Teraźniejsza Prawda nr 488-489 – 2004 – str. 10
W czasach autentycznej anarchii, zniszczenia, skrajnego ubóstwa i ignorancji kulturalnej wśród sterroryzowanej ludności, które panowały na wszystkich ziemiach anglosaskich, …w 849 roku urodził się Alfred, przyszły król. |
północ Anglii z naukami Kościoła Celtyckiego. Ich nawracanie zaczęło się rozprzestrzeniać na południe. Jednak ogół Sasów został nawrócony dzięki dziełu papieskiego misjonarza Augustyna, który przybył na południe Anglii w 596 roku. W miarę przesuwania się tego ruchu na północ i rozprzestrzeniania się Kościoła Celtyckiego na południe, przedstawiciele kościoła celtyckiego i rzymskiego w końcu się spotkali, a różnice doktrynalne pomiędzy nimi wzbudziły kontrowersje obracające się wokół daty Wielkanocy. Sprawa ta została rozstrzygnięta w 664 roku na Synodzie w Whitby. To starożytne miasto jest dziś popularnym i malowniczym północno-wschodnim nadmorskim kurortem. Przeważył wpływ rzymski i Anglia została odtąd ogarnięta Rzymskim Katolicyzmem.
Chrześcijańskie wierzenia i nauki brytyjskich Celtów na zachodzie pozostały jednak nietknięte przez te wydarzenia i pozostawały nienaruszone przez wpływ Rzymu.
W tamtych czasach Anglia była rządzona przez siedem powiązanych królestw anglosaskich znanych jako Heptarchia Anglosaska. Z tymi królami ich sąsiedzi, celtyccy Brytowie na zachodzie żyli w odłączeniu w stanie nieustabilizowanego pokoju. W ósmym wieku wzdłuż granicy Walii Anglowie z Mercji, najpotężniejszego królestwa Anglii w owym czasie, usypali Wał Króla Offy, wielki ziemny szaniec długi na jakieś 150 mil (który jest popularną atrakcją turystyczną do dnia dzisiejszego), aby dać fizyczny wyraz temu podziałowi. W ich osobnych kulturach chrześcijaństwo narodu anglosaskiego było chrześcijaństwem odstępczego Rzymu, podczas gdy chrześcijaństwo Celtów, którzy wciąż trzymali się wielu prawd apostolskich pozostawało stosunkowo niezmienione od czasu ich nawrócenia w pierwszym wieku.
NAJAZD WIKINGÓW
Ziemie te miały nieco wytchnienia od najazdów przez około 200 łat i to w tych bardziej stabilnych czasach na północnym wschodzie Anglii rozkwitło dzieło czcigodnego Bedy (673-735), nazywanego przez wielu „ojcem nauki angielskiej”. Jednak pod koniec ósmego wieku nowe fale pogańskich najeźdźców przeprawiły się przez morze z północy kontynentu Europejskiego. Byli to Wikingowie, owi budzący postrach ludzie z północy, grasujący skandynawscy wojownicy znani pod wspólną nazwą „Duńczyków”. Przez dziesięciolecia byli oni okresowymi najeźdźcami, przybywającymi, grasującymi, rabującymi i niszczącymi daleko w głębi lądu. Z początku atakowali co roku wiosną i latem, odpływając jesienią, lecz ostatecznie, przy osłabionym oporze saskim w obliczu tych niszczących najazdów, przybyli w większej sile i pozostali. Rabujące bandy pogańskich wojowników były teraz wszechobecnym zagrożeniem, a ziemia ucierpiała jak nigdy przedtem.
Mordy i zniszczenia były takie, że cały kraj został spustoszony. Wszelkie jego poprzednie instytucje – miasta, wioski i klasztory z kolegiami i lokalnymi kościołami, zostały zniszczone, a kultura dawnych anglosaskich czasów praktycznie zanikła. Ludzie byli bez środków do życia, nieustannie dręczeni, żyjący ciągle w strachu przed atakiem, a wielu stało się bezdomnymi. Większość ziem na północy i wschodzie znalazło się całkowicie pod kontrolą Duńczyków, podczas gdy południe było utrzymywane z największym trudem przez przypartych do muru królów saskich, których armie znajdowały się w ciągłym niebezpieczeństwie, zmęczone walką, przerzedzone ilościowo i często zbyt rozproszone, by zapewniać skuteczny opór.
Życie rodzinne, handel, sztuka i normy etyczne dawnej kultury saskiej wszystkie zanikły. Wydawało się, że przeminęły na zawsze. Zaspokojenie zwykłych potrzeb życiowych było niezmiernie trudne, a zwykła walka o przetrwanie stała się głównym zajęciem każdego dnia.
Dlatego to w czasach autentycznej anarchii, zniszczenia, skrajnego ubóstwa i ignorancji kulturalnej wśród sterroryzowanej ludności, które panowały na wszystkich ziemiach anglosaskich, w mieście Wantage, około 40 mil na zachód od Londynu w 849 roku urodził się Alfred, przyszły król, najmłodszy z czterech synów Ethelwolfa, króla Zachodnich Sasów i jego pierwszej żony, Osburgi.
ŻYCIE ALFREDA
Nareszcie dochodzimy do historii życia Alfreda – chłopca, młodzieńca, mężczyzny – i dowiemy się jak ujawniła się jego prawdziwa wielkość jako króla w tak rozpaczliwym kryzysie indywidualnym i narodowym jaki tylko można sobie wyobrazić.
Jest ciekawą rzeczą zauważyć, że od czasów Alfreda aż do XII w., przez okres około 300 lat, badacze prześledzili rodowód Alfreda w linii męskiej wstecz do Adama poprzez linię wywodzącą się po potopie od Sema – nie od Jafeta, któremu zwykle przypisuje się ojcostwo ludów północnych.