Teraźniejsza Prawda nr 500 – 2007 – str. 12
głosić w obecnym „słusznym czasie”. Ważne jest, byśmy rozumieli ten duchowy fakt, abyśmy nie doznali znużenia w głoszeniu Słowa Bożego, nie powinniśmy też się zniechęcać. Powinniśmy także pamiętać, że Nasz Pan w czasie pobytu na ziemi wielu odmawiał Prawdy, gdyż „(…) Jezus nie zwierzał im samego siebie, przeto iż on znał wszystkie, a iż nie potrzebował, aby mu kto świadectwo wydawał o człowieku; albowiem on wiedział, co było w człowieku” Jana 2:24, 25.
Dlatego nie powinniśmy się duchowo przygnębiać, lecz raczej czerpać z całego Słowa Bożego i jego Świętego Ducha, by gorliwie głosić Prawdę. Mamy świadomość tego, że zdobywamy braci dla Prawdy i pracujemy na tym polu w Wielkiej Brytanii. Nadal pracujemy intensywnie pomimo ogólnego braku odzewu, gdyż nasz charakter rozwija się w tych doświadczeniach. Biuro brytyjskie w Hazel Grove ciężko pracuje nad uruchomieniem usługi internetowej do głoszenia Prawdy na wysokim profesjonalnym poziomie. Był to rok postępu i radości z dokonań dla wszystkich braci biorących w tym udział. Wzrasta ilość telefonów do naszej siedziby ze strony osób z zewnątrz. Nadal trwa praca przygotowywania odpowiednich płyt z wykładami dla nauki braci i dla zainteresowania osób z zewnątrz. Wielu braci pomaga stworzyć system kontroli jakości i klasyfikacji, tak by odpowiednie płyty trafiały do odpowiednich osób. Zostały wydrukowane nowe broszurki na miejsce wyczerpanych zapasów oraz musieliśmy uzupełnić dużą ilość oprawionych tomów i innych dzieł.
Bez wątpienia najważniejszymi wydarzeniami duchowymi roku były nasze konwencje. Zostaliśmy pobłogosławieni, gdyż posiadamy kompetentnych i dobrych mówców, którzy przedstawiają szeroki zakres tematów i omawiają je tak szczegółowo, jak pozwalają na to ograniczenia czasowe. Cieszymy się z mianowania dwóch nowych pielgrzymów pomocniczych i trzech ewangelistów na polu brytyjskim. W celu poprawienia jakości przemówień naszych mówców oddaliśmy do druku użyteczne notatki braci Armstronga i Robertsa.
Byliśmy błogosławieni obecnością naszego drogiego brata Dana i siostry Sue Herzig na naszej konwencji letniej, są oni dobrymi ambasadorami dla braci amerykańskich. Również siostra Marjorie i ja mieliśmy przywilej odwiedzić Dom Biblijny i poznać bezpośrednio naszych drogich braci w Ameryce.
Niech obfite błogosławieństwo Pańskie towarzyszy Twojej służbie i sprzyja pracy całego Domu Biblijnego.
Twój brat z łaski Bożej
R. D. Doige
pielgrzym i przedstawiciel w Wielkiej Brytanii
PT’07,10-11
ROCZNE SPRAWOZDANIE Z NIEMIEC ZA ROK 2006
Drogi bracie Ralph Herzig,
Niech Boska łaska, pokój i radość obficie napełnia Twoje serce! (Ps. 5:12,13)
Minął kolejny rok w błogosławionej służbie Pańskiej, rok radosnych i smutnych doświadczeń w szkole Chrystusowej. Niech będą dzięki Bogu, że Jego łaska zachowała nas, że wciąż jesteśmy przy Panu, stojąc mocno przy teraźniejszej Prawdzie. Jest to naprawdę Jego wielka łaska i miłosierdzie (Ps. 89:1).
Tego roku nasze dwie konwencje były czasem błogosławieństw, poruszane tematy pokrzepiały umysł, wzmacniały serce, a społeczność pomiędzy zebraniami ogrzewała duchową atmosferę na tych konwencjach.
Na naszej wiosennej generalnej konwencji (w Velbert) usłużył brat Jan Ozimek (pielgrzym posiłkowy i z Polski) oraz nasi miejscowi bracia. Na zebraniach było obecnych – pierwszego dnia 113 braci, drugiego dnia 114, a ostatniego dnia 113 braci.
Nasza konwencja jesienna (20-22 października) w Altleiningen również była bardzo błogosławiona. Ponownie odwiedzili nas brat Piotr Woźnicki, nasz polski przedstawiciel, i jego żona Teresa. Jesteśmy wdzięczni za wspaniałe i obfite opatrzności Boże, dzięki którym brat Woźnicki mógł przyjechać i usłużyć nam jako przykład wiernego sługi Boga, Jego Prawdy na czasie i jej zarządzeń. Na zebraniach było obecnych każdego dnia około 81 braci. Drugiego dnia konwencji jeden z naszych drogich braci symbolizował swoje poświęcenie poprzez zanurzenie w wodzie.
W tym roku mieliśmy przywilej uczestniczyć w generalnej konwencji w Poznaniu (Polska),