Teraźniejsza Prawda nr 207 – 1963 – str. 27
Pańskim błogosławieństwem (obecnie powstało kilka zborów w zachodniej Nigerii w dodatku do licznych zborów znajdujących się we wschodniej Nigerii, jak również wielce wzrasta zainteresowanie w Ghanie). O wiele więcej mogłoby być zrobione w pracach kolporterskiej i strzeleckiej przez braci w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, w rozpowszechnianiu poselstwa z pierwszego tomu i innych zarysów poselstwa Prawdy.
Liczba rozpowszechnionych tomów epifanicznych mogłaby także być powiększona. Książki te wypełnione są cennymi prawdami, które stanowią zasadniczą podstawę do właściwego zrozumienia bieżącej postępującej Prawdy. Zdaje się, że niektórzy bracia zadowalają się sporadycznym przyswajaniem sobie tylko kilku okruszynek ze stołu, który Pan tak obficie nam zastawił, zamiast regularnie i z całego serca korzystać z duchowych posiłków, dobrze się przez nie rozwijając. Zachęcamy wszystkich oświeconych Epifanią braci do upewnienia się czy posiadają w swoich bibliotekach wszystkie epifaniczne tomy (jest ich 17), do badania i odnoszenia się do nich, ponieważ do nich odwołują się liczne bieżące artykuły TP Starajcie się również tomy te sprzedać lub wypożyczyć braciom z innych grup Prawdy, którzy posiadają dostateczną znajomość Prawdy paruzyjnej aby je zrozumieć. Nie widzimy powodu, dla którego bracia w Prawdzie, potrzebujący ich pomocy, nie mieliby je nabyć – ponieważ dla tych, którzy nie mogą za nie zapłacić całkowicie albo częściowo, dostarczymy je bezpłatnie na żądanie (wysyłając pojedynczo). Wierzymy, że zajmujemy w głównej kwaterze cenną przestrzeń na składowanie licznych cennych tomów, które powinny znajdować się w rękach braci będących w Prawdzie, włączając tych, którzy należą do innych grup.
Niektórzy z ludu Pańskiego w dalszym ciągu przyczyniali się finansowo do popierania pracy Pańskiej, czyniąc nieraz pod tym względem wielką ofiarę. Wiemy, że Pan ocenia wszelkie objawy miłości i poświęcenia okazywane Jemu i Jego sprawie przez poświęcony lud, bez względu czy całkowita ofiara okazuje się przez obfitość tych, którzy dają wiele, czy też przez troszeczkę tych, którzy są ubogimi, mogącymi dać tylko „pieniążek wdowy” (Mar. 12:41-44; 2Kor. 9:6-10; Żyd. 6:10). Gdyby nie było danin pieniężnych na pracę Pańską ze strony braci, którzy są w stanie udzielić czasem wiele a czasem mało, to praca ogólna powierzona nam przez Pana do wykonania ustałaby i wtedy Pan niewątpliwie Swoją szczególną służbę powierzyłby innym. W ciągu minionego roku nie otrzymaliśmy żadnego znacznego zapisu; jednak staraliśmy się używać rozsądnie, oszczędnie i wiernie te datki, które otrzymaliśmy, a praca dobrze postępowała naprzód. Wydaliśmy znaczną część pieniędzy w związku z szybko wzrastającym zainteresowaniem Prawdą w Nigerii i Ghanie (oraz niedawno powstałym zainteresowaniem na Filipinach). Zakupiliśmy hurtem i po niskiej cenie dużą ilość Biblii przeważnie dla Nigerii, które wysłaliśmy tam wraz z podręcznikami biblijnymi ważącymi kilka ton, takimi jak tomy, broszury i ulotki dla zgłodniałych dusz łaknących Słowa Bożego. Pragnęlibyśmy podzielić się z braćmi, szczególnie z tymi, którzy przyczyniają się tak hojnie do tej fazy pracy, więcej wspaniałymi wyrazami radości i oceny, jakie otrzymaliśmy od tych, którzy są błogosławieni poselstwem Prawdy, ale nasze szpalty w Sztandarze Biblijnym pozwalają nam tylko na podanie kilku z nich.
Chociaż możemy się radować z naszego udziału w świadczeniu o cennej Prawdzie budującej braci na Dziedzińcu epifanicznym i rozwijającej Obóz epifaniczny, wychwalając za to Pana i postanawiając być wierniejszymi w służbie podczas bieżącego roku, to jednak nie wyobrażajmy sobie, że wykonujemy tę pracę całą. Chociaż ogólnie warunki w różnych grupach lewickich są prawie takie same jak nadmieniliśmy poprzednio (zob. TP 1959, 44), to jednak są liczni bracia w tych grupach, którzy również przyczyniają się wiele w tych zarysach pracy, aczkolwiek nie są oni uszczęśliwieni większą znajomością Prawdy od tej, jaką Pan nam objawił. Nasza praca jest może najważniejszą, lecz niekoniecznie najrozleglejszą pracą. Mamy jeszcze wielu częściowo wiernych braci z klasy Elizeusza, którzy wraz z innymi złączeni są ze „Świadkami Jehowy”, a którzy służą Panu tak, jak najlepiej umieją, przy czym niektórzy z nich są bardzo gorliwi (Rzym. 10:2). Wielu także przychodzi do Pana i do lepszej znajomości Prawdy za pośrednictwem braci z innych grup zarówno małego jak i wielkiego Babilonu. Słusznie więc możemy się modlić o błogosławieństwo dla rozpowszechniania poselstwa Ewangelii i o błogosławieństwo dla wszystkich, którzy służą Panu w duchu i w Prawdzie (Jan 4:24; Łuk. 9:49, 50), bez względu czy mają lub nie ten sam stopień zrozumienia. Niech Pan błogosławi wszystkich nas obficie i bogato, gdy służymy Jemu wiernie!