Teraźniejsza Prawda nr 37 – 1928 – str. 91
błędu w doktrynie i złej praktyce, czego by się zapewne nie ustrzegli, jeżeli by odbywali zebrania wspólnie z Lewitami albo sami. Jeżeli zbierać się będą z oświeconymi Kapłanami Epifanii, nauczą się niejednej prawdy doktrynalnej i praktyki, której by w inny sposób nauczyć się pewnie nie zdołali. Tak samo również otrzymają niejedna sposobność do służby, która inaczej by im nie dostała się w udziale. Przykład Kapłanów także okaże się dla nich pomocniejszym w życiu Chrześcijańskim, aniżeli przykład Lewitów lub wzajemny przykład jednych dla drugich; a przykład ten oczywiście najlepiej zauważą przy stykaniu się z Kapłanami, jakie zgromadzenie wspólne z nimi im da. Większa dojrzałość Kapłanów w łasce i wiedzy stanie się użyteczniejszą dla Młodocianych Świętych przez ich przestawanie z Kapłanami jako ich młodsi bracia. Tak samo również otrzymają oni lepszą sposobność stania się w prawdzie „Abednego”, sługi posłańca, przez gromadzenie się wspólnie z Kapłanami. Takie są niektóre z teraźniejszych korzyści, jakie Młodociani Święci uzyskać mogą ze zgromadzenia się wspólnie z Kapłanami. Jesteśmy przy tym zdaniu, że ci Młodociani Święci, którzy w tym życiu mieć będą bliską styczność z Kapłanami, posiądą pamięć Kapłanów, która w przyszłym Wieku okaże się im bardzo pomocną pod względem otuchy, podniesienia i rozwoju ich dla ich wiecznej cząstki.
(13) Pytanie: Czy mogą Młodociani Święci pomagać w Drugiej Walce Gedeona?
Odpowiedź: Jesteśmy zdania, że jako pozasymboliczny Abednego, sługa posłańca, mogą oni mieć ten przywilej. Według opowiadania o mężach z Efraimu, którzy symbolizują Młodocianych Świętych, przybyłych do Gedeona poza Jordan (Sędz. 7:25; 8:3), a osobliwie w jego odpowiedzi do nich, wnosimy, że nie brał on był jeszcze udziału w walce z Zebą i Salmanem; ani też opowiadanie to nie mówi nam nigdzie, że tylko trzysta brało udział w Drugiej Walce, a z faktu, iż Gedeon szukał pomocy Mężów Sokot i Fanuel, możemy wnosić, że byłby wziął pomoc mężów Efraim. Dlatego w opowiadaniu tym nie ma nic, co by zabraniało Młodocianym Świętym udziału w pozafiguralnej Drugiej Walce Gedeona: a ponieważ pomagali oni w niektórych wypadkach Kapłanom w ich traktowaniu z Lewitami Prawdy, przeto sądzimy, że mogą także pomagać im w traktowaniu z Lewitami Nominalnego Kościoła, i tym sposobem okazać się prawdziwie Pozafiguralnym Abednego.
(14) Pytanie: Czy Młodociani Święci będą użyci do głoszenia zmartwychwstałym Starożytnym Świętym rozwoju Planu Bożego odkąd oni zasnęli, i natury nowej Ery, w którą byliby weszli?
Odpowiedź: Uważamy, że słusznym jest przypuszczać, i mogą oni w swojej styczności ze Starożytnymi Świętymi udzielić im pewnej informacji w przedmiocie podsuniętym w pytaniu. Jednakże nie należy przypuszczać, iż będą specjalnymi nauczycielami Starożytnych Świętych w tym względzie, albowiem Starożytni Święci mają otrzymać, przez bezpośrednie objawienie od Chrystusa („starcom waszym sny się śnić będą”, Joel 2:28) swoje główne informacje w przedmiocie, w którym będą potrzebowali pouczenia. Szczegóły w takich kwestiach należą do drugiego Wieku, wtedy niewątpliwie będziemy mogli odpowiedzieć na nie bardziej szczegółowo niż teraz.
(15) Pytanie: Co powinni Młodociani Święci robić, aby otrzymać „dobrą sławę?”
Odpowiedź: Praktycznie te same rzeczy, które Starożytni Święci robili i które Maluczkie Stadko teraz robi: być nadal umarłymi dla grzechu, samego siebie i świata, i być żywymi dla Boga. To drugie mogą czynić przez rozmyślanie o Słowie Bożym. przez czujność, przez modlitwę, przez szerzenie Słowa Bożego, przez rozwijanie charakteru w zgodzie ze Słowem Bożym, i przez znoszenie zła zgodnie z tymże Słowem. W ogóle, przez pozostawanie
kol. 2
wiernymi swoim ślubom poświęcenia otrzymają dobra sławę przez wiarę i posłuszeństwo.
CZAS OTRZYMANIA
TYMCZASOWEGO USPRAWIEDLIWIENIA
(16) Pytanie: Czy można mówić, że ponieważ spładzane z ducha do Wysokiego Powołania ustało, czy Młodociani Święci mogą otrzymać Tymczasowe Usprawiedliwienie tylko przez poświęcenie?
Odpowiedź: Ponieważ Tymczasowe Usprawiedliwienie przez cały Wiek Ewangeliczny otrzymywane było wtedy, gdy kto okazał wiarę w Jezusa po żałowaniu za grzechy przed Bogiem; i ponieważ nie mamy nic w Piśmie, co by nauczało, że w pewnych razach reguła ta nie obowiązuje, przeto możemy bezpiecznie trzymać się myśli wyrażonej w Piśmie w odniesieniu do sposobu, w jaki wszyscy, włączając Młodocianych Świętych, otrzymują Tymczasowe Usprawiedliwienie, to jest przyjęcie Jezusa jako ich Zbawiciela po okazaniu pokuty przed Bogiem. Jednakowoż fakt ich poświęcenia się przykłada pieczęć na ich Tymczasowe Usprawiedliwienie, a gdy się okażą wiernymi, zapobiega utraceniu go tak, jak je tracą ci, co się nie poświęcili. – Rzym. 4:11.
(17) Pytanie: Czy można mówić, że niektórzy z tych co poświęcili się po roku 1881, a przed 1914, załączeni zostali do Klasy Młodocianych Świętych, ponieważ nie było naówczas wakansów w Maluczkim Stadku, i dlatego później niektórzy z nich przyjęci zostali przez spłodzenie ducha do Wysokiego Powołania, aby wypełnić tam wakans, podczas gdy drudzy zostali i nadal znajdują się w Klasie Młodocianych Świętych?
Odpowiedź: Takim jest nasze pojmowanie tej sprawy, jako i nasz drogi Pastor wyłożył ją w B, str. 235, w C, str. 205 – 225 i w F, str. 185, 186. Równoległe Dyspensacje i Podobieństwo o Groszu (P’19, 139, par. 1) domagają się tej myśli. Widocznie Pan zrobił pomiędzy rokiem 1881 a 1914 zapasową listę tych poświęconych, dla których nie było koron w chwili ich poświęcenia, i gdy znalazł się wakans, wybierał najodpowiedniejszego na liście zapasowej, by wypełnić wakans. Niewątpliwie Pan brał pod uwagę trzy rzeczy przy decydowaniu o zdatności kandydatów: (1) ich ducha wierności, (2) ich talent na to szczególne miejsce w Ciele, na jakie korona zbywała, i (3) ich położenie opatrznościowe. Możemy śmiało przypuszczać, że poświęceni, którzy najlepiej kwalifikowali się pod tymi trzema względami, wybierani byli przez Pana na wypełnienie wakansu. Oczywiście gdy ostatnia korona została wyznaczona, nie mogło być więcej wakansów, i dlatego wszyscy na liście rezerwowej, jako też wszyscy ci, co się później poświęcili nie mieli otwartego dla siebie stanowiska w innej Klasie Królestwa, oprócz zachowanego dla Młodocianych Świętych.
(18) Pytanie: Czy powinniśmy zachęcać teraz wierzących do poświęcenia się, podczas; gdy nadzieja dla nich są nagrody Młodocianych Świętych?
Odpowiedź: Powinniśmy zachęcać teraz wierzących do poświęcenia się, ponieważ poświęcenie jest zawsze na miejscu. Nie powinniśmy jednak zachęcać teraz nikogo do poświęcenia się w nadziei, że uzyska Wysokie Powołanie. Nie powinniśmy także zachęcać teraz ludzi do poświęcenia się, obiecując im nagrodę za uczynienie tego, albowiem poświęcenia nie należy nigdy czynić w celu otrzymania nagrody. Musi być ono zrobione z wiary w Słowo Pańskie, z wdzięcznej miłości za przeszłe miłosierdzie iż miłości uznającej dobry Charakter Boży. Gdy św. Paweł (Rzym. 12:1) upominał usprawiedliwionych wierzących, aby się poświęcili, nie mówił, aby czynili to ze względu na przyszłą nagrodę, ale z wdzięczności i uznania za przeszłe miłosierdzie Boże: Tak samo i my powinniśmy zachęcać teraz wierzących do poświęcenia się. Poświecenie się uczynione ze względu na nagrodę nie stanowi miłego Bogu poświęcenia. Bogu podoba się poświęcenie