Teraźniejsza Prawda nr 516 – 2011 – str. 6
Samuelowej jako artykuł pamiątkowy o pastorze Russellu. Jak już wskazaliśmy w artykule o Dawidzie i Goliacie, Dawid w Psalmach czasami jest typem na naszego Pana, czasami na Kościół, a czasami zarówno na naszego Pana, jak i na Kościół. Jednak, obecnie rozumiemy, że w wydarzeniach historycznych, mimo tego, że doświadczenia Dawida ilustrują i często w ogólny sposób są typem rzeczy związanych z doświadczeniami klasy Chrystusa, jest on typem szczególnie na naszego Pastora jako Pańskiego wykonawcę, którego częścią urzędu było toczenie bitew Pańskich. Jako wykonawca był panem nad czeladzią Pańską, a jako wojownik był dowódcą wojsk Pańskich. Pierwsze wystąpienie Dawida nastąpiło po całkowitym odrzuceniu Saula przez Pana. Chociaż Saul (upragniony) ogólnie przedstawia nominalny Izrael, zarówno cielesny, jak i duchowy, to szczególnie jest typem wodzów utracjuszy koron z dwunastu denominacji chrześcijaństwa. Później mamy nadzieję podać ogólne szczegóły o Saulu jako typie na tych wodzów utracjuszy koron. Dla celów tego artykułu wystarczy nadmienić, iż utracjusze koron zostali odrzuceni przez Pana jako Jego wodzowie w dwunastu de-nominacjach chrześcijaństwa na skutek zaniedbań w przezwyciężeniu grzechu, mimo tego, że obłamali niektóre gałęzie z drzewa grzechu, i za to, że podejmowali próby ofiarowywania Panu rzeczy zabronionych, jak jest to przedstawione w typie, gdy Saul zaniechał zabicia Agaga, króla Amalekitów (grzechy) oraz oszczędził ich najwyborniejsze stada i trzody, utrzymując, iż zostały przeznaczone na ofiarę. Z drugiej strony Samuel (imię Boże) jest ogólnie typem Maluczkiego Stadka, a zwłaszcza tych jego wodzów, którzy zapoczątkowali ruchy Maluczkiego Stadka, a potem, zanim wodzowie utracjuszy koron podjęli sekciarską działalność, rezygnowali z przywództwa, mimo że nadal w podrzędnej roli byli aktywni w tych sekciarskich grupach. Postępował on w ten sposób we wszystkich dwunastu ruchach Maluczkiego Stadka, następnie zamienionych w denominacje przez wodzów utracjuszy koron.
(2) Naturalnie, po tym, jak Pan odrzucił antytypicznego Saula za niewierność w każdej z dwunastu denominacji, antytypiczny Samuel opłakiwał antytypicznego Saula. Tak się działo po akcie niewierności w każdej z dwunastu denominacji. W związku z tym było dwanaście takich odrzuceń, niekiedy w odstępie setek lat, np. odrzucenie wodzów utracjuszy koron kościołów greckokatolickiego i rzymskokatolickiego nastąpiło na setki lat przed odrzuceniem innych wodzów utracjuszy koron z kościoła Luterańskiego oraz innych kościołów protestanckich, a ostatnie z nich rozpoczęło się około 1846 roku i dotyczyło wodzów Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, gdy pierwsza grupa ich wodzów została tak potraktowana. Po każdym z takich odrzuceń (w. 1) antytypiczny Samuel smucił się z powodu tych odrzuconych, tzn., wodzowie Maluczkiego Stadka w wymienionych denominacjach byli zmartwieni stanem utracjuszy koron postępujących źle po ich odrzuceniu przez Pana. Będąc wolni od zawiści, wodzowie Maluczkiego Stadka miłowali tych wodzów utracjuszy koron i w sposób naturalny odczuwali smutek wywołany ich coraz głębszym popadaniem w grzech i błąd, jak również coraz gorszym postępowaniem.
Pan widocznie nie poinformował naszego Samuela, by przestał się smucić aż do ostatniego z dwunastu odrzuceń, kiedy to nadszedł właściwy czas na szukanie kolejnego wodza ludu Bożego, gdyż taki smutek nie tylko nie jest niewłaściwy, lecz jest w harmonii z duchem Pańskim, który odczuwa ból, gdy ktoś ponosi duchową klęskę. Tylko wówczas opłakiwanie czyjegoś upadku staje się niewłaściwe, gdy jest to upadek do klasy wtórej śmierci (3Moj. 10:6, 7). Świadomość, iż odrzucenie Saula jest ostateczne, sprawiła, że taki smutek stał się bezcelowy. Gdy nadszedł czas szukania następnego wodza ludu Bożego, antytypiczny Samuel miał zaprzestać smucenia się, gdyż przeszkadzałoby mu to w wykonaniu dzieła, którym właśnie miał się zająć.
Ciąg dalszy nastąpi
PT 11, 1-6