Teraźniejsza Prawda nr. 224 – 1966 – str. 8

i fałszywych oskarżeń, lecz nie zachodzi potrzeba, aby je wszystkie wyszczególniać. Jednak jedno jeszcze fałszywe oskarżenie może być wzięte pod uwagę, aby bracia skorzystali z tego, co w rzeczywistości nauczał br. Russell.

      Wypowiedzi atakującego, że „ta cała historia z Marią jest wyobraźnią brata Jolly’ego” i że „ten człowiek wcale nie wie, co o kuszeniu Jezusa pisał Pastor Russell” są fałszywym oskarżeniem. Cytat, który ten fałszywy oskarżyciel podaje (5 tom, str. 123) o (trzech pokusach Jezusa na puszczy, jest bardzo dobry; lecz Br. Russell nigdy nie mówił, że Jezus miał tylko te trzy pokusy lub próby i że nigdy więcej pokus nie miał, jak ten zwodziciel usiłuje tego dowieść. Zauważ np. oświadczenie br. Russella podane w przedrukach Strażnicy, str. 680, par. 4: „Z opisu pokusy Jezusa nie możemy wnosić, że te (trzy punkty wymienionej pokusy pokrywają każde doświadczenie, na jakie Jezus był wystawiony podczas tych czterdziestu dni, ale że ze wszystkich pokus doznanych w ciągu tych dni te trzy wymienione są przykładami”.

      Z kolei w jego wyśmienitym artykule o „Walce Z Pokusą” (zob. przedruki Strażnicy, str. 3715, 3716) br. Russell mówi: „Apostołowie opisują pokusę Jezusa pod względem samolubstwa, po Jego pomazaniu Duchem Św. Niewątpliwie jako dziecko i jako młodzieniec miał On pokusy pod tym względem, jakich doznają drudzy i niewątpliwie Jego doskonała istota nic z nich sobie nie robiła. …Opis w Ew. Mat. 4:1-11 mówi o pokusie naszego Pana, która nastąpiła pod koniec Jego czterdziestodniowego pobytu na puszczy, ale Marek i Łukasz odnosząc się do tych samych czterdziestu dni dają do zrozumienia, że nasz Pan był kuszony przez cały ten okres. Obie myśli są widocznie poprawne: Podczas tych czterdziestu dni Pan był kuszony, próbowany i doświadczany pod względem Jego własnego umysłu i Jego usposobienia co do czynienia woli Ojca, natomiast pokusa opisana w Ew. Mat. 4:1-11, która nastąpiła pod koniec czterdziestu dni, była specjalną walką z Szatanem”.

      Brat Russell wykazuje Więc, że Jezus – w dodatku do Jego trzech pokus i prób przy końcu czterdziestu dni – miał również inne pokusy i próby w ciągu tych czterdziestu dni (Mar1:13; Łuk. 4:2). On również wykazuje w swoich licznych pismach, że Jezus miał wiele pokus, prób i doświadczeń w ciągu Swojej służby poczynając od Jordanu do krzyża na Kalwarii, aby „z tego, co cierpiał, nauczył się posłuszeństwa” (Filip. 2:8; Żyd. 5:8). Komentując ustęp z Żyd. 4:15 (przedruki Strażnicy, str. 5585) br. Russell wykazuje, jak Jezus w ciągu trzech i pół lat Swojej służby był kuszony w różne sposoby, ale nigdy nie poddał się pokusom. Jedną z tych pokus (Mat. 16:21-23; Mar. 8:31-33) wyjaśnia on mówiąc, że Jezus w rzeczywistości powiedział Piotrowi, przez którego przyszła pokusa: „Idź ode mnie szatanie” stajesz mi się przeciwnikiem, bo nie wykonałbyś pracy, którą ja właśnie czynię. Zamiast być mi pomocą, jesteś mi przeszkodą, „albowiem nie pojmujesz tego, co jest Bożego, ale co jest ludzkiego”.

      Następnie, mówiąc o „charakterze pokus
kol. 2
naszego Mistrza” Br. Russell oświadcza: „Mistrz prawdopodobnie (przedstawił Swojemu umysłowi sugestię: Teraz wybierz Sobie łatwiejszą drogę. Ta droga, która zdaje się być wskazana, jest może najgorszą drogą. Idź do Boga i powiedz Mu, że nie wydaje Ci się ona być sprawiedliwą dla Ciebie, abyś miał być poddany takiemu traktowaniu Ty, który byłeś wierny przez wszystkie wielki; że to wydaje się być dziwnym sposobem, aby tak traktować wiernego Syna; że nie ma (ku temu słusznego powodu i że nic przez to nie będzie osiągnięte. Spytaj się Boga, czy nie może uczynić jakiejś zmiany. Zapytaj Go, czy nie dochodzi do przesady w tej sprawie.

      Również w tym samym artykule, mówiąc o jednej z ostatnich pokus, doświadczeń lub prób Jezusa, Br. Russell oświadcza: „Gdy Św. Piotr starał się bronić naszego drogiego Mistrza przed żołnierzami i oficerami, którzy przyszli Go aresztować, to choć wiedział jaki będzie koniec, Jezus wyraził się: „Izali nie mam pić kielicha tego, który mi dał Ojciec?” On nie pomyślał nawet przez jedną chwilę o poddaniu się jakiejkolwiek pokusie w celu użycia Swojej wyższej mocy, aby powstrzymać nieprzyjaciół od pojmania Go. Jezus pokazał im, że posiadał taką moc, albowiem wszyscy cofnęli się i padli na ziemię. On więc okazał, że gdyby postanowił użyć Swojej nadprzyrodzonej mocy, to nieskończenie byłby silniejszy od nich. On poddał się nie dlatego że musiał, ale dlatego, że w rzeczywistości oddał się dobrowolnie na śmierć. Było to potwierdzeniem Jego poprzedniej wypowiedzi: „Żaden nie bierze duszy mojej ode mnie, ale ja kładę ją sam od siebie” (Jan 10:17, 18). Jezus wytrwale wzbraniał się przed uleganiem jakimkolwiek apelom ciała, aby uniknąć lub zmniejszyć Swoje cierpienia. Był On kuszony we wszystkim na podobieństwo nas, oprócz grzechu”.

      Komentarze Br. Russella o licznych pokusach Jezusa począwszy od Jordanu do krzyża, oprócz pokus na puszczy, są za liczne aby je tu podawać. Jednak możemy zauważyć jeszcze jeden komentarz, do którego bracia mogą z łatwością się odnieść. On znajduje się w Księdze Pytań, str., 417, gdzie br. „Russell tak mówi: „Mamy także pokuszenia, by oddać złym za złe, złorzeczeniem za złorzeczenie. Pan nasz był tak kuszony przed ukrzyżowaniem”.

      Widzimy więc szaleństwo tego, co tak niesprawiedliwie i nieprawdziwie krytykuje część artykułu Br. Johnsona, który wydaliśmy ponownie w TERAŹNIEJSZEJ’PRAWDZIE. Wydaje się, że on jest tym, który ignoruje to „co o kuszeniu Jezusa pisał pastor Russell”, tak jak jego oświadczenie to pokazuje, że „Russell podaje tylko 3 kierunki kuszenia Jezusa”. Opuszczając zasadnicze części z cytatu atakuje on takie wyrażenia jak „nie w kierunku grzechu” i „z wyjątkiem grzechu”, traktuje ten przedmiot niesprawiedliwie i zwodniczo oraz wyciąga zasadniczy wniosek, że artykuł ten „przypisuje doskonałemu Jezusowi niedoskonałość przeciętnego mężczyzny”. Jest to nieprawda, tak jak to każdy uczciwy i jasny umysł może z łatwością zauważyć czytając ten artykuł.

poprzednia strona – następna strona