Teraźniejsza Prawda nr. 227 – 1966 – str. 50
DRUGORZĘDNE ŁASKI BOSKIEGO CHARAKTERU
(E. tom I, roz. 5)
RÓŻNICE POMIĘDZY PIERWSZORZĘDNYMI A DRUGORZĘDNYMI ŁASKAMI. SKROMNOŚĆ. PILNOŚĆ. DŁUGIE ZNOSZENIE. POBŁAŻLIWOŚĆ. PRZEBACZENIE. ODWAGA. SZCZEROŚĆ. SZCZODROBLIWOŚĆ.
W poprzednich trzech rozdziałach rozpatrywaliśmy Boskie przymioty. W drugim dyskutowaliśmy o czternastu przymiotach Jego Istoty, a w rozdziale trzecim i czwartym rozważaliśmy o elementach i pierwszorzędnych przymiotach Boskiego charakteru. Dowiedzieliśmy się, że pierwszorzędnym przymiotem charakteru jest zaleta wyrażona przez bezpośrednią działalność organu uczuciowego, np. wiara, wyższa pierwszorzędna łaska, jest zaletą uprawianą bezpośrednią działalnością organu uczuciowego zwanego duchowością; a pokój, niższa pierwszorzędna łaska, jest zaletą uprawianą przez bezpośrednią działalność organu uczuciowego zwanego odpoczynkiem. Drugorzędne łaski nie posiadają organów uczuciowych, które swoją bezpośrednią działalnością wyrażałyby takie łaski. Działają one raczej przez wyższe pierwszorzędne łaski kontrolujące niższe organy uczuciowe i tłumiące ich wysiłki kontroli nad nami, np. jeśli dozwolimy, aby cenienie samego siebie miało nad nami kontrolę, to będziemy okazywać pychę, zuchwałość, samowywyższenie itd., które są wadami, a nie łaskami; ale jeśli wyższe pierwszorzędne łaski — wiara, nadzieja, samokontrola, cierpliwość, pobożność, braterska miłość i miłosierdzie — kontrolują i tłumią usiłowania cenienia samego siebie, aby nie miało kontroli nad nami, to wynikiem będzie wyrażenie zalety pokory, drugorzędnej
kol. 2
łaski. Powyższy przykład pokazuje: (1) że pokora nie wytwarza się przez bezpośrednią działalność organu uczuciowego szacunku dla samego siebie ani przez bezpośrednią działalność jakiegoś innego organu uczuciowego, jako wyrażenia zalety tegoż organu; ale (2) że powstaje ona z pewnych łask tłumiących usiłowania niższego organu uczuciowego szacunku dla samego siebie, aby nie miał on nad nami kontroli i (3) że drugorzędne łaski utrzymują stosunek negatywny do niższych organów uczuciowych, powstający w nich z wyższych pierwszorzędnych łask tłumiących usiłowania niż szych organów uczuciowych, aby nie miały nad nami kontroli. Tak samo tłumienie niższego organu uczuciowego zamiłowania do odpoczynku, by nie miał kontroli nad nami rozwija pilność; tłumienie organu uczuciowego wojowniczości, by nie miał kontroli nad nami, rozwija długie znoszenie; tłumienie organu uczuciowego niszczycielskości, by nie miał nad nami kontroli, rozwija pobłażliwość i przebaczenie i tak dalej z innymi niższymi organami uczuciowymi. Ta tłumiąca cecha związana z wyrażeniem drugorzędnych łask skłania niektórych do mówienia o nich, nie jako o drugorzędnych, lecz jako o negatywnych lub biernych łaskach.
Drugorzędne łaski nie tylko nie mają organów uczuciowych będących bezpośrednimi czynnikami ich wyrażenia i nie tylko z tego
TP.1972’96
T.P. `66, 50, nagłówek; str. 51, szp. 1, wiersz 23 od dołu; str. 52, szp. 1, ostatni wiersz oraz szp. 2, wiersze 10, 14, 18 i 50 od góry; str. 53. szp. 1, wiersze 11, 13 i 35 od dołu oraz szp. 2, wiersz 23 od góry. W powyżej podanych miejscach angielskie słowo industriousness przetłumaczono pilność a powinno być pracowitość. Chodzi tu o łaskę pracowitości. Choć słowo pilność nie jest błędnym tłumaczeniem, to jednak nie jest ono równoznaczne z angielskim wyrazem industriousness — pracowitość.
Uprzejmie prosimy czytelników o poprawienie zaistniałych nieścisłości w tłumaczeniu.