Teraźniejsza Prawda nr 219-220 – 1965 – str. 36
Oni nie wnijdą wpośród ludu Bożego przed dziesiątym pozafiguralnym pokoleniem (5Moj. 23:3-6), to zn. zostaną odesłani do świata i przyjdą z klasą restytucji (co do szczegółów zob. P. ’37, 77, 179; T. P.) ’47, 47; E. tom. 5, 53; E. tom 7, 308, 319, 326, 327; E. tom 11, 494; T. P. ’35, 5, 6; P. ’54, 26-28; T. P. ’29, 80). Z powodu upierania się tych poświęconych i usprawiedliwionych z wiary w narzucaniu się Panu (Żyd. 5:4) jako członkowie Jego Oblubienicy i w roszczeniu pretensji, że kwalifikują się na nich, podczas gdy Pan nie zaprosił ich jako takich, tracą oni wszelkie specjalne korzyści, które mogliby zdobyć z przyjścia do Pana podczas Wieku Ewangelii i pozostania Jemu wiernymi.
Pragniemy jednak wyjaśnić (por. P.’54,26), że nie nauczamy, jakoby wszyscy twierdzący, że są w Wysokim Powołaniu lub że są do niego zaproszeni, byli pozafiguralnymi Moabitami lub Ammonitami; raczej rozumiemy, że ci, którzy są takimi, są to ci, którzy przyszedłszy do Pana od jesieni 1914 r.upierają się przeciw lepszemu światłu i znajomości, iż są w Wysokim Powołaniu lub że są do niego zaproszeni. Pragniemy wszystkich ostrzec w tym późnym czasie przed nauczaniem i upieraniem się, pomimo przeciwnych dowodów z Pisma Św., rozumu i faktów (takich jakie są podane, np. w T. P. '53,74-80), że ci, którzy poświęcają się od roku 1914, są w Wysokim Powołaniu i że inni są także do niego zaproszeni.
Pomimo faktu, że Młodociani Godni nie są ogólnie uznani jako klasa przez grupy Wielkiego Grona (z wyjątkiem dobrych Lewitów) i pomimo faktu, że byli oni dotąd powstrzymywani od ich tysiącletniej owczarni i stanowiska, w których będą dopomagać w radosnej pracy błogosławienia wszystkich narodów ziemi, nie traćmy jednak nadziei ani nie odwracajmy się od nauki jasno przedstawionej przez br. Russella, że od roku 1881 było wielu poświęconych, dla których korony nie były dostępne, ale którzy mają radosną perspektywę na zaliczenie ich do rzędu Starożytnych Godnych co się tyczy natury i nagrody. Pamiętajmy, że odwleczona nadzieja nie jest straconą nadzieją. Powinniśmy zachować pewność wiary, że chociaż spełnienie się tego zarysu widzenia zdaje się zwlekać, to jednak on niewątpliwie nastąpi; w rzeczywistości zarys ten nie odwlecze się.
„A NIE BYŁOBY BYDŁA W OBORACH”
W Z 5383 br. Russell utożsamia bydło jako odnoszące się do Starożytnych Godnych. On opiera ten wniosek na fakcie, że Jezus w Swoim doskonałym człowieczeństwie był symbolicznie przedstawiony przez cielca oraz na myśli Proroka Dawida, że ludzkość po osiągnięciu doskonałości będzie ofiarowała cielce na ołtarzu Bożym (Psalm 51:21).
Starożytni Godni wraz z Młodocianymi Godnymi „z początkiem Tysiąclecia będą wskrzeszeni jako doskonałe istoty ludzkie” (T.P. '59,77), tzn. że „na początku Tysiąclecia Godni (tak Starożytni jak i Młodociani) otrzymają doskonałe
kol. 2
człowieczeństwo w fizycznych, umysłowych, artystycznych, moralnych i religijnych władzach oraz stanowisko książąt na ziemi, jako lepsze zmartwychwstanie …oni będą doskonali we władzach… które jednak nie będą oznaczać doskonałości charakteru, ale tylko doskonałość władz. …To, że oni nie będą mieli doskonale rozwiniętych charakterów jest widoczne z dwóch faktów: w obecnym życiu nie byli oni wystawieni na próbę do życia, stąd też nie rozwinęli doskonałych charakterów; dopiero przez tysiącletnią służbę Chrystusa staną się oni doskonałymi w charakterze, gdy będą na próbie do życia, „aby oni bez [niezależnie od] nas [w naszej tysiącletniej służbie dla nich] nie stali się doskonałymi” (Żyd. 11:40). Oni pomarli bez osiągnięcia doskonałości charakteru, a ponieważ nie ma zmiany w grobie (Kazn. 11:3) więc udoskonalenie ich charakterów może nastąpić dopiero po ich powstaniu z grobów z doskonałymi władzami” (E tom 15, 535, 536; por. Z 5073, 5074).
Omawiając „owce”, zwróciliśmy już uwagę na oczekiwanie br. Russella i innych wiernych stróżów – szczególnie przed rokiem 1904 – odnoszące się do powrotu Starożytnych Godnych. Oni spodziewali się Starożytnych Godnych – „bydła” – że będą w swych oborach – tysiącletnich stanowiskach – około 1914 r. lub krótko po tej dacie. Oczekiwania te jednak nie spełniły się, aczkolwiek Czasy Pogan skończyły się w jesieni 1914 r.
Opierając się na błędnym obliczeniu cyklów jubileuszu, J.F. Rutherford i inni wodzowie Towarzystwa kilka lat po śmierci br. Russella zaczęli nauczać publicznie, że Starożytni Godni powrócą w r. 1925. Pomimo faktu, że br. Johnson (zob., np. P 1921, 127; T.P. '25,89) i inni wykazali im dawno przed rokiem 1925 ich oczywisty błąd i że mogą być pewni, iż doznają zawodu, to jednak obstawali oni przy rozpowszechnianiu swej błędnej nauki daleko i szeroko o „Milionach, itd.” Wynikiem takiej propagandy było to, że wielu przyjęło tę błędną naukę i wielu zostało dotkliwie zawiedzionych, gdy przyszedł i minął rok 1925, a Starożytni Godni nie powrócili. Podobnie niektórzy spodziewali się ich powrotu w roku 1956 (zob. T.P. ’54, 27-30), jednak powrót ten nie nastąpił wtedy ani też nie nastąpi za kilka lat w przyszłości. Niemniej jednak prawdziwi stróżowie nie odrzucą tego zarysu pozafiguralnego widzenia ani nie stracą ufności w jego wypełnienie się we właściwym czasie. Chociaż zarys ten zwleka, to jednak będą oni wyczekiwali na niego, albowiem wiedzą, iż on niewątpliwie nastąpi.
SZEŚĆ ZBAWIONYCH KLAS SPOŚRÓD RODZAJU LUDZKIEGO
Widzimy więc, że Abak. 3:17 wykazuje sześć następujących klas: Cielesnego Izraela – figowe drzewo; Wielkie Grono – winnice; Małe Stadko – drzewo oliwkowe; niewybrany świat – role; Młodociani Godni – owce; i Starożytni Godni – bydło.