Teraźniejsza Prawda nr 5 – 1923 – str. 56
W Okresie przejściowym ci Lewici, którzy się nie poświęcą, stracą swoje próbne usprawiedliwienie, to znaczy przestaną być próbnymi Lewitami i wydaleni zostaną z Sieni, podczas gdy ci, co złożą poświęcenie, Młodociani Święci, zatrzymają swoje próbne usprawiedliwienie i pozostaną w Sieni, jako Lewici Wieku Ewangelicznego trzech grup: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów, przez cały Okres Przejściowy. Dodatkowo Wielkie Grono zostaje podczas tego Przejściowego Okresu Lewitami trzech grup: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. Lecz należy pamiętać, że Przejściowi Lewici Wielkiego Grona różnią się od Młodocianych Świętych, jako pozostałych z Wieku Ewangelicznego Lewitów na Okres Przejściowy. Prawdopodobnie trzy grupy każdej klasy są oddzielnie połączone jedne z drugimi i tym sposobem pochodzą z odpowiadających sobie grup w każdej z tych dwóch klas – to jest ci Młodociani Święci, którzy są połączeni z Przejściowymi (Wielkiego Grona) Kaatyckimi Lewitami – to jest stronnikami Olsonitów, Sturgeonitów itd. – są Kaatytami Lewitów Młodocianych Świętych Wieku Ewangelicznego: ci Młodociani Święci, którzy połączeni są z Przejściowymi (Wielkiego Grona) Meraryckimi Lewitami – to jest stronnikami Towarzystwa itd. – są Merarytami Młodocianych Świętych (Wieku Ewangelicznego) Lewitów; a ci Młodociani Święci, którzy są połączeni z Przejściowymi (Wielkiego Grona) Lewitami Gersońskimi – to jest stronnicy Pastorał Bibie Institute (P.B.I.) – są Gersonitami Młodocianych Świętych (Wieku Ewangelicznego) Lewitów. Od czasu pisania o Młodocianych Świętych w roku 1919 światło stało się jaśniejsze w sprawie trzech szeregów pozafiguralnych Lewitów i ich podziału, w rezultacie czego dajemy pewne dodatkowe szczegóły, które przedmiot Lewitów czynią jaśniejszym aniżeli go widzieliśmy przedtem. Zatem widzimy, że wszystkie trzy grupy Lewitów Tysiąclecia w życiu tym były Lewitami (T-27, par. 2), chociaż odmiennego rodzaju.
(4) 4Moj. 3:6-8; 1:49-54; 3:23, 29, 35, 40-51; Żyd. 12:23 dowodzą, że trzy grupy Lewitów, jako figury Lewitów Tysiąclecia, wraz z domem Aarona, stanowią figurę Kościoła Tysiąclecia, a nie pierworodnych Wieku ewangelicznego, jako Słudzy Jehowy w szczególniejszym znaczeniu. Kapłani wyobrażają Maluczkie Stadko, a z punktu widzenie Lewitów Tysiąclecia Kaatyci – Starożytnych Świętych, Meraryci – Wielkie Grono i Gersonici – Młodocianych Świętych. (Zob. F-151, 152). Zauważymy, że na stronicy 152 powiedziane jest w odniesieniu do rodziny Gersona, że wyobraża ona zbawiony rodzaj ludzki”. Było to bez wątpienia najlepsze wyjaśnienie, jakie wówczas mogło być dane. Jasna Prawda w odniesieniu do „Młodocianych Świętych” nie była jeszcze znana przed Epifanią, dlatego Gersonici Tysiąclecia jako klasa nie mogli być wówczas brani jako figura. Lecz gdy uwzględnimy takt, że figuralni Gersonici byli (1) zaliczeni jako część pierworodnych (4 Moj. 3:12-17, 45), i (2) co więcej, zostali odłączeni (4 Moj. 1:49-53) od „Izraelitów” dla służby Przybytku, do którego „Izraelici” nie mieli przychodzić blisko dla służby (wiersz 51), to łatwo dostrzeżemy, że symbolizują oni dla Tysiąclecia część Kościoła Tysiącletniego, nie pierworodnych Wieku Ewangelicznego i nie „zbawiony świat”. To, że „On Sługa”, nie mógł tego widzieć, nie robi żadnej ujmy, tak jak nie stanowiłoby ujmy dla Jezusa, że nie mógł wiedzieć,
kol. 2
znajdując się w ciele, czasu Dnia Sądu. Nikt nie może widzieć Prawd nim przyjdzie na nie pora, i wyjaśnienia Pisma dane, zanim czas na nie przyjdzie, nieuniknienie w swoim czasie bywają poprawione. Ponieważ wszystkie trzy klasy Lewitów dane były Aaronowi i synom jego do służby (1) Przybytku i (2) ludu (4 Moj. 3:6-8), przeto Starożytni Święci, Wielkie Grono i Młodociani Święci dani będą pozafiguralnemu Aaronowi i jego synom do służenia (1) im i (2) ludowi, rodzajowi ludzkiemu; i ponieważ wszystkie te 3 klasy Lewitów otrzymały (4 Moj. 3 :23, 29, 35) specjalne miejsca koło Przybytku, oddzielnie i odrębnie od „Izraelitów” innych pokoleń, trzy te klasy wyobrażają trzy klasy odrębne i oddzielne od Rodzaju Ludzkiego, którego wyobrażali „Izraelici”.
(5) Izaj. 60:13; „Sława Libanu (Liban oznacza biały, a jego wiecznie zielenią pokryte drzewa. Chwała Libanu, wyobrażają sprawiedliwych jako pozafiguralnych Lewitów, Psalm 92:13, 14) do ciebie przyjdzie (pozafiguralni Lewici będą przyprowadzeni do Chrystusa i do Kościoła, 4 Moj. 3:6-9), jedlina (Starożytni Święci), sosna (Wielkie Grono), bukszpan (Młodociani Święci) także (dając wspólną służbę), dla ozdoby miejsca Świątnicy” – praca Lewicka (4 Moj. 3:6-9) miała zdobić Świątnicę.
(6) Daniel 3: W rozdziale tym dane nam jest opowiadanie o przejściach trzech Młodzieńców Hebrajskich – imieniem Sadrach, królewski; Mesach, gość; i Abednego, sługa, proroka. Z. 15-260, szpalta 2, par. 5 i 6 wyjaśniają, że obraz ten wyobraża militaryzm, przed którym lud Boży pod koniec Wieku nie złoży ukłonu, a Z. 1899 – 170, szp. 1 par. 3, oraz szp. 2, par 3, wyjaśniają, że obraz ten jest figurą Bestii i Obrazu Bestii, którym lud Boży w końcu Wieku ukłonu nie złoży. Oba te zastosowania są roztropne i mniemamy, że prawidłowe. Nie jest to rzecz przypadku, że lud Boży, który nie chce kłaniać się Militaryzmowi, Bestii i jej Obrazowi pod koniec Wieku, wyobrażony jest przez trzech młodzieńców Hebrajskich, odmawiających modlitwy do Złotego Obrazu. Widocznie trzej ci Młodzieńcy wyobrażają trzy klasy – Maluczkie Stadko, Wielkie” Grono i Młodocianych Świętych – tych, co muszą zmagać się z Militaryzmem, Papiestwem i Federacjonizmem, a którzy nie chcą ukłonić się przed nimi, choć narażeni są przez to na wielkie cierpienia. Nie tylko liczba Młodzieńców Hebrajskich nasuwa te trzy klasy, jako żyjące jedna obok drugiej przy samym końcu Wieku, lecz imiona ich wskazują tę samą myśl: Sadrach, królewski, przypomina nam o królewskim kapłaństwie (1 Piotra 2:9); Mesach, gość, przypomina nam tych, którzy są zaproszeni, aby być gośćmi na Uczcie Weselnej Baranka, pracy Epifanii (Obj. 19:9); Abednego, sługa proroka, zdaje się nasuwać klasę, odrębną od innych, osobliwie poświęconą zastępcy Bożemu.
(7) 2Król.2:9, 10: „Rzekł Elizeusz: Proszę niech będzie dwójnasobny duch twój we mnie. On mu odpowiedział – tak ci się stanie.” Że jest coś źle z tłumaczeniem „dwójnasobny duch twój”, jasnym jest z faktu, że Pan nie dałby dwa razy tyle Swego Ducha innym, co swemu wiernemu Maluczkiemu Stadku, któremu ze wszystkich swoich stworzeń daje największą cząstkę Swego Ducha. Wyrażenie pe szenayim przełożone tutaj na „dwójnasobny” zachodzi tylko w dwóch innych ustępach Starego Testamentu – Zach. 13:8; 5 Moj. 21:17. W pierwszym z tych ustępów, przełożone jest na „dwie części”