Teraźniejsza Prawda nr 199 – 1961 – str. 134
Griesbach, Scholtz, Lachmann, Tischendorf, Nestle, Gregory, Weiss, Von Soden, Tregelles, Wescott i Hort, Weymouth, Souter. Revisers, Ezra Abbott; każdy z nich pomija ten tekst jako oczywistą interpolację. Wszyscy najlepsi tłumacze drugiej połowy XIX i XX wieku wskazują albo przez ujęcie w nawiasy, albo przez pominięcie, że tekst ten nie jest częścią Biblii. W wieku IV i V podczas wielkich kontrowersji trynitarskich obrońcy trójcy, wysilając się o udowodnienie jej, nie mogli podać nic lepszego na dowód swej doktryny oprócz tych pism tylko, które już wyżej pobiliśmy, a które przekręcali różnymi sposobami aby wykazać w nich trójcę; lecz ani razu nie cytowano tekstu z 1 Jana 5:7, który na pewno byłby bardzo pomocny w owych czasach, a nie cytowano go dlatego, bo jeszcze wtedy nie był częścią Nowego Testamentu. Prawdopodobnie dostał się on do Biblii w sposób następujący: Ktoś posiadający Biblię zauważył, że w w. 8 są przytoczone trzy świadectwa: duch, woda i krew, dodał on więc swój trynitarski pogląd w formie notatki na marginesie swej Biblii później jakiś kopista wziął tę notatkę za część Biblii i przy przepisywaniu włączył ją do tekstu jako wiersz prawdziwy. Ale gramatyka grecka wskazuje, że ten tekst nie dowodzi istnienia trójcy. Bo jeżeli byśmy chcieli przyjąć, że słowo Bóg następuje po słowie jeden, np. ci trzej są jednym Bogiem, wtedy słowo greckie za jeden powinno być rodzaju męskiego heis, aby się mogło zgadzać z rodzajem męskim słowa theos (Bóg; ale tu słowo greckie hen – jeden, jest rodzaju nijakiego, co wskazuje, że trzeba by zastosować tu słowo> rodzaju nijakiego np. pneuma – duch, aby się mogło zgadzać co do rodzaju ze słowem hen. Wówczas wiersz ten oznaczałby, że Ojciec, Słowo (Syn) i Duch Św. są jednego usposobienia co oczy wiście jest prawdą. W innych zaś wypadkach, gdzie greckie słowo rodzaju nijakiego hen jest użyte i charakteryzuje więcej niż jedną rzecz, słowem załączonym byłby widocznie duch, w znaczeniu usposobienia. Można to łatwo zauważyć z następujących tekstów: Jan 10:30 („Ja i Ojciec jedno [duchem, usposobieniem] jesteśmy”); Jan 17:11, 21-23 („Aby byli jedno [duchem, usposobieniem] jako i my”. „Aby wszyscy byli jedno [duchem, usposobieniem], jako Ty ojcze! we mnie, a ja w Tobie; aby i oni w nas jedno [duchem, usposobieniem] byli”; „aby byli jedno [duchem, usposobieniem], jako my jedno [duchem, usposobieniem] jesteśmy”; „Ja w nich a Ty we mnie, aby byli doskonałymi w jedno [w duchu, usposobieniu]”). Zobacz także 1Kor. 3:8; Efez. 2:14, jak również 1Kor. 6:17 i Efez 4:4 jako przykłady greckiego słowa hen jedno, gdy połączone z rodzajem nijakim pneuma – duch, przyjmuje formę rodzaju nijakiego hen, a nie rodzaju męskiego heis. Dalsze szczegóły na ten ogólny temat czytelnik znajdzie w paruzyjnym angielskim tomie V, 492, nota II.
Niektórzy trynitarze odważają się posługiwać tekstem z Obj. 1:4, 5, jako dowodem istnienia trójcy i że Duch jest osobą: „Łaska wam i pokój niech będzie od tego [Boga], który jest i który był, i który przyjść ma; i od siedmiu
kol. 2
duchów, którzy są przed oblicznością stolicy jego i od Jezusa Chrystusa”. W rzeczywistości, tekst ten obala doktrynę trynitarzy, jak to wykazaliśmy powyżej. Tutaj bowiem Ojciec jest przedstawiony jako Bóg wieczny, a jako taki jest On odróżniony od siedmiu duchów Bożych i Jezusa Chrystusa. Siedem duchów to siedem kierunków myśli zawartych w Biblii czyli całkowicie objawiona znajomość Boga. W Obj. 3:1 Tych siedmiu duchów jest nazwanych siedmioma duchami (naukami) Bożymi. Zupełna znajomość Biblii (siedem oczu) przez naszego Pana jest nazwana siedmioma duchami (naukami) – Obj. 5:6. Pod symbolem pochodni (Ps. 119:105; 132:17; Przyp. 6:23) należy rozumieć Biblię; a pod symbolem lampy – nauki biblijne (Mat. 25:1, 3, 4, 7, 8). Te nauki zebrane w całości zawierają siedem następujących rodzajów myśli: doktryny, przykazania, obietnice, napominania, proroctwa, historie i typy. Każda myśl w Biblii należy do jednego z tych rodzajów. Rodzaje te są siedmioma duchami Bożymi, siedmioma lampami ognistymi gorejącymi (Obj. 4:5) – siedmioma naukami Bożymi. Nauki te są nazwane siedmioma lampami, bo podają doskonale objawioną znajomość Boga i Jezusa, dającą światłość. Możemy być pewni, że z tych siedmiu nauk nie tylko przychodzi światło (znajomość), ale także łaska i pokój (Obj. 1:4), które również pochodzą od Boga i Jezusa, od Boga jako Źródła, od Jezusa jako Wykonawcy i od tych siedmiu nauk, jako sposobów oświecenia. Siedem duchów, nauk, znaj dują się w Bożym usposobieniu – w Duchu Bożym, w Jego umyśle (znajomości) w odróżnieniu od Jego serca i woli. Jak widzieliśmy, umysł w znaczeniu prawdy jest często nazywany Duchem, tzn. Duchem Świętym w umyśle. Oczywiście jest on częścią Boskiego usposobienia, którego resztę stanowią Jego serce i wola (1Jana 5:6; 4:1, 2, 6; Obj. 2:7; 14:13; 22:17). Dlatego też wyrażenie „siedem duchów Bożych” jest równoznaczne wyrażeniu Duch Św., jak to znajdujemy w Obj. 1:4; 3:1; 4:5; 5:6. Wynika z tego, że teksty te dowodzą, iż Duch Św. nie jest osobą, lecz jak tu jest użyte to wyrażenie, jest on Boskim objawionym Słowem Bożym w Jego siedmiu częściach. To zaś dowodzi, że tekst ten nie ma nic wspólnego z doktryną trynitarzy i tym, że Duch jest osobą. Przez odróżnienie zaś wiecznego Boga od Jezusa Chrystusa tekst Obj. 1:4 obala twierdzenie, że Jezus jest Bogiem.
Niektórzy trynitarze twierdzą, że forma liczby mnogiej Elohim zastosowana w Biblii do Jehowy, dowodzi mnogości w Bogu. Na to można dać wiele, odpowiedzi. Wiedząc, że ich sofistyka na tym punkcie jest jawna, musimy zapamiętać sobie, iż słowo to ma tę samą formę w liczbie pojedynczej i mnogiej. Po drugie ich twierdzenie, że słowo to dowodzi mnogości w Bogu sprzeciwia się ich doktrynie o jednym Bogu, bo jeśliby tak miało być istotnie, to należałoby przetłumaczyć to słowo „Bogowie”, co sprzeciwiałoby się doktrynie, że jest jeden Bóg. Także gdyby forma liczby mnogiej tego słowa przy zastosowaniu do Boga miała znaczenie liczby mnogiej, czasowniki dla których to słowo jest podmiotem musiałyby być w liczbie