Teraźniejsza Prawda nr 27 – 1927 – str. 23

zgoda w pozaobrazie aż do czasu rozłączenia, ale również nie mogą wcale wyjaśnić tego rozdzielenia, które z biblijnego punktu zapatrywania już się odbyło. Przyznają się do swej niezdolności. Odrzuciwszy światło, które dawniej mieli na ten przedmiot teraz chodzą w pewnej mierze w ciemności, w czasie, gdy wyjaśnienie, które daliśmy odrzucają i oświadczają się o nim ujemnie, choć wyjaśnienie, uważnie zbadane, jest w harmonii z obrazem, faktami, wypełnieniem, różnymi wyrażeniami ”onego sługi”, również z wyjaśnieniem, które Komitet pewnego czasu uważał za akuratne, jak to daje się widzieć, z oświadczenia, które podpisali pod tytułem „List do Międzynarodowych Badaczy Pisma Świętego”, opublikowany I-go Marca. 1918, str. 1, par. ostatni, pierwsza kolumna, poczynając od czwartej linii z dołu. „Jako posiadający dar starożytnych proroków, on naprzód wejrzał w doświadczenia ostatnich członków Kościoła i jakoby odczuwał specjalnie ognistą próbę i silne złudzenie, które miało przyjść na szeregi ludu w Prawdzie i wielkie liczby częściowo poświęconych, oprócz prawdziwie wybranych. Niestety, w tak krótkim czasie po odejściu naszego drogiego Pastora urzeczywistniło się kompletnie wypełnienie się jego doniosłych przepowiedni. I rzeczywiście jak subtelną i serca badającą była ta ognista próba, aby tak jawnie zaskoczyć większości nieprzygotowanych! (To oświadczenie oparte na podaniach z dzieł brata Russella, że wóz miał przyjść za rok lub trochę później). Być może, że od czasu odstępstwa na początku wieku Ewangelii nie było jeszcze tak srogiej próby między ludem Bożym”. Tyle co do tego ustępu.

      (27) Teraz egzaminujemy zdarzenia w doświadczeniach pozaobrazowego Eliasza i Elizeusza od lata roku 1915 do lata roku 1917, abyśmy widzieli, czy nie są one pozaobrazem chodzenia i rozmawiania dwóch proroków po przejściu Jordanu. Jeśli zegzaminujemy „Strażnicę” z tego okresu czasu, znajdujemy, że ”on sługa” często pisał o Eliaszu i Elizeuszu i ich 'pozaobrazie. Następnie zbadajmy jeszcze raz artykuły w Strażnicach podanych w tym numerze w paragrafach szóstym i siódmym. We wielu innych artykułach „Strażnic” z tych lat on nauczał o tych rzeczach, szczególnie pokazując odrębność dwóch klas, ich przywileje, urzędy, nagrody itd. Ustawicznie w swoich kazaniach odwoływał się do tych samych rzeczy, i wiele braci pamiętają, dyskusowanie tych przedmiotów w czasie tych lat. Dyskusje były prowadzone z wielką harmonią i przyjaźnią ze wszystkich stron. To właśnie zdaje się być tern, co było symbolizowane przez Eliasza i Elizeusza, kiedy oni rozmawiali razem, a więc ich chodzenie razem reprezentuje sympatyczne współdziałanie, jakie egzystowało między ludem Bożym w tym czasie. Wszystko świadczy o tem.

      (28) Bardzo często przy rozbieraniu pytań, odnoszących się do przywilejów, które miały być udziałem Wielkiego Grona po rozłączeniu, dawano wyjaśnienia, które były pozaobrazową odpowiedzią Eliasza na żądanie pozaobrazowego Elizeusza, że jeśli klasa Elizeusza będzie wiernie współdziałać z klasą Eliasza, to wtedy stanie się następcą Maluczkiego Stadka i obejmie urząd jako mówcze narzędzie do nominalnego Duchowego Izraela. W niżej podanych cytatach jest podany warunek postępowania dla pozaobrazowego Elizeusza, że jeśli będzie chciał zająć urząd Eliasza jako jego następca, musi wiernie sympatyzować z nim, współdziałać i uznawać go aż do czasu ich rozłączenia; a to jest przedstawione przez słowa „ujrzyszli mię”; w wyrażeniu „ujrzyszli mię, gdy będę wzięty od ciebie, tak ci się stanie”. 2 Król. 2 :10. We Watch Tower z roku 1904 st. 254 w artykule „Eliasz wzięty w wichrze'”, znajduje się wyjątek,
kol. 2
który brzmi w sposób następujący: „Jeśli to tłumaczenie obrazu jest właściwem, wtedy musi się przypisać szczególną wagę temu, że Elizeusz koniecznie miał widzieć odejście Eliasza. Zdaje się, że to miałoby znaczyć ścisłą osobistą przyjaźń i lojalność między nimi aż do końca”. A we Watch Tower z roku 1915 st. 286, albo w Strażnicy z list. 1915 st. 5, kol. 4 par. 6, tak czytamy: „Gdy Eljasz i Elizeusz szli razem, nie będąc pewni dokąd, rzekł Eliasz do Elizeusza : Żądaj czego chcesz, abym ci uczynił pierwej, niż będę wzięty od ciebie (2 Król. 2:9). Elizeusz odpowiedział, iż jego życzeniem było otrzymać ducha Pańskiego, który tak znamiennie odznaczał się w Eliaszu. Otrzymał na to odpowiedź, że jeśli wiernie będzie współdziałać z Eliaszem dopóki nie zostanie wzięty od niego, otrzyma błogosławieństwo, którego żądał. Nie łatwe to zadanie, bo w razie nieokazania się wiernym, nie otrzymałby czego pożądał”. Powyższe wyjątki udowadniają, że „on sługa” myślał, że słowo „widzieć” w 2 Król. 2:10, oznacza uznawać, bo nic innego nie mogło być wymagane od Elizeusza ku Eliaszo-wi, jak uznawanie, sympatyzowanie i współdziałanie z nim”. Czy nie są to myśli, o których „on sługa” mówi,, a które są oznaczone przez słowo „ujrzyszli”? W tym wyrażeniu, one zapewne udowadniają, że myśl słowa „widzieć” w tym miejscu jest: znać, a znać znaczy: uznawanie, sympatyzowanie i współdziałanie.

      (29) Brat McGee zaprzecza, aby heb. słowo raah przetłumaczone w tym wierszu „widzieć”, oznaczało poznać w znaczeniu uznawania, sympatyzowania i współdziałania jednego z drugim. I w tern również myli się, bo wyjaśnienie znaczenia tego słowa w tym wierszu dane przez „onego sługę”, jest zgodne z biblijnem używaniem tego wyrazu i jest widoczne z wielu pism Biblii, na przykład Abak. 1:13; „Czyste są oczy twoje, tak że na złe patrzyć (raah, to jest uznawać, sympatyzować i współdziałać ze złem) nie mogą”. Inny prosty wypadek, gdzie Elizeusz przez oglądanie się na sprawiedliwość Józefata zgodził się, aby zważać i uznawać podłość Jorama, jak sam wypowiada się: 2Król. 3:14. „Jako żywy Pan nie dbałbym na cię, anibym na cię nie wejrzał (uznawał)”. Raah ma to samo znaczenie w następujących miejscach: 1Sam. 25:15; 1Kron. 17:17; Psalm 66::18; 119:27; 138:6; Izaj. 17:7,8; 26:10; 35:1-5. Chociaż słowo rath, nawet w najlepszych tłumaczeniach Biblii nie jest przetłumazone poznać lub uznać w żadnym z tych wierszy, jednakże myśl uznać jest w tych wszystkich wierszach : to samo znaczenie ma to słowo w dwóch miejscach w 2Król. 2:12 jak to okaże się później w naszym badaniu.

      (30) Mając w pamięci, że chodzenie i rozmawianie Eliasza z Elizeuszem aż do czasu ich rozłączenia się reprezentuje w pozafigurze ich sympatyczną nierozerwaną harmonię w sercu, myśli i pracy, możemy zwrócić uwagę, że to co powiedziano wyżej musi być dane z naciskiem jeszcze raz : to co przerwało harmonię serca, myśli i pracy między ludem Pana musi być pozaobrazem tego, co rozłączyło Eliasza od Elizeusza. Jest to pewne, że złamanie harmonii serca, myśli i pracy, która egzystowała między ludem Pana po pierwszym uderzeniu Jordanu, był to kłopot, w który została wciągnięta organizacja, przez którą dzieło ludu Pańskiego było prowadzone, a ten kłopot rozpoczął się organizacyjnie 13 i 20 czerwca 1917, w radzie Dyrekcji z powodu Brytyjskiej pracy piszącego, a brata Rutherforda przywłaszczeniem władzy odpieranej przez czterech dyrektorów. Jedyny wykręt od tego faktu, była błędna opinia, która rozszerzana z różnych punktów przez brata Rutherforda z jednej strony, brata Sturgeona z drugiej strony.

poprzednia strona – następna strona