Teraźniejsza Prawda nr 79 – 1935 – str. 98
figuruje na coś, co stanie się przed rewolucją, a co jest udowodnione przez porządek wydarzeń w 2 Król. 8 ; 9 jak i przez oświadczenie, zawierające się w 1 Król. 19:15-18, gdzie pokazano, że tych, którzy ujdą miecza Hazaelowego zabije symbolicznym mieczem Jehu, który reprezentuje rewolucjonistów i będzie zabijać z pewnymi wyjątkami tych, którzy ujdą miecza Hazaelowego, więc Hazael musi zaczynać dzieło zabijania swoim symbolicznym mieczem, zanim Jehu zacznie swoje. Ponieważ Elizeusz pomazał Hazaela (2 Król. 8:7-15) mową a nie oliwą – tak jak Elijasz pomazał Elizeusza nie oliwą ale swym płaszczem (1 Król. 19:19-21), lecz to pomazanie nie stało się jak twierdzi McGee, w dniu ich rozdzielenia – aby Hazael rozpoczął swą pracę zabijania przed pomazaniem Jehu (2 Król. 9:1-10) w celu zaprowadzenia rewolucji w Izraelu, z tego wynika, że Elizeusz, po upływie kilku lat od czasu otrzymania płaszcza pomazał Hazaela, reprezentuje coś, co Wielkie Grono czyni, po rozdzieleniu od Maluczkiego Stadka, a przed pomazaniem rewolucjonistów do rewolucji, z tego wynika, że jest czas między rozłączeniem się pozaobrazowego Elijasza i Elizeusza, a opuszcze-niem ziemi przez pozaob. Elijasza (bo Maluczkie Stadko nie opuszcza ziemi aż na początku anarchii), w którym to czasie wydarzają się czynności Elizeusza figurowane w 2 Król. 2:12-14.
(86) Ściśle złączony tekst z poprzednim argumentem jest inny wyjęty z 1 Król. 19:18. W poprzednich wierszach jak już wyjaśniono, Hazael, Jehu i Elizeusz o każdym z osobna jest powiedziane, że jest zajęty pracą zabijania symbolicznym mieczem. Z 18 wierszu dowiadujemy się, że tylko 7,000 (w całym Izraelu, którzy nie pokłonili się Baalowi) zwyciężą symboliczne miecze tych trzech klas; w liście do Rzymian 1:4 Paweł zapewnia nas, że te 7,000 reprezentują „wybranych”, z czego wynika, że pozaobrazowy Elijasz zwyciężając miecze nie tylko Hazaela i Jehu, ale również i miecz Elizeusza, wobec tego musi być jeszcze na świecie, gdy Elizeusz otrzymuje miecz, co zdarza się po ich rozłączeniu; to również dowodzi, że jest pewien okres czasu pomiędzy pozaobrazowem rozłączeniem, a zabraniem Maluczkiego Stadka ze świata, w którym to czasie zdarzają się czynności Elizeusza figurowane w 2 Królewskie 2:12-14.
WYPROWADZENIE KOZŁA AZAZELA
(87) Wysłanie Kozła Azazela przez Arcykapłana (3 Moj. 16:20-22) pokazuje, że klasa Elizeusza oddzielona od klasy Elijasza wykonywa swój urząd przez jakiś czas, gdy pozaobrazowy Elijasz jest jeszcze w ciele. Nietylko, że Arcykapłan odziany w szatach lnianych wyznaje specjalne grzechy wszystkiego Izraela nad kozłem żywym, lecz w tem odzieniu prowadzi go także od drzwi Przybytku do bramy Dziedzińca i oddaje go w ręce człowieka na to obranego. Jego lniane szaty wyobrażają, że w czasie wykonywania tych dwóch czynności niektóre jego członki są jeszcze w ciele. A że to jest ostatnia praca Arcykapłana świata przed opuszczeniem ziemi, widocznie obie części tej pracy są uczestnictwem wszystkich ostatnich przedstawicieli Arcykapłana świata. Już wykazaliśmy, że wyznawanie grzechów nad głową kozła żywego reprezentuje to samo, co w obrazie w uderzeniu Jordanu, klasa Elijasza strofowała wykonawców złego, gdy członkowie klasy Wielkiego Grona byli słuchaczami, tak w Prawdzie, jak i poza Prawdą od jesieni 1914 do jesieni 1916. To znaczy, że zanim ten czas się skończył, każden jeden z członków Arcykapłana świata uczestniczył przynajmniej w części wyznawania tych dobrowolnie popełnianych grzechów nad głową pozaobrazowego żywego kozła i co zgadza się z myślą, że w pewnym czasie, zanim „on sługa” przeszedł poza wtórą zasłonę około Wieczerzy Pańskiej, 1916 roku wszyscy wybrani byli popieczętowani na czołach. Tak więc nawet ostatniemu zapieczętowanemu było dane uczestnictwo w dziele wyznawania, czyli udział w uderzeniu Jordanu. Odłączenie się Elizeusza od Elijasza jest tą samą pracą, co wypędzenie Lewitów jako Nowe Stworzenia od Kapłanów ze świątnicy na dziedziniec. A podczas gdy ich nowe stworzenia są tak traktowane, ich człowieczeństwo jest przez Arcykapłana odciągane (jak reprezentowane przez Kozła Azazela, którego ciągniono od drzwi Przybytku do bramy dziedzińca i oddawano człowiekowi na to obranemu) od ich szalonych chęci postępowania według woli ich dwoistego umysłu, tj. buntowanie się na dziedzińcu, a tak oddawani są nieprzyjaznym
kol. 2
okolicznościom i osobom, które dokonują zniszczenia ich ciała.
(88) Widzimy zatem, że wyznawanie dobrowolnych grzechów chrześcijaństwa nad głową Wielkiego Grona skończyło się jesienią 1916, nadmieniamy: że ciągnienie pierwszej głównej części klasy Wielkiego Grona od ich przywłaszczonych form usługi miało miejsce potemu, gdy zagarnęli kontrolę nad Towarzystwem, a wykazywanie ich złych czynów, przez publikację czterech numerów specjalnego Pisma wydanego przez większość Dyrektorów – F.H. McGee, autora i innych członków Arcykapłana, niektórzy z nich finansowali lub w inny sposób popierali w prowadzeniu tego dzieła. Aby bronić się przed wyjawianiem ich błędu i nieprawnem przywłaszczeniem władzy, bracia ci i ich obrońcy starali się odwrócić uwagę od tego i wzięli się do „Wielkiego Ruchu”, przez co ich błędne tłumaczenia zaprowadziły ich do rąk człowieka na to obranego. Człowiekiem na to obranym byłyby, po pierwsze nieprzyjazne stosunki, wojenne warunki, a po drugie urzędnicy, którzy dokonywali badania, śledzenia, sądzenia, a ostatecznie zastosowania srogiej kary dla pierwszego oddziału klasy Kozła Azazela od czasu ich wyprowadzenia. Podobna procedura w zasadzie a może podobna do powierzchownej formy będzie wymierzoną innym członkom tej samej klasy, aż wszyscy z Wielkiego Grona zostaną zaciągnięci od drzwi Przybytku do bramy dziedzińca i wysłani w ręce człowieka na to obranego i to potrwa prawdopodobnie kilka lat. Rozpoczęło się w jesieni 1916 w Anglji łącznie z naszą tam pracą, a cała praca wyprowadzenia pozaobrazowego kozła Azazela przez Arcykapłana, jest dokonaną przez jego ostatnich członków, którzy są w ciele, odpierając rewolucję Wielkiego Grona. To dzieło jest reprezentowane przez Arcykapłana ciągnącego kozła i starania Wielkiego Grona, by uciec są przedstawione w szarpaniu się kozła, a walka ta kończy się dopiero przy oddaniu pozaobrazowego kozła żywego w ręce pozaobrazowego człowieka na to wybranego. Powtórzmy to zdanie: Praca ciągnięcia kozła Azazela trwa długo. Różne oddziały klasy kozła Azazela są w podobny sposób tak traktowane i potrwa to prawdopodobnie jeszcze kilka lat zanim cała praca Arcykałana za pośrednictwem jego członków będzie ukończona. To dowodzi, że musi być czas pomiędzy rozłączeniem pozaobrazowego Elijasza i Elizeusza, a wzięciem poprzedniego z tej ziemi, w którym to czasie czynności figurowane przez Elizeusza w 2 Król. 2:12-14 wypełniają się.
(89) Przed opuszczeniem tego punktu dobrze będzie zbić szeroko rozpowszechniony pogląd między braćmi Towarzystwa, to jest, że wodzowie Towarzystwa i inni z ich liczby, którzy zostali uwięzieni są pozaobrazowym Janem Chrzcicielem we więzieniu. Jeśli to jest prawda, to to, cośmy dotąd o nich powiedzieli, jako o pierwszym oddziale klasy Azazela, dostającej się w ręce człowieka na to obranego, nie może być prawdziwe; jednak to, jak i inne ich doświadczenia są tylko fałszywymi doświadczeniami prawdziwego Kościoła. Tak samo jak klasa Elizeusza, mieniąc się być prawdziwym Elijaszem, jest fałszywym Elijaszem tak samo gdy ta klasa twierdzi, iż jest prawdziwym pozaobrazowym Janem Chrzcicielem jest również fałszywem. W każdym wypadku ich doświadczenia są fałszywe. Możemy widzieć, że tak jest, co się tyczy ich twierdzenia o Janie Chrzcicielu, gdy zastanowimy się nad dwoma faktami. Po pierwsze, że oni nie cierpieli za strofowanie nieprawnej łączności kościoła katolickiego z rządem amerykańskim ; bo oni nie strofowali ani nie byli prześladowani ani uwięzieni za strofowanie takiej łączności, dlatego ich uwięzienie nie mogło być uwięzieniem pozaobrazowego Jana z powodu strofowania pozaobrazowego Heroda za nieprawną łączność z pozaobrazową Herodiadą. Po drugie, ich twierdzenie nie jest prawdziwe, bo ten zarys połączenia się Kościoła z Państwem reprezentowany przez łączność Heroda z Herodiadą jeszcze nie wypełnił się. Gdyby ci bracia baczyli na wyjaśnione proste nauki „onego sługi” we wstępnym słowie III Tomu, str. 4, par. 1 i we wstępnym słowie IV Tomu, str. 2 i 3, dane w tym przedmiocie, (gdzie pokazuje, że połączenie nastąpi po wojnie i przed rewolucją, a tedy przyniesie prześladowanie na klasę pozaobrazowego Jana w tym czasie, gdy pozaobrazowa Herodiada usiądzie jako królowa, (porównaj Obj. 17:3-6, 15-18 z Obj. 18:7-10) prawdopodobnie nie popadliby w taką