Teraźniejsza Prawda nr 486 – 2003 – str. 36
Ludy zamieszkujące tę ziemię byłyby ciągłym zagrożeniem dla moralności ludu Izraela. |
pod Mojżeszem jako ich Pośrednikiem będzie ich Bogiem i będzie ich uznawał za Swój lud. Jeśli byliby Mu wierni, miał im błogosławić. Gdyby okazali się nielojalni wobec Niego i oddali się bałwochwalstwu sąsiednich narodów, wtedy miał ich karać za ich grzechy i udzielać im nagany, ale miał ich nie opuszczać.
Ludy Chanaanu były w bardzo zdegradowanym stanie moralnym. Posunęły się tak daleko w grzechu, iż nie było już korzystnym, by nadal znajdowali się w posiadaniu Chanaanu. Izraelici mieli wypędzić te ludy – oraz miały one zostać zniszczone, gdy było to potrzebne. Były pewne narody, których całkowite zniszczenie Bóg szczególnie nakazał Izraelowi – 5Moj. 20:10-18.
Myśląc o tym rozkazie Boga, powinniśmy oczyścić nasze umysły z przesądów przeszłości. Ci ludzie, którzy mieli zostać wybici, nie poszli na wieczne męki, lecz weszli w śmierć, sheol, hades, grób. Jest to sen nieświadomości. Ci, którzy zginęli od miecza, wciąż śpią, nie cierpią bólu ani nie przechodzą męczarni jakiegokolwiek rodzaju. Zostali jedynie odcięci od życia, aż do czasu ogólnego przebudzenia. Bóg poczynił zabezpieczenie, dzięki któremu ci ludzie mogą powrócić do życia, mogą zostać wzbudzeni ze swojego snu. Wszystkie błogosławieństwa wiecznego życia Bóg zapewnił poprzez Mesjasza. Mesjasz ma mieć Królestwo, a to Królestwo ma rządzić światem w sprawiedliwości (patrz Ps. 96, 97 oraz 72), błogosławiąc nie tylko żyjących, ale także tych, którzy zasnęli w śmierci (Izaj. 25:6-9; Oz. 13:14; Rzym. 14:9; 8:20, 21). Wiele wersetów Pisma Świętego jednoznacznie tak oświadcza. W rzeczy samej, taki jest wydźwięk całego Słowa Bożego. Boski Plan biegnie jak złoty łańcuch poprzez całą Biblię, zarówno Stary, jak i Nowy Testament.
Ten wielki Mesjasz, który dopiero ma błogosławić rasę adamową, z konieczności musi być ich Odkupicielem, a tym sposobem Właścicielem i Wybawicielem ludzi, tak jak oświadcza Pismo Święte. Poprzez Swoją ofiarę za człowieka uzyskał On „klucze Hadesu i śmierci”, jak sam nam o tym mówi (Obj. 1:18). Oddał On swoje życie jako równowartość życia Ojca Adama. Ta cena zakupu nie została jeszcze zastosowana za świat w ogólności, ale jak wierzymy, zostanie zastosowana w najbliższej przyszłości. Tysiącletnie Królestwo Chrystusa jest właśnie po to, by dać wszystkim uprzednio nieoświeconym dzieciom Adama, jak również samemu Adamowi pełną sposobność uzyskania wiecznego życia, po tym jak będą już mieli za sobą doświadczenie z naturą i skutkami grzechu.
Z tego szerokiego punktu widzenia dostrzegamy, iż dla tych ludów starożytnej Palestyny – Chananejczyków, Amorejczyków, Hetejczyków, Ferezejczyków, Hewejczyków i Jebuzejczyków itd. – to, iż wtedy umarli, było błogosławieństwem. Będąc moralnie nikczemni i podli, nie przynosili pożytku ani sobie samym, ani innym. Było wszystko jedno, czy umarli na jakiś rodzaj choroby – suchoty, zapalenie płuc, cholerę – czy też w jakiś inny sposób.
Gdyby ktokolwiek zapytał: Dlaczego Bóg postanowił kazać wybić te starożytne ludy w walce a nie przez choroby? Odpowiedź brzmi, iż ludy zamieszkujące tę ziemię byłyby ciągłym zagrożeniem dla moralności ludu Izraela. Były one nie tylko bałwochwalcze, ale praktykowały lubieżne rytuały, przepowiadanie przyszłości itd. Ponadto Bóg zamierzył, by ta kraina została oddana zupełnie innemu użytkowi. Bóg miał wielki Plan, w którym Jego zamierzeniem było to, by Chanaan odgrywał ważną rolę. Kraina ta oraz jej mieszkańcy mieli być typem Boskiego postępowania z Duchowym Izraelem w Wieku Ewangelii. Typ, w którym według Boskiego zamierzenia miała występować ziemia Chanaan, nie mógł zaistnieć bez wyrzucenia tych pogan lub ich zniszczenia.
DUCHOWI IZRAELICI WYRZUCAJĄ CHANANEJCZYKÓW
Czy nasuwa się pytanie, jaki typ został tutaj pokazany? Uważamy, iż wyrzucenie oraz zniszczenie tych grzesznych narodów przez Izrael było typem tego, jak dzisiejszy lud Boży, Duchowy Izrael, ma posiąść swoje ludzkie ciała. My jako Nowe Stworzenia mamy podbić, zniszczyć te skłonności ciała, które chciałyby nas zniewolić. Jeśli ich nie pokonamy i nie zniszczymy, one pokonają i zniszczą nas. Mamy przezwyciężyć złe skłonności, złe nawyki, przywary, myśli i pragnienia, które zamieszkały w naszym umyśle i mamy nową wolą przejąć całkowitą kontrolę i zapełnić miejsce uprzednich mieszkańców świętymi, czystymi myślami, pragnieniami, ambicjami, celami i nawykami.
Te ludzkie ciała są obecnie własnością i posiadłością Duchowych Izraelitów, Nowych Stworzeń w Chrystusie. Nie ma pokoju pomiędzy Nowym Stworzeniem a jego ciałem. Ostrzeżeniem w tym aspekcie powinien dla nas być Cielesny Izrael. Niewypędzenie i brak całkowitego zniszczenia ich wrogów, tak jak nakazał Bóg, było źródłem ciągłych kłopotów i sideł oraz przyczyną znacznej części bałwochwalstwa i grzechu w Izraelu. A ich doświadczenia „zostały zapisane dla naszego napomnienia”. Nasza walka z duchowymi wrogami musi przynieść skutek w postaci całkowitego zniszczenia cielesnego umysłu i będzie także oznaczać śmierć ludzkiego ciała.
Ta walka Izraela z jego wrogami może także być obrazem warunków w Tysiącleciu. Podczas Wieku Tysiąclecia świat pod kierunkiem Chrystusa i Kościoła