Teraźniejsza Prawda nr 517 – 2011 – str. 28

również treści z nich emanujące szybko zademonstrowały, że nie nadają się do roli tak potrzebnego przywódcy, którego poszukiwano. Poprzez te wskazówki Pan pokazał antytypicznemu Samuelowi, że odrzucił antytypicznego Sammę, a wraz z jego odrzuceniem, dopełniło się odrzucenie tymczasowo usprawiedliwionych w ich trzech grupach. Poszukiwany przywódca miał być znaleziony pośród poświęconych. Kolejni czterej synowie Isaja (w. 10) przedstawiają klasy pośród poświęconych.

    (9) Kogo przedstawiają trzej pierwsi z tych czterech synów, tj. czwarty, piąty i szósty z synów Isaja? Odpowiadamy, że utracjuszy koron spośród poświęconych od około 1858 r. do około 1868 r., z przyszłościowego punktu widzenia jako Lewitów Epifanii. To, że Bóg, ze względu na to, czym kiedyś będą, nazywa rzeczy, których nie ma, tak jakoby były, jest nauką biblijną (Rzym. 4:17). Jest to także wyraźnie pokazane w ceremonii poświęcenia kapłaństwa, w tym, że Aaron został odziany w cześć i chwałę przed poświęceniem (3Moj. 8:6-9, 12-15), co, jak zaznacza nasz Pastor (Cienie Przybytku, s. 38, akapit 1), jest typem tego, że jeszcze przed poświęceniem Najwyższego Kapłana Świata, ze względu na to, kim będzie w Tysiącleciu, Bóg uznaje Go za takowego. Jest to także wprost pokazane w przypadku utracjuszy koron w 16 rozdziale 4 Mojżeszowej, gdzie Korach (Kehatyta) oraz jego 250 zaprzeczających współtowarzyszy jest typem utracjuszy koron w Prawdzie (Korach) oraz w nominalnym Kościele (250 Lewitów) w przesiewaniu w latach 1908-1911 zaprzeczających Jezusowi (Mojżeszowi) oraz Kapłaństwu (Aaronowi) w czasie tego przesiewania, podczas gdy prawdziwymi Lewitami tego okresu byli tymczasowo usprawiedliwieni, gdyż Lewici z Wielkiej Kompanii pojawiają się dopiero w Epifanii; tak więc ci przesiewacze z lat 1908-1911, zanim stali się członkami klasy Wtórej Śmierci (zabici przez ogień od Pana – 4Moj. 16:35), musieli być traktowani z przyszłościowego punktu widzenia jako Lewici Epifanii. Dlatego też rozumiemy, że czwarty syn Isaja przedstawia takich utracjuszy koron od około 1858 r. do około 1862 r. jako przyszłościowych Gerszonitów Epifanii, którzy jako takowi, współpracowali z antytypicznym Samuelem w jego ewangelizacyjnym dziele. Zostali oni odrzuceni, częściowo dlatego, że się nie nadawali, a częściowo dlatego, że było ich wielu, podczas gdy na mającego pojawić się wodza Pan szukał jednostki.

    (10) Dlatego też piąty syn Isaja będzie typem tych utracjuszy koron, którzy jako poświęceni redaktorzy i wydawcy, od około 1862 r. do około 1865 r. współpracowali z antytypicznym Samuelem w jego ewangelizacyjnym dziele, i którzy podczas swojej próby od około 1862 r. do około 1865 r. byli traktowani z przyszłościowego punktu widzenia jako Meraryci Epifanii. Zostali oni odrzuceni z tego samego powodu, co przyszłościowi Gerszonici. Szósty syn Isaja będzie zatem przedstawiał tych utracjuszy koron, którzy będąc uczonymi w zakresie języków, interpretowania, historii oraz teologii systematycznej, od około 1865 r. do około 1868 r. współpracowali z antytypicznym Samuelem w jego ewangelizacyjnym dziele i byli traktowani z przyszłościowego punktu widzenia jako Kehatyci Epifanii. Zostali oni w podobny sposób odrzuceni z tego powodu, że nie mieli kwalifikacji na to stanowisko, jak również z tego powodu, że urząd, na który szukano kandydata, miał być piastowany przez jednostkę. Proces eliminacji, jakiemu poddawani byli antytypiczni kandydaci, doprowadził jak dotąd do odrzucenia sześciu różnych klas. Pozostawała jeszcze tylko jedna klasa spośród miłującego i badającego Biblię nominalnego i prawdziwego ludu Bożego, a było nią Maluczkie Stadko, które w analizowanym przez nas typie jest reprezentowane przez siódmego syna Isaja. Klasa ta współpracowała z antytypicznym Samuelem w jego ewangelizacyjnym dziele od około 1868 r. do około 1871 r. Jej odrzucenie także dowodzi, że nie posiadała ona wystarczających kwalifikacji do tego, by sprawować ów urząd, jak również wynikało z faktu, że urząd ten mógł być pełniony jedynie przez jednostkę. Od samego początku pewnym było, że odrzucona zostanie każda klasa, bez względu na to, że jedną z tych klas było Maluczkie Stadko, gdyż pomimo swojej wierności członkowie Maluczkiego Stadka jako całość nie posiadali kwalifikacji do sprawowania tego stanowiska. Tylko jedna osoba spośród niego miała kwalifikacje wymagane do tej funkcji. Chociaż Bóg od samego początku przewidywał na ten urząd tę osobę, i tylko tę osobę (tam sobie upatrzył między syny jego króla, w. 1), antytypiczny Samuel przez cały czas był tego nieświadomy, dlatego też przy każdej z siedmiu klas myślał, że stoi

poprzednia stronanastępna strona