Teraźniejsza Prawda nr 483 – 2002 – str. 52

Na tyle, na ile miłość kontroluje nasz umysł i serce będziemy czuć współczucie dla tych, którzy są w nieprawości, gdyż pamiętamy, iż rodzaj ludzki odpadł od swojej pierwotnej doskonałości. Powinniśmy myśleć, iż ich intencją, ich wolą nie jest czynić źle, lecz że cierpią na chorobę grzechu.

jesteśmy w stanie przezwyciężać tendencję do nadymania się nawet niewielką wiedzą jaką posiadamy. Mieszkająca w nas miłość ma moc budowania, wzmacniania charakteru i przeciwdziałania złemu wpływowi upadłej ludzkiej natury.

WŁAŚCIWE I NIEWŁAŚCIWE POWODY

      Cały świat ma tendencję uznawać zasady Sprawiedliwości. Nawet ci, których postępowanie wobec innych jest dalekie od sprawiedliwego wydają się pragnąć okazji walczenia przeciw niesprawiedliwości, pod warunkiem, że nie dotyczy to sprawy, z którą oni się utożsamiają. Skłonność ta często przejawia się w aktach przemocy, podobnie jak tłumy dają upust swojej złości skierowanej przeciw jakiemuś biednemu grzesznikowi, który zrobił coś, co sprowokowało ich gniew. Najmniej złośliwi z nich prawdopodobnie również robili źle, a jednak chwytają sposobność okazania swego oburzenia przeciw złemu postępowaniu i wydają się rozkoszować karaniem tego, kto dopuścił się występku.

      Lud Pański nie powinien posiadać tego ducha nietolerancji. Powinniśmy mieć cierpliwość, współczucie i wyrozumiałość [długie znoszenie], gdy rzeczy idą źle i nie powinniśmy dziwić się tym, którzy są przestępcami. Im więcej ducha cierpliwości posiadamy, tym więcej posiadamy ducha wyrozumiałości [długiego znoszenia] i tym trudniej pobudzić nas do gniewu. Gdziekolwiek przeważa duch miłości, jego właściciela niełatwo jest skłonić do robienia lub mówienia czegokolwiek nieuprzejmego lub niesprawiedliwego. Miłość czyni nas bardzo cierpliwymi [długoznoszącymi] dla tych, z którymi jesteśmy związani, jest ona chętna do zarzucania szaty miłosierdzia na wszystko, co wydaje się być złe.

      Miłość chciałaby abyśmy pamiętali, że chociaż ktoś może być w błędzie, nie wynika z tego, że jest winny. Mógł nie zrozumieć właściwie sprawy lub jego osąd mógł być nienajlepszy z powodu odziedziczonej niedoskonałości, nad którą nie ma on kontroli. Zanim kogokolwiek potępimy powinniśmy upewnić się, że jest winny. Sprawiedliwość wymaga, abyśmy koniecznie zbadali sprawę przed osądzaniem. Miłość nalega na nas, byśmy byli tak miłosierni w danej kwestii jak to tylko możliwe.

      Bóg jest samym uosobieniem Miłości, lecz Pismo Święte mówi nam, że czasem był pobudzany do gniewu. Przechodząc przez puszczę dzieci Izraela raz po raz wzbudzały jego oburzenie (Psalm 78:40,56; 95:7-11). Bałwochwalcze skłonności tego narodu sprowadziły na niego Boski gniew i wysłały go do niewoli do Babilonu (Jer. 7:17-20). Ostatecznie ich odrzucenie i ukrzyżowanie naszego Pana Jezusa Chrystusa sprowadziło na nich „gniew aż do końca” i spowodowało ich rozproszenie po wszystkich częściach ziemi.

SPRAWIEDLIWE OBURZENIE WŁAŚCIWYM UCZUCIEM

      Lud Pański nie powinien należeć do tych, którzy są niewzruszeni i nie odczuwają żadnego oburzenia na niesprawiedliwość. Brak umiejętności posiadania właściwego oburzenia oznaczałby brak zasad moralnych i harmonii z Bogiem. Jest napisane, że gdy nasz Pan Jezus Chrystus dostrzegał niesprawiedliwy stan władców swego ludu i widział niesprawiedliwość ich postępowania „Tedy spojrzał po nich z gniewem i zasmucił się nad zatwardzeniem serca ich” (Mar 3:5). Tak jak on nie powinniśmy sympatyzować z niczym, co nie jest w harmonii z Bogiem.

      Mamy miłować sprawiedliwość i nienawidzić nieprawości. Słowo nieprawość, które oznacza przeciwieństwo Miłości, jest mocnym wyrażeniem. Osoba, która jest obojętna na sprawy dobra i zła, jest obojętna na charakter Boga, który jest przeciwny wszelkim formom nieprawości. O naszym Panu Pismo Święte mówi: „Umiłowałeś sprawiedliwość, a nienawidziłeś nieprawości; przetoż pomazał cię, o Boże! Bóg twój olejkiem wesela nad uczestników twoich. (Psalm 45:8). Wszyscy, którzy rozwijają charakter podobający się Bogu, wszyscy, którzy usiłują stać się dokładnymi kopiami Jego drogiego Syna, powinni odrzucić wszelką nieczystość, wszystko co nie jest sprawiedliwe. Nasz nowy umysł powinien zawsze sprzeciwiać się wszystkiemu, co jest złe.

poprzednia stronanastępna strona