Teraźniejsza Prawda nr 207 – 1963 – str. 29

Prawdy i braci. Dziękujemy także Panu, że dał nam tyle dobrych rad za Twoim pośrednictwem w trudnościach, jakie napotykaliśmy u nas.

      Dziękujemy również Tobie, drogi bracie Jolly, za udzieloną nam Twoją zachętę i modlitwy, które też przyczyniły się do dobrych wyników. Niechaj nasz dobry Bóg i nasz Pan Jezus udzielają Tobie Swej mądrości, abyś nadal mógł nam służyć (tak długo, jak będzie to wolą Pana) i pomagać w naszym poświęconym życiu. Zapewniam Cię, że wszystkie wierne poświęcone serca wśród nas modlą się za Tobą, aby Pan wzmocnił Cię w pracy, jaką Ci powierzył do wykonania i żeby zachował Cię w wierności do samego końca.

      Bracia w Polsce wyrażają gorące pragnienie zobaczenia Ciebie ponownie w naszym kraju, może w roku 1963, jeśli to będzie wolą naszego Niebiańskiego Ojca. Ślę Tobie, rodzinie Domu Biblijnego i wszystkim braciom na całym świecie moją nieustanną braterską i chrześcijańską miłość oraz pozdrowienia od braci w Polsce.

Pozostaje
Twój brat i współsługa W.Stachowiak

CHRYSTUS – JEGO WĄSKA ŚCIEŻKA

(E. tom 15, roz. 2)

JEJ BRAMA. JEJ SAMOZAPARCIE. WYRZECZENIE SIĘ ŚWIATA. JEJ NAUKA, KRZEWIENIE I UPRAWIANIE PRAWDY. JEJ CZUJNOŚĆ. JEJ MODLITWA. JEJ ZNOSZENIE ZŁA.

      Pan nasz Jezus nie stał się człowiekiem, aby nim pozostać. Jego ludzka natura była raczej środkiem, przez który miał odkupić ludzkość. Dlatego przyjął ją tylko czasowo, jako rzecz poświęconą Bogu na odkupienie człowieka. Droga, którą On szedł aby złożyć Swą ludzką naturę w ofierze, była wąską ścieżką; a więc droga, po której On i jego naśladowcy mają iść jest drogą poświęcenia (1Piotra 2:19-24). Według Planu Bożego są trzy drogi, po których jest lub będzie dokonywane chodzenie: (1) szeroka droga, prowadząca na zatracenie, po której postępuje rodzaj ludzki od upadku Adama (Mat. 7:13); (2) wąska droga, po której postępują Chrystus i Kościół w Wieku Ewangelii (Mat. 7:13, 14) i (3) gościniec świętobliwości, po którym postępować będzie ludzkość w czasie Tysiąclecia (Izaj. 35:8). Jezus narodzony w stanie bezgrzesznym i wolny od wyroku Adamowego, nigdy nie szedł szeroką drogą, prowadzącą na zatracenie. Pan nasz będąc Poprzednikiem Kościoła (Żyd. 6:20) postępował wąską ścieżką. Z powodu, że Jego doświadczenia były podobne do doświadczeń Kościoła, szedł On tą samą drogą – drogą samozaparcia, wyrzeczenia się świata, czujności, modlitwy, badania, głoszenia i praktykowania Słowa Bożego oraz ciągłego znoszenia przypadkowych doświadczeń. Jego wędrówka po tej drodze dokonana była w sposób doskonały i dała Mu cięższe doświadczenia aniżeli miał na niej którykolwiek z Jego naśladowców. Skoro Jego naśladowcy szli tą drogą, musiał i On iść nią przed nimi, gdyż w przeciwnym razie nie byliby Jego naśladowcami postępującymi w Jego ślady (Mat. 16:24; 1Piotra 2:21). Była to naprawdę wąska i trudna droga, po której postępował nasz Pan, wprowadzając w czyn Swe poświęcenie. Nawet zwykły czytelnik Biblii a w szczególności Ewangelii, odnosi wrażenie, że życie Jego od chrztu było bardzo trudne.

poprzednia strona – następna strona