Teraźniejsza Prawda nr 535 – 2015 – str. 61
samobójstw wśród nastolatków oraz epidemia HIV/AIDS są dowodami tego”.
KONTROLA NAD MYŚLAMI POMAGA
Nawet osoby, które rodzą się ze skłonnościami homoseksualnymi, są zdolne do kontrolowania swoich myśli i hamowania grzesznych pragnień. Rozważmy następujący wycinek z The Bible Standard z 1964 r., str. 82.
„Niektórzy skłonni są wierzyć, że skoro mózg każdego człowieka do pewnego stopnia różni się od mózgów wszystkich innych ludzi, jego myślenie z konieczności musi być inne; słowem, człowiek może myśleć jedynie w zgodzie z budową swego mózgu. Odpowiadamy jednak, że tak nie jest. Każdy może nauczyć się ważyć i równoważyć swoje myśli, ograniczać jedne, a drugie uaktywniać. Jednak żeby to czynić, musi mieć przed sobą ideał charakteru, który ma naśladować. Myśli podlegają kontroli tak samo jak słowa i czyny. Wola jest u steru i to ona decyduje, które myśli i uczucia brać pod uwagę i pobudzać, a które odpierać. To zatem jest niezbędne, by po pierwsze, wola była właściwie kierowana, a po drugie, była silna i używała swej siły do kontroli nad myślami, ukrócając te, które rozpoznaje, jako złe, a stymulując te, które uważa za dobre, pomocne i korzystne”.
MYŚLI ZACZERPNIĘTE Z FOCUS ON THE FAMILY*
„Małżeństwo potwierdza naszą męskość i kobiecość. Adam potrzebował kogoś, kto pomógłby mu odzwierciedlać wyjątkowość natury Boga. Nie mógł tego zrobić sam. Bóg dał Adamowi dokładnie to, czego on potrzebował: jedną kobietę. W swej kobiecej unikalności Ewa była uzupełnieniem Adama dokładnie tak jak Adam był uzupełnieniem Ewy. Bez Ewy Adam był fizyczną i emocjonalną osobliwością. Dopiero, kiedy pojawiła się Ewa, rzeczy nabrały sensu. Adam i Ewa pomagali sobie nawzajem w odkrywaniu głębi tego, kim byli, jako mężczyzna i kobieta.
Związki homoseksualne zaprzeczają idei, że pomiędzy płciami istnieją jakiekolwiek prawdziwe, głębokie i potrzebne różnice. Gdyby prawdziwe różnice istniały – a nauka tego dowodzi – mężczyźni potrzebowaliby kobiet, a kobiety mężczyzn. Postarajmy się to jasno zrozumieć: małżeństwo nie zostało narzucone przez kulturę za pomocą jakiejś instytucji religijnej lub władzy rządowej! Zostało ustanowione przez Boga i jest egzekwowane przez naturę. Księga Rodzaju 1:27: »Na wyobrażenie Boże stworzył go; mężczyznę i niewiastę stworzył je«. Werset 28: »I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się, i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię; i czyńcie ją sobie poddaną«. Instytucja rodziny została powołana i usankcjonowana przez Boga na początku, gdy stworzył On jednego mężczyznę i jedną kobietę, połączył ich i nakazał im »rozradzać się i rozmnażać«. Tam właśnie i w taki sposób zostało zapoczątkowane małżeństwo i na takim stanowisku musimy stać, jako chrześcijanie. Postanówmy, że chcemy przystawać do Bożego wzoru struktury rodziny podanego w Piśmie Świętym.
Na przestrzeni dziejów społeczeństwo tworzyli mężczyźni i kobiety łączący się w trwałe związki, by wieść wspólne życie oraz płodzić i wychowywać dzieci. Dopiero w ostatnim dziesięcioleciu niektóre jednostki spośród społeczeństwa uczyniły połączenie dwóch osób tej samej płci częścią modelu rodziny. Prawdziwe znaczenie małżeństwa nie jest czymś, co każde nowe pokolenie ma przywilej definiować na nowo! Naszym zdaniem małżeństwo homoseksualne wyrządza wielką szkodę poprzez zaprzeczenie roli społecznej, jaką Bóg w nie wpisał. Jesteśmy pewni zrozumienia, że jeden mężczyzna i jedna kobieta stanowią wyrażenie Boskiego zamierzenia wobec małżeństwa. Takie było i jest wspaniałe dzieło stworzenia Jehowy i nie przewidział On żadnych nieformalnych relacji społecznych, nawet tych najbardziej pełnych miłości, w Swoim (Jehowy) kręgu rodzinnym. My też nie powinniśmy tego czynić!
Ktoś powiedział: »Homoseksualizm to styl życia, któremu towarzyszą różne malejące przychody ** «. O, jeśli utrzymujemy społeczność z kimś, kto żyje w kompromisie, możemy być źle zrozumiani, nawet, jeśli nie zgadzamy się z towarzyszącą temu zasadą. Kompromis wobec osoby często staje się cichą aprobatą wobec takiej zasady”.
CZY JAKO CHRZEŚCIJANIE MOŻEMY MODLIĆ SIĘ ZA NIECHRZEŚCIJAŃSKIM GRZESZNIKIEM?
Fakt, że ktoś jest homoseksualistą, nie oznacza, że nie możemy go miłować lub modlić się za nim. Homoseksualizm jest grzechem i jak każdy inny grzech wymaga jedynego możliwego postępowania. Musi być złożony pod krzyżem i odpokutowany. Chrześcijanie powinni modlić się o zbawienie homoseksualisty tak samo, jak o zbawienie każdej innej osoby będącej w grzechu. Nie znaczy to jednak, że powinni pochwalać jego grzech.
———————-
*) Focus on the Family – międzynarodowa chrześcijańska organizacja prorodzinna założona w 1977 r. Fragment wykorzystany w artykule pochodzi z tekstu autorstwa Glenna T. Stantona (Glenn T. Stanton, “Will Same-Sex Marriage Hurt Your Family”, Focus on the Family magazine, Single-Parent Family Edition, February/March 2004, s. 18, 19) [przyp. tłum.]
**) Prawo malejących przychodów – prawo ekonomiczne, zgodnie z którym pomimo dodawania czynników produkcyjnych, zysk z produkcji spada [przyp. tłum.].