącego ich wysiłki, bieg rzeczy stawał się coraz gorszy, aż niegodziwość ludzka spowodowała karę potopu. Dokonał jej Bóg, powodując opadnięcie pierścienia wodnego jaki otaczał ziemię a w ten sposób sprowadził potop na cały świat.
Lecz nie tylko ludzkość staczała się uporczywie w dół. Wielu aniołów popadło w grzech, gdy bez Boskiego przyzwolenia próbowali powstrzymać ludzkość od zła i przywrócić jej doskonałość. Choć Biblia nie podaje nam szczegółów, to jednak z faktów, które przytacza, możemy śmiało wnosić następujący porządek zdarzeń: Szatan, który dał początek grzechowi wśród ludzi i aniołów, podsunął, jak się wydaje, następujące myśli aniołom, gdy ci poczuli się poniekąd zniechęceni nieudaną próbą podniesienia człowieka:
„Wasze niepowodzenie należy przypisać użyciu nieodpowiedniego środka przeciw grzesznej ludzkości. Człowiek staje się gorszy z powodu odziedziczonej nieprawości. Nie ma czystej wody bez czystego źródła. Jeśli wyczyścicie źródło — otrzymacie czystą wodę. Ród ludzki jest