Teraźniejsza Prawda nr 503 – 2007 – str. 53
którzy podczas swego biegu w ciele zostali wypróbowani i udowodnili swą wierność, i dlatego są godni tego, by stać się Kapłaństwem w chwale. Ale cała reszta poświęconych także ma szatę sprawiedliwości Chrystusa. Spłodzeni z Ducha mieli ją przez przypisanie, podczas gdy inni z poświęconych – próbnie. Każdy, kto nie jest w ten sposób okryty sprawiedliwością Chrystusa, kto nie jest w ten sposób usprawiedliwiony w oczach Boga, nie może mieć udziału w noszeniu świętych naczyń – różnych prawd Słowa Bożego.
Antytypiczne znaczenie napomnienia naszego tekstu jest takie, że tak jak w typie Bóg wymagał, by wszystko było czyste, tak też jako lud Pański musimy być czystymi w sercu. „Błogosławieni czystego serca”. Nie posiadamy obecnie doskonałości ciała. Kiedy przez wiarę przyjęliśmy Jezusa jako naszego Zbawiciela, ta niedoskonałość ciała została uznana za próbnie przykrytą przez czystą, białą szatę przedstawiającą sprawiedliwość, zasługę Chrystusa. W przypadku spłodzonych z Ducha stawała się ona rzeczywiście ich własnością przy poświęceniu. Obecnie ci, którzy należeli do powołania duchowego, wiernie zakończyli swój ziemski bieg i znajdują się w stanie duchowym, a my, pozostający na ziemi, z konieczności staramy się z pomocą Pana o to, by przygotować się do zajęcia miejsca w ziemskiej fazie Królestwa. Jednak musimy zachować naszą wiarę w Jezusa i wypełnić swoje śluby poświęcenia, aby być czystymi (Rzym. 12:1). Konieczne jest, byśmy zachowywali siebie w oczyszczonym stanie. Jak napomina Pismo Święte, mamy oczyszczać się ze wszelkiej zmazy ciała i ducha (2Kor. 7:1; 1Jana 1:7). Zostaliśmy oczyszczeni od grzechów z przeszłości, kiedy przyjęliśmy Jezusa za swojego Zbawiciela, a to oznacza także, iż Bóg nadal oczyszcza nas z wszystkich grzechów, które mamy ze względu na słabość Adamową i nieuniknione upadki. Jednak nic nie wskazuje na to, by oczyszczało to nas ze świadomych grzechów.
CZYSTOŚĆ SERCA
Wielka Kompania i Maluczkie Stadko, gdy znajdowały się na ziemi jako Nowe Stworzenia, nie mogły praktykować świadomych grzechów i nadal pozostać Nowymi Stworzeniami, gdyż Nowe Stworzenie reprezentuje umysł Chrystusa, który jest święty. „Wiemy, iż wszelki, który się z Boga narodził [został spłodzony], nie grzeszy; ale który się narodził z Boga, zachowuje samego siebie, a on złośnik nie dotyka się go [nie może go pochwycić]” (1Jana 5:18). Dziecko Boże może zostać przezwyciężone przez swoją starą naturę, która jest uznawana za martwą, lecz w rzeczywistości nie jest zupełnie martwa, dlatego też może zostać przezwyciężone przez słabość, może popełnić błąd w osądzie lub w słowie, ale nigdy świadomie nie przekroczy Bożego prawa. Rozkoszuje się czynieniem woli Bożej i nigdy świadomie nie pogwałciłoby jej, ani w żaden inny sposób się jej nie sprzeciwiło. Wolałoby, aby wypełniła się Boża wola i plan, nawet jeśli przekreślałoby to jego najgłębsze nadzieje i zrywało każdą czułą więź. Ono nie zgrzeszy świadomie tak długo, dopóki ma nowego ducha, umysł i wolę, gdyż „Wszelki, co się narodził [został spłodzony] z Boga, grzechu nie czyni [świadomie, gdyż zwycięstwo starej woli nad nową oznaczało by śmierć Nowego Stworzenia], iż nasienie jego [święte nasienie, czyli duch Prawdy] w nim zostaje, i nie może [świadomie] grzeszyć, iż z Boga narodzony [spłodzony] jest” (1Jana 3:9). Wszystkie nie zamierzone uchybienia w myślach, słowach i czynach są częścią grzechu pierworodnego i degradacji z nim związanej wciąż działających w ciele przez dziedziczenie. Z tych uchybień jesteśmy „usprawiedliwieni darmo z łaski Jego przez odkupienie [apolutrosis, wybawienie], które się stało w Chrystusie Jezusie. Którego Bóg wystawił ubłaganiem [hilasterion, ubłagalnią, przewodem miłosierdzia] przez wiarę we krwi jego [ceną okupu, którego zasługa pokrywa wszystkie grzechy Adamowe]” (Rzym 3:24, 25).