Teraźniejsza Prawda nr 6 – 1923 – str. 71

omawiany artykuł utrzymuje, lecz zasadnicza natura Sprawiedliwości Boskiej i Okupu w ich stosunku do Próbnie i Usprawiedliwionych i niespłodzonych poświęconych ze względu na przyszłe zastosowanie zasługi, rozstrzyga o sprawie. Przeto argument omawianego artykułu, jakoby działanie takiej sposobności teraz było przeciwne Sprawiedliwości i Okupowi, jest zgodne z Pismem, jest nierozsądnym i niezgodnym z faktem przypuszczeniem – jest argumentem zaciemniającym sprawę.

      Streszczając w formie pytania i odpowiedzi: co uczyniło Wiernym Starego Testamentu użytecznymi do Starożytnej Świętości Próbne Usprawiedliwienie, poświęcenie i wierność w ich doświadczeniach wiary i posłuszeństwa, ze względu na przyszłe zastosowanie Okupu dla nich. Co czyni teraz Niespłodzonych Poświęconych przydatnymi do Młodocianej Świętości? Odpowiedź: Ze względu na przyszłe zastosowanie Okupu dla nich – te same trzy rzeczy. Innymi słowy przez Próbne Usprawiedliwienie Bóg dał obydwom tym klasom, ze względu na przyszłe zastosowanie okupu dla nich, sposobność zdobycia nagrody, która uwielbi imię Jego, a przeto ich doświadczenie wiary i posłuszeństwo jest, zarówno w obydwóch klasach, zgodne z Okupem.

      Omawiany artykuł utrzymuje, że gdy nasz drogi Pastor nauczał w wspólności w czasie Tysiąclecia Młodocianych Świętych ze Starożytnymi Świętymi w nagrodzie i służbie, to miał na myśli tylko tych niespłodzonych poświęconych, którzy żyć będą w czasie pomiędzy spłodzeniem ostatniego członka Maluczkiego Stadka a czasami Restytucji, a potem artykuł przystępuje do zaprzeczenia tej pół Prawdy. Artykuł ten, na dowód, że taka była jego myśl, cytuje tylko część tego, co powiedział, a opuszcza bez przytoczenia tę część, która pokazuje, że obejmował on tych wszystkich, którzy nie mogli być zaopatrzeni w korony i dlatego nie mogli być spłodzeni z ducha, od czasu końca Ogólnego Wezwania w roku 1881 aż do nastania Restytucji. Oba te dwa kierunki myśli wyjaśnia on w dwóch paragrafach F-185 i 186. Wstępne zdanie z pierwszego z tych ustępów dowodzi, że ma on na myśli i jednych i drugich: „Inny punkt rodzi się tutaj: Wobec faktu, że Wysokie Powołanie (Ogólne wezwanie) jest zamknięte (skończyło się w roku 1881; nie mówi on: „Wobec faktu, że Wysokie Powołanie się skończy”) itd. Mamy tutaj drugi przykład, jak Redaktorzy powiadają tylko połowę Prawdy, a potem, nie chcąc, abyśmy cieszyli choćby tą połową, zaczynają nawet jej zaprzeczać!

      Twierdzenie tego artykułu, że Żniwo zaczęło się w roku 1878 i że skończyło się w roku 1918, zbiliśmy już w przeszłych wydaniach, do których odsyłamy naszych czytelników po szczegóły. Potwierdzenie przez Piramidę tego zbicia, co się tyczy roku 1918, znajduje się w artykule „Zbadanie Olsonizmu” w angielskim numerze. Ponieważ ostatni członek Maluczkiego Stadka spłodzony został w Jesieni 1914 roku, jak wykazaliśmy w naszym Styczniowym numerze, i ponieważ ostatni członek Maluczkiego Stadka został przypieczętowany na czole na Wiosnę w roku 1916, jak wykazaliśmy w naszym numerze z Maja, przeto wszystkie osoby poświęcające się od czasu pierwszej z tych dat nie mogą według Pisma świętego spodziewać się przynależności do Maluczkiego Stadka, i nie należy pobudzać ich do spodziewania się tego.
kol. 2
Pobudzanie ich do fałszywych nadziei teraz przyniosłoby im tylko kiedyś tym większy zawód.

WYJAWIENIE INNYCH PÓŁ-PRAWD

      Dalej omawiany tutaj artykuł utrzymuje, że: „Nikt z rodzaju ludzkiego nie może stanąć przed Bogiem bez Pośrednika i Orędownika, i stąd też rozumuje, że nie może być sposobności zakwalifikowania się dla Młodocianych Świętych nim Nowe Przymierze zacznie działać, ponieważ nie są oni ani pod Pośrednikiem ani Obrońcą. Cytujemy powyższe zdania, jako przykład bezwzględnych oświadczeń i pół-prawd, w jakie artykuł ten obfituje. Następujące poprawki trzeba uczynić, ażeby zdanie to mówiło prawdę: (1) Aby Adam i Ewa przed ich upadkiem, i Jezus nie zostali wyłączeni jako nie mający stanowiska przed Bogiem, słowo „upadłego” lub inne równoznaczne musi być wtrącone przed słowem „rodzaju”. Redaktorzy zgodzili się na to, jak późniejsze ich słowa dowodzą. (2) Aby stanowisko Starożytnych Świętych w stosunku przymierza z Bogiem, jako Usprawiedliwionych do przyjaźni, będących pod doświadczeniem wiary i posłuszeństwa, ale nie doświadczeniem na żywot, nie było wykluczone, zdanie musi być poprawione, aby brzmiało mniej więcej: „Nikt z upadłej rasy ludzkiej nie może stanąć w stosunku przymierza przed Sprawiedliwością Bożą w doświadczeniu do żywota bez Pośrednika lub Orędownika! Tak poprawienie zdanie wyraża prawdę, lecz tak poprawione zdanie burzy argument Strażnicy, oparty na jej do połowy prawdziwym zdaniu, jak następujące względy dowodzą: Bóg wszedł bez Pośrednika i Obrońcy w stosunek przymierza ze Starożytnymi Świętymi, jako takimi, nie w rzeczy samej, jako z uwolnionymi przez Sprawiedliwość Jego od kary w doświadczeniu na żywot (albowiem nie mieli oni takiego stanowiska i takiego doświadczenia przed Nim); lecz bez znajdowania się na próbie na żywot, i dźwigając wyrok Adama według wymagań Sprawiedliwości, stali oni bez Obrońcy lub Pośrednika przed Miłością Bożą w stosunku przymierza, stosunku umożliwionym z powodu ich Próbnego Usprawiedliwienia, które Mądrość Boska uplanowała, i które Miłość Jego dala im (ze względu na fakt, że Okup w czasie Tysiąclecia miał być zastosowany za nich i miał w ten sposób zaspokoić Sprawiedliwość, uwolnić ich od wyroku Adamowego) zanim mogliby otrzymać błogosławieństwa, jakie sprawiedliwość Boska wstrzymała przed nimi zanim by Okup mógł być zastosowany za nich (Żyd. 11:39, 40). Dlatego według tych samych warunków Bóg mógł bez Orędownika lub Pośrednika mieć te same stosunki przymierza z Młodocanymi Świętymi. Dlatego argument Redaktorów, jakoby teraz nie było Młodocianych Świętych z powodu tego, że nie mają Pośrednika ani Orędownika, upada. Argument ten nie jest, jak oni twierdzą, „innym punktem, który jest decydujący w tej sprawie, i który rozstrzygają ponad możliwość wszelkiej wątpliwości”. Jest to raczej jeszcze zaciemnianie prawdy!

      Ta sama uwaga, że jest to tylko zaciemnienie prawdy, odnosi się do argumentu Redaktorów, że doktryna trzech Przymierzy, symbolizowana przez trzy żony Abrahama, nie pozwala na istnienie klasy Młodocianych Świętych przed wprowadzeniem Nowego Przymierza, ponieważ nie są oni dziećmi pozafiguralnej Sary ani Agary. Prawdą jest, że Młodociani Święci nie są dziećmi Przymierza Sary ani Agary; nie jest także nimi

poprzednia stronanastępna strona