Teraźniejsza Prawda nr 532 – 2015 – str. 9

w obozie, straciwszy swój status próbnego usprawiedliwienia dla celów Wieku Ewangelii] do poświęcenia, a grzeszników do pokuty, gdyż ani próbnie usprawiedliwieni, ani grzesznicy nie będą już w stanie wznieść się na wyższe stanowisko przed Bogiem na takich warunkach – przez pokutę i usprawiedliwienie z wiary nie będą mogli już wznieść się do stanu dziedzińca ze swego stanu zobrazowanego w obozie lub poza nim, gdyż nikt już nie będzie mógł wejść na dziedziniec – po 1954 roku nie będzie już powołanych nowych Młodocianych Godnych”.

      Jeszcze później, gdy w 1948 r. br. Johnson opublikował E11, na stronie 494 od góry stwierdza – w świetle dalszych Pism odkrywanych w Księdze Wyjścia – że Jezus nakazał, „aby nie było więcej aktów poświęcenia w interesie Przybytku Wieku Ewangelii”. Od 1954 roku, podczas Epifanii, poświęcenie może następować jedynie w obozie Epifanicznym i tylko dla celów Epifanii, a nie dla celów wyborczych Wieku Ewangelii. Ci, którzy do roku 1954 posiadali próbne usprawiedliwienie „dla celów Wieku Ewangelii” i nie poświęcili się, utracili je „dla celów Wieku Ewangelii” – „w każdym razie do października 1954 roku, zgodnie z Obj. 22:11” (E11, str. 473).

      Jednak to nie oznacza, że przyznawanie próbnego usprawiedliwienia (z wiary) całkowicie się zakończyło, gdyż ono będzie trwało „aż rozpocznie się restytucja”. Niemniej, poczynając od października 1954 roku, dzieje się w celu budowy obozu Epifanii, który ostatecznie będzie się składał tylko z tych, „którzy będą trwali w wierze w Jezusa jako Zbawiciela i Króla”, tj. z próbnie usprawiedliwionych (E14, str. 266; PT ’59, str. 39-41; PT ’65, str. 61 itd.). Od października 1954 roku przywilejem Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych Lewitów jest trzymanie podniesionej zasłony dziedzińca Epifanii („Chrystusa jako Zbawiciela i Króla”), „tak by była widoczna dla wszystkich w obozie” (E5, str. 420). Oczywiście Bóg nie wprowadzi Obozowców Epifanii na dziedziniec, aby dać im próbne usprawiedliwienie (z wiary), ale raczej oni przyjmą Chrystusa za swego Zbawcę i zostaną próbnie usprawiedliwieni (z wiary), będąc w obozie (PT ’58, str. 59-61). Próbne usprawiedliwienie (z wiary) będzie działać tak długo, jak potrwa dyspensacja wiary, tj. „aż rozpocznie się restytucja”. Zatem skoro próbne usprawiedliwienie (z wiary) dane jest wierzącemu, „by uczynić go godnym przyjęcia przez Boga, aby mógł On poprowadzić go do poświęcenia” (E 4, str. 451, par. 2), nie powinno nas dziwić, że wielu w obozie Epifanii się poświęca. Mówimy o takich jako o Poświęconych Obozowcach Epifanii.
PT, 15, 2-9

WIECZERZA PAŃSKA

„Baranek nasz wielkanocny za nas ofiarowany jest, Chrystus. A tak obchodzimy święto” (2Kor 5:5, 8).

      Pascha jest dorocznym świętem żydowskim, które wciąż jest obchodzone przez Żydów dla upamiętnienia ich nadzwyczajnego wyzwolenia od dziesiątej plagi zesłanej na Egipt – ominięcia domów i zachowania od śmierci ich pierworodnych. Okoliczności opisane w dwunastym rozdziale Księgi Wyjścia – zabicie baranka, upieczenie mięsa na ogniu i spożycie go z gorzkimi ziołami i przaśnym (niekwaszonym) chlebem, na stojąco, z laską w ręku, przez przepasanych i obutych Izraelitów, gotowych do wyjścia z Egiptu i udania się do Ziemi Obiecanej (Kanaanu) – są z pewnością znane większości naszych czytelników.

      Istnieje także głębsze znaczenie tych rzeczy, które były jedynie typami: to, że przyszedł Jezus, który jest „Barankiem Bożym, który gładzi grzech świata” (Jan 1:29) i jako nasz Baranek wielkanocny został ofiarowany za nas; to, że odrzwia i nadproża domu wiary są pomazane zasługą krwi naszego Baranka, która mówi o lepszych rzeczach i wybawia w wyższym znaczeniu wszystkich pozostających w tym „domu”; to, że my, jako pielgrzymi i obcy, nieuważający Egiptu za swój dom, niepozostający w nim, ale stojący z laską w ręku jesteśmy zdecydowani podróżować do antytypicznego Kanaanu; to, że „gorzkie zioła” przedstawiają gorzkie doświadczenia i próby życia, które są nam potrzebne i zaostrzają nasz apetyt na przaśny chleb (prawdę i szczerość w czystości – kwas jest typem grzechu lub błędu) i przyswajanie sobie Baranka, który powiedział: „Jeźli nie będziecie jedli ciała Syna człowieczego (…), nie macie żywota w sobie” (Jan 6:53). Uczestniczymy w spożywaniu tego Baranka i staramy się rozwijać w sobie podobieństwo Chrystusowe.

      Podczas tej nocy trwającej ponad 1900 lat od zabicia naszego Baranka, spożywał Go prawdziwy dom wiary i oczekiwał nadejścia poranka wyzwolenia. Tak, tego poranka, który, jak wierzymy, już zaczął świtać dla prawdziwego Kościoła i dla świata. Skoro Jezus umarł dokładnie w rocznicę śmierci baranka, wypełniając jego typ, jakże odpowiednim wydaje się, by wszyscy chrześcijanie upamiętniali dzień śmierci naszego Baranka. Z pewnością nas o wiele bardziej interesuje ten dzień niż „Izraela według ciała”, który roz­poznaje tylko typ. Dlatego też, chociaż obchodzimy to święto każdego dnia w naszych sercach, przyswajając sobie Chrystusa i Jego Słowo prawdy, czy nie byłoby to przyjemną i piękną rzeczą upamiętnić śmierć naszego Pana w jej rocznicę?

      Rozumiemy, że było życzeniem naszego Pana, abyśmy tę pamiątkę nazywaną Wieczerzą Pańską obchodzili co roku, wspominając Go, i to że ją ustanowił,

poprzednia stronanastępna strona