Teraźniejsza Prawda nr 2 – 1923 – str. 3
i tłumaczenie naszego Pastora zdaje się być rozumnym i zgodnym z planem Bożym, to uważamy, że bezpieczną zasadą jest trzymać się jego tłumaczenia, z tego mianowicie powodu, że jest on sługą Kościoła, ustanowionym przez Pana na okres Laodyceański, dlatego też należy się spodziewać, że Pan uczy nas przez niego. Jeżeli powstaje w umyśle wątpliwość co do tego, które objaśnienie jest poprawne, wtenczas zawsze bezpiecznie jest wątpliwość tę rozstrzygnąć na korzyść objaśnienia naszego Pastora. Wierzymy, że postępowanie takie jest zgodne z wolą Pana”. My odpowiadamy na to „Amen”, a wobec opublikowanego niedawno przez Brata Rutherforda potępienia poglądu naszego Pastora na ten temat i wobec podsunięcia całkiem odmiennego zapatrywania, nadmieniamy, że słowa Pańskie: „z twoich własnych ust osądzę cię”, stosują się do niego. Dlatego radzimy wszystkim braciom trzymać się tego poglądu na ten temat, który jest zgodny z poglądem „onego Sługi”, i który potwierdzają spełnione fakty, a odrzucać niewłodarski, niebiblijny, nierozsądny i niehistoryczny pogląd wyrażony przez Brata Rutherforda i jego sześciu towarzyszów, przeciwny jego dawniejszemu zapatrywaniu i jego własnym zasadom, tak doskonale i wiernie wyłuszczonych w powyżej przytoczonym cytacie z pod jego pióra.
W tekście przytoczonym pod nagłówkiem niniejszego artykułu podana jest prorocza historia Żniwa Wieku Ewangelicznego, tak w zbieraniu jak i w przesiewaniu, i pragniemy zbadać w tym artykule ową proroczą wykreśloną historię ku naszemu oświeceniu, zachęceniu i napomnieniu. Niech Pan pobłogosławi nas pokorą w sercach, abyśmy odnieśli z tego pożytek. – (Psalm 25:7-9).
UWAGI OGÓLNE O PRZYPOWIEŚCI O GROSZU
Wszyscy przypominamy sobie tłumaczenie, jakie nasz drogi Pastor dał w Tomie III Przypowieść o Groszu – tj., że dniem przypowieści jest Wiek Ewangeliczny; że pierwszy okres wezwania był Żniwem Żydowskiego Wieku; że jego ostatni okres wezwania był od r. 1881 do końca Wieku Ewangelicznego; że jego inne wezwania były pomiędzy tymi dwoma wezwaniami, oraz że wieczór i danie Grosza ma łączność z zaszczytami po tamtej stronie zasłony. Lecz pogląd taki wytworzył trudność w jego umyśle, a mianowicie, że szemranie musiało przytrafić się w Niebie – rzecz niemożliwa. To uczyniło jego umysł dostępnym dla innego wyjaśnienia, które umieszcza szemranie po tej stronie zasłony, na koniec Żniwa. To z konieczności spowodowało zmianę poglądu co do daty dnia tej przypowieści, albowiem jeżeli dniem tym był Wiek Ewangeliczny, wtenczas wielu wezwanych przed rokiem 1881 musiałoby żyć całe wieki, w niektórych razach 1800 lat, aby otrzymać swój Grosz. Wywnioskował tedy, że dniem przypowieści jest okres Żniwa
kol. 2
– 1874-1914 – i trzymał się tego poglądu od roku 1912-go aż do swej śmierci. W Straż. 1914, str. 171, kol. 1, paragr. 1-5, wyłuszcza on krótko swoją ogólną zmianę zapatrywania z tego, jakie było w Tomie III, lecz nie podaje szczegółów; gdyż te byłyby zbyt mocnym pokarmem dla nauczycieli Szkółek Niedzielnych, dla których lekcje Szkółki Niedzielnej były umyślnie przygotowane, i dla których wówczas były oddzielnie wydane.
Jeżeli zbadamy przypowieść i wspólny z nią tekst, to widzimy, że to ostatnie założenie jest prawdziwe. Przypowieść dana była, aby pokazać, jaka różnica objawi się pomiędzy ludem Bożym w związku z dawaniem stokrotnej zapłaty – Grosza Przypowieści, albowiem mamy wyraźnie powiedziane, że stokrotna jest nasza zapłata w tym życiu. (Por. Mat. 19:29 ; Mar. 10:29, 30.) U Mateusza 19:16-30 mamy historię o młodym władcy i rozmowie, jaka nastąpiła. Uczniowie, wiedząc, że dostatki ziemskie były znakiem łaski Bożej według Zakonu, nie mogli pojąć uwag Jezusowych, co do specjalnych trudności, jakie bogacze mają z dostaniem się do nieba. Gdy im Jezus to wyjaśnił, Piotr zapytał, co oni dwunastu otrzymają za swoje poświęcenia. Po daniu mu odpowiedzi Jezus nadmienił co jego inni naśladowcy otrzymają, przyrzekając im stokrotną nagrodę na tym świecie i żywot wieczny w świecie przyszłym. Potem w wierszu 30 wskazuje, że będzie różnica pomiędzy niektórymi, których on nazywa pierwszymi i ostatnimi w otrzymywaniu stokrotnej nagrody na tym świecie, i życia wiecznego w świecie przyszłym; potem przystępuje do wyjaśnienia tych dwóch rzeczy za pomocą przypowieści o Groszu, wprowadzając je wyrazem „albowiem”, który dowodzi, że Podobieństwo to jest dane na dowód słów u Mateusza 19:29, 30 co do różnicy w udzielaniu nagrody stokrotnej i żywota wiecznego. Drugi argument również tego dowodzi, albowiem gdy skończył tą Przypowieść, Jezus wyciąga wniosek jako dowiedziony: „A wiele pierwszych będą ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”, tę samą właśnie uwagę, którą chciał dowieść, jak widać ze słów u Mat. 19:30; Mat. 20:1. Przerwanie rozdziału sprawia, że wielu przeoczą fakt, iż wyraz „albowiem”, którym Przypowieść ta się rozpoczyna, dowodzi, że dane ono jest, aby zademonstrować słowa u Mat. 19:29, 30.
PIERWSI I OSTATNI W ODWROTNYM PORZĄDKU
Wyrażenie: „pierwsi będą ostatnimi, a ostatni pierwszymi” użyte jest w Biblii na oznaczenie nie jednostek lecz klas. Z wyjątkiem Mat. 19:30; 20:16 ; Mar. 10:31 nie zachodzi ono nigdzie w Piśmie oprócz Łuk. 13:28-30, gdzie Maluczkie Stadko i Starożytni Święci są sobie niewątpliwie przeciwstawieni. Tutaj przeto odnosi się ono do dwóch klas – a mianowicie ci, co wezwani zostali ostatni, Maluczkie Stadko, będą pierwszymi w randze pomiędzy